folt37 folt37
522
BLOG

Złowróżbna ingerencja PiS w konstrukcję ustrojową państwa polskiego

folt37 folt37 PiS Obserwuj temat Obserwuj notkę 30

Państwo to skomplikowana konstrukcja polityczna podobna do konstrukcji okrętu (statku). Sprawny statek musi być sterowalny i odporny na żywiołowe czynniki pogodowe, zdolny do przeciwstawienia się im mechanizmami przewidzianymi w założeniach konstrukcyjnych.

 

W odniesieniu do państwa prawnego takim „konstrukcyjnym mechanizmem” prawidłowych zachowań jest konstytucja (ustawa zasadnicza)  stanowiąca prawa i obowiązki dla wszystkich – bez wyjątku – obywateli państwa z dokładną instrukcją postaw i zachowań dla kierujących państwem i wszystkich jej mieszkańców.

 

Gdyby na tym przykładowym „statku” zmieniono jego dowództwo (kierownictwo), które w miejsce nakazów instrukcji „obsługi”  zaczęło tę instrukcję modyfikować pod swoje fobistyczne upodobania, to statek taki wnet został by pochłonięty przez głębiny morskie.

 

Pamiętamy katastrofę „statku powietrznego” Tu-154 z prezydentem Polski na pokładzie gdzie kapitan statku nie respektował instrukcji bezpiecznego lotu, co przyniosło tak katastrofalnie tragiczne skutki.

 

Obecne kierownictwo państwa polskiego z nadania PiS przejmując stery w III RP zaczęło  ją „pilotować” według własnego widzimisię (strategię) z pomijaniem ustawy zasadniczej  (instrukcji „obsługi” państwa)  powodując  groźne turbulencje polityczne, niebezpiecznie miotające naszym krajem w przestrzeni stosunków wewnętrznych i międzynarodowych.

 

Tak „pilotowane” państwo polskie schodzi z politycznych kursów komunikacyjnych  (porządku prawnego) obowiązujących we wspólnej przestrzeni z innymi jej użytkownikami (UE) przyjętymi zgodnie do respektowania przez wszystkich członków Unii Europejskiej.

W przyjętym przez Polskę obecnie kursie politycznym wspólnota europejska dostrzega groźne zbaczanie naszego kraju z wspólnotowego kursu wartości i zasad demokracji obowiązującej w UE, która  dla uniknięcia nieodwracalnej kolizji z tymi prawami niezmiennie alarmuje o tym polskie władze nawołując je jednocześnie do powrotu na przyjęty w traktatach europejskich ład ustrojowy.

A co na to polskie władze?  Ano, zamiast dostosować się do unijnych głosów rozsądku nadal z uporem łamią regulamin kierowania państwem (konstytucję) tak rażąco, że gołym okiem widać zbliżającą się katastrofę nieuniknionej politycznej kolizji z najważniejszymi państwowymi podmiotami świata.

To zachowanie dowodzi, że za sterami państwa polskiego siedzą zarozumiali, bezpodstawnie pewni „piloci amatorzy” naiwnie  ufni w swój intuicyjny talent kierowania państwem bez respektu do kwalifikacji, których brak codziennie dowodzą ignorowaniem wszystkich prawnych i moralnych autorytetów wypieranych notowaniami poparcia społecznego.

Ci niepoprawnie zarozumiali amatorzy rządzenia Polską (sterowania sprawami państwa) są pozbawiani zdolności analizowania efektów swoich rządów w zdemolowanym przez siebie porządku prawnym  przy jednoczesnym traceniu partnerskiej wiarygodności z demokratycznym otoczeniem własnego klubu państw stowarzyszonych  w UE.

Polskie władze nie wyciągając z tego wniosków coraz głębiej brną w sprzeczności prezentowane w swojej utopijnej narracji wobec krytyków polskiej polityki.

Ze smutkiem trzeba skonstatować, że te narracyjne PiS-owskie utopie wygłaszają czołowi politycy polskiego obozu rządzącego jak prezydent RP, premier i minister spraw zagranicznych.

Wypowiedzi tych polityków to frazesy wygłaszane na chybcika bez głębszego przemyślenia ich sensu w aktualnym położeniu Polski w stosunkach z Zachodem.

 Głośna wypowiedź prezydenta o miejscu Polski w Unii Europejskiej – bez względu na intencje – została jednoznacznie odczytana jako porównanie tej obecności do porozbiorowego zniewolenia naszego kraju.

Biała księga premiera Morawieckiego mająca przekonać Unię Europejską do zasadności reform sądownictwa w Polsce został oceniona w Unii jako kopia narracji polskich władz o słuszności tych reform i zwykła publicystyka omijająca meritum zarzutów UE o naruszanie konstytucji  w Polsce.

Expose ministra spraw zagranicznych Jacka Czaputowicza w sejmie, to bezrefleksyjne powtarzanie ocen polityków obozu rządzącego o silnej pozycji Polski w Unii Europejskiej i kryzysie tejże. Stwierdził, że UE znajduje się w kryzysie instytucjonalnym, aksjologicznym oraz w kryzysie bezpieczeństwa i polskich ambicjach reformowania Unii.

Oto amatorszczyzna pilotów obecnej polskiej polityki prowadzonej w atmosferze świadomie pogarszanych stosunków z Zachodem z przyczyn rządowego odstępowania od wartości zachodniej demokracji likwidacją niezależności Trybunału Konstytucyjnego i reszty polskiego sądownictwa jednoznacznym podporządkowaniem ich politycznej zwierzchności sejmu i władzy wykonawczej.

Jest pewne, że demokratyczny Zachód tego nie zdzierży i w trybie art. 7  unijnego Traktatu spowoduje naszą marginalizację z dotychczasowej roli ważnego czynnie członka do formalnego, biernego uczestnika wspólnoty bez znaczenia w ważnych procesach decyzyjnych Unii.

A za posumowanie notki niech posłuży refleksja Pawła Smoleńskiego wyniesiona z książki Zbigniewa Bujaka pt. „Konstytucja starsza niż myślisz, czyli o tym co z historycznego dorobku państwa polskiego znajdziemy w naszej konstytucji”:

„Książka Bujaka to przestroga: szanujmy co mamy, bo jeśli nie będziemy tego  mieć, obudzimy się z ręką w nocniku. Zresztą wyraża to wprost; Jest dzisiaj w Polsce ugrupowanie, któremu konstytucja ciąży jak młyński kamień, przeszkadza w całkowitym skoku na władzę. Oznajmił to zresztą Andrzej Duda, informując z wyżyn urzędu, że jeśli jakieś jego propozycje są sprzeczne z konstytucją, on nie chce takich sprzeczności, więc należy zmieniać konstytucję.

Głosząc co głosi, Duda korzysta z przywileju późnego urodzenia i opieki partii rządzącej, przeciwniczki konstytucji. Bujak napomina, mająć w kościach pierwszą „Solidarność”, podziemie, zmagania z policją polityczną, a wreszcie Okrągły Stół. Łatwo zgadnąć, który z nich ma większy tytuł, by mówić o konstytucji : dobra jest ta obecna czy zła. Lecz o wiele trudniej czyje będzie na wierzchu”.

http://wyborcza.pl/magazyn/7,124059,23181813,nasza-piekna-konstytucja-w-ksiazce-zbigniewa-bujaka.html

Czas więc najwyższy na powrót do przestrzegania ustawy zasadniczej!

folt37
O mnie folt37

Jestem absolwentem Politechniki Poznańskiej (inżynier elektryk - budowa maszyn elektrycznych). Staż pracy: 20 lat w przemyśle i 20 lat w administracji państwowej szczebla wojewódzkiego - transformacja gospodarki z socjalistycznej na rynkową.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka