GPS GPS
212
BLOG

Refleksje powyborcze

GPS GPS Wybory Obserwuj temat Obserwuj notkę 2

       Przeżyłem jako świadomy wyborca wszystkie demokratyczne wybory od czasu przepoczwarzenia się pierwszej komuny w drugą w 1989 roku, w których uczestniczyli wolnościowcy od Janusza Korwin-Mikkego. Wszystkie te wybory były dla nas przegrane. Nigdy mnie to nie zniechęciło.

       Ciągle, od prawie 30 lat, głosuję na partie, którym prezesuje JKM. Uważam, że najbardziej szkodliwe politycznie dla naszej wolnorynkowej idei jest to, że wielu się zniechęciło i przeszło na stronę tych co wygrywają. Nic sensownego dzięki temu nie osiągnęli.

       Gdyby wszyscy trwali w swoich wyborach tak jak ja, to byśmy byli dziś znaczącą siłą polityczną, a socjalizm byłby w odwrocie, a nie w rozkwicie. Więc zalecam cierpliwość. Ta cierpliwość jeszcze nie owocuje, ale widzę, że niecierpliwość szkodzi.

       Dziś socjaldemokratyczny POPiS dominuje politycznie Polskę. Bywało gorzej. Być może lepiej za naszego życia nie będzie. Ale wierzę, że kiedyś wolny rynek w Polsce zwycięży.

       Precz z komuną!

Grzegorz GPS Świderski

PS. Notki powiązane:

Absurdalna cisza <- poprzednia notka 

następna notka -> Koalicja wolnościowców

Tagi: gps65, wybory, JKM, Wolność, UPR, KNP, Korwin, wolny rynek, polityka, wolnościowcy

GPS
O mnie GPS

Blo­ger, że­gla­rz, informatyk, trajk­ka­rz, sar­ma­to­li­ber­ta­ria­nin, fu­tu­ry­sta. My­ślę, po­le­mi­zu­ję, ar­gu­men­tu­ję, po­li­ty­ku­ję, fi­lo­zo­fu­ję.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka