folt37 folt37
1135
BLOG

Era rządów PiS nieuchronnie przemija

folt37 folt37 PiS Obserwuj temat Obserwuj notkę 58

Prawo i Sprawiedliwość otrzymało od losu spektakularny dar samodzielnego rządzenia, co dla partii politycznej jest wielkim sukcesem i politycznym wyzwaniem. 

Co prawda oficjalnie rządzi koalicja p/n Zjednoczona Prawica, co oznacza jedynie, że partyjki Ziobry „Solidarna Polska” i Gowina „Polska Razem” zostały zassane przez pragmatyczny PiS wyłącznie dla arytmetyki głosów w Sejmie.

Dominacja PiS jest zupełna a dowodem jest bezwarunkowe posłuszeństwo koalicjantów prezesowi partii Jarosławowi Kaczyńskiemu dowiedzione choćby rezygnacją koalicyjnych ministrów z „nagród” rządowych, które na polecenia Kaczyńskiego potulnie przekazali na „Caritas”.

Znany dylemat posła Gowina podczas głosowania ustawy o Sądzie Najwyższym, kiedy to posłusznie za nią głosował, ale demonstracyjnie nie klaskał lecz siedział z podpartą smutnie głową patrząc w podłogę, to też obraz tego posłuszeństwa

Obecny, już 30 dniowy protest rodzin osób niepełnosprawnych w Sejmie, to również objaw kompletnego zaniku odmienności „SP” i „PR”, które wyrzekły się swojej programowej empatii społecznej posłusznie odcinając się od protestu niepełnosprawnych powtarzaniem narracyjnej krytyki PiS.

Czyli nie ma podstaw do twierdzenia o rządach „Zjednoczonej Prawicy”, bo rządy niepodzielnie sprawuje PiS.

A skoro tak, to PiS jest w całości za nie odpowiedzialny i jest winny postępującej w państwie destrukcji ładu prawno – społecznego.

O wadze i stopniu tej destrukcji niech świadczą reakcje Unii Europejskiej i jej organów apelujące do Polski o przywrócenie pełnej praworządności z trójpodziałem władzy na czele tak relacjonowane przez media:

„Przyczyny sporu Polski z Unią Europejską Konflikt z Komisją Europejską, z niemal wszystkimi już przywódcami Europy, jest na rękę PiS, bo władza utrwala swój żelazny elektorat i zbija polityczny kapitał. Wszystko zaczęło się od zmian w Trybunale Konstytucyjnym. Europa była w szoku, bo po raz pierwszy spotkała się z tak jawnym ignorowaniem zaleceń instytucji wspólnoty. Polska jest pierwszym krajem, który zlekceważył i nadal lekceważy decyzje Trybunału Sprawiedliwości”..

https://fakty.tvn24.pl/fakty-o-swiecie,61/przyczyny-sporu-polski-z-unia-europejska,768603.html

Europejską "Bitwa wokół Polski zamienia się w test nad siłą populizmu nie tylko w Europie, ale i na całym świecie" - wskazuje publicysta Gideon Rachman na łamach "Financial Times". Jednocześnie dodaje, że Unia Europejska może przegrać starcie z Polską w sprawie procedury praworządności. Stanowią one wyzwanie dla podstaw UE jako wspólnoty demokratycznych i przestrzegających prawa państw. Jeśli Unia uniknie polskiego wyzwania teraz, to wróci ono później, żeby ją prześladować" - podsumowuje Rachman”.

ttps://www.tvn24.pl/wiadomosci-ze-swiata,2/financial-times-komentuje-spor-polski-z-komisja-europejska,806781.html

W kwestiach społecznych PiS zdecydowanie prześcignął już w arogancji władzy swoich poprzedników, a głównie najbardziej przez siebie krytykowanych rządów PO/PSL.

Zarzucaną poprzednikom łapczywość na państwową „kasę” obecne władze z rekomendacji PiS bardzo zwielokrotniły gigantycznymi apanażami dla swoich przedstawicieli w państwowych spółkach, no i kompromitującą, bezprecedensową polityką nagradzania ministrów swojego rządu gigantycznymi premiami, tak bezczelnie bronionymi w Sejmie przez byłą premier p. Beatę Szydło.

Nakazany przez prezesa partii rządzącej upokarzający zwrot tych nagród potwierdza ową zachłanną łapczywość na państwową kasę polityków obecnego obozu rządzącego.

Dziwny zwrot wrażliwości społecznej dotknął obecnie PiS wobec osób niepełnosprawnych, z wrażliwej empatii okazywanej im w 17 dniowym proteście w roku 2014 podczas rządów PO/PSL do bezdusznej obecnie obojętności rządu PiS wobec 30 – to dniowego już protestu tych samych gryp niepełnosprawnych dzisiaj.

Jeżeli obecny upór rządu PiS w spełnieniu skromnych postulatów finansowych protestujących niepełnosprawnych rzeczywiście wynika z budżetowych kłopotów państwa, to by dowodziło o ryzykownie populistycznej polityce społecznej rządu, który „lekką ręką” obdarzył wszystkie rodziny w Polsce (od milionerów po nędzarzy) miesięcznym subwencjonowanym z budżetu państwa 500 złotowym wsparciem na każde dziecko, co stanowi roczne obciążenie budżetu kwotą ok. 30 mld zł. polskich.

Gest 500+ rzeczywiście wspomógł wiele ubogich rodzin, ale także roztrwonił miliardy złotych wypłacanych na dzieci rodzin bogatych i bardzo bogatych.

Pracownicy socjalni w wielu wiejskich gminach przecierają oczy ze zdumienia ową rozrzutnością państwa lekkomyślnie uwalniającą z odpowiedzialności zarobkowej rodziców rodzin wielodzietnych z upodobaniami alkoholowymi, którzy zrezygnowali z obowiązku zarabiania na utrzymanie rodzin, bo program 500+ umożliwił im komfort oddawania się nałogowi bez troski o „kłopotliwą” pracę.

Dziwić musi, że to doświadczenie nie powstrzymało rządu przed kolejnym rozdawnictwem 300 zł. dla każdego ucznia bez najmniejszych uwarunkowań dochodowych rodzin.

Tę rosnącą arogancję władzy potęgują jeszcze decyzje o rozbudowie struktur państwa policyjnego tak żenująco bezczelnie prezentowanego przed Sejmem otoczonym kordonem policji zabraniającej wstępu do strajkujących w Sejmie niepełnosprawnych osobom wybitnie zasłużonym dla polskiego państwa.

Jeszcze drastyczniejszy jest przykład szczeciński, gdzie na teren autonomicznego uniwersytetu z nakazu prokuratora wdarła się policja (bez zgody rektora) by spacyfikować debatę uczonych o roli i znaczeniu K. Marksa w filozofii i socjologii.

Z oszczędności miejsca pomijam tutaj fakty interwencji policji wobec legalnych anty protestów wobec manifestacji miesięcznic smoleńskich

Przykłady wyżej przytoczone są symptomem jednoznacznej politycznej demoralizacji obozu rządzącego.

A zjawiska takie zawsze zapowiadają schyłek zaufania publicznego dla rządzących dezawuując ich dotychczasowy mandat do sprawowania władzy.

Kierunek rządzących na zaostrzanie dyscypliny politycznej wobec symptomów owego sprzeciwu dowodzi, że władza to dostrzega i próbuje tą dyscypliną temu przeszkodzić.

Szkoda, że nie bierze pod uwagę zrealizowanie uwag i postulatów „naprawczych” państwa sygnalizowanych przez Unię Europejską.

Może wtedy miała by szansę dorównać koalicji PO/PSL i rządzić jeszcze kolejną, drugą kadencję.

folt37
O mnie folt37

Jestem absolwentem Politechniki Poznańskiej (inżynier elektryk - budowa maszyn elektrycznych). Staż pracy: 20 lat w przemyśle i 20 lat w administracji państwowej szczebla wojewódzkiego - transformacja gospodarki z socjalistycznej na rynkową.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka