GPS GPS
477
BLOG

Dymorfizm płciowy

GPS GPS Socjologia Obserwuj temat Obserwuj notkę 5

       W Parlamencie Europejskim w marcu 2019 roku Janusz Korwin-Mikke powiedział, że kobiety muszą zarabiać mniej, bo są słabsze, mniejsze i mniej inteligentne.

       Niektórzy uważają, że to, co powiedział, jest obrzydliwe, że świadczy o jego głupocie czy chamstwie. Wielu wstydzi się za niego i oburza takimi wypowiedziami.

       Nie rozumiem tego oburzenia. Uważam, że jest ono dziwne i bezsensowne.

       Co jest obrzydliwego w wypowiedzi stwierdzającej fakt występowania u homo sapiens dymorfizmu płciowego? Czy chodzi o to, że ten dymorfizm jest obrzydliwy? Ja rozumiem, że mówienie o pewnych organach homo sapiens - na przykład o penisie czy waginie - może być obrzydliwe albo chamskie, że mówienie o pewnych czynnościach fizjologicznych - na przykład defekacji - może być chamskie albo obrzydliwe. No ale JKM nie wymienił cech morfologicznych, które odróżniają płcie, które można uznać za obrzydliwe, ale wymienił cechy nieobrzydliwe. Wzrost, siła czy inteligencja nie są poniżające - to nie jest tabu w naszej kulturze.

       Gatunek homo sapiens, tak jak wiele innych ssaków, wykazuje dymorfizm płciowy, który charakteryzuje się różnicami morfologicznymi między płciami. Jest wiele cech, które różnią płcie - w tym wzrost, siła, cechy umysłowe czy behawioryzm. Samice są mniejsze, słabsze i mają mniejsze IQ od samców - i jest jeszcze setki innych różnic. Samce i samice mają różne mózgi, różne sposoby myślenia, różną mentalność. To jest fakt biologiczny. To powoduje, że samice zarabiają mniej. To jest obserwacja ekonomiczna - naukowo uzasadniona. Z tymi naukowymi faktami nawet feministki się zgadzają, bo walczą o ustawowe podwyższenie płac kobietom.

       Kultura te biologiczne różnice okiełznała i uporządkowała. Cywilizacja spowodowała, że kobiety i mężczyźni mają różne role społeczne, wykonują różne zawody, inaczej się ubierają. Kobiety są matkami, mężczyźni ojcami - nie mogą się w tym zamienić. Są różne przedmioty, miejsca, trunki, kosmetyki etc., które są przeznaczone tylko dla kobiet, tylko dla mężczyzn, albo są uniseks. I to jest słuszne i mądre.

       Oczywiście te wszystkie różnice są statystyczne, bo bywają wyjątki, bywają kobiety wyjątkowo silne, bardzo wysokie czy wybitnie inteligentne. To wynika z gospodarki hormonalnej w ludzkim organizmie. Różnice wywołują hormony, szczególnie w czasie życia płodowego, a to może ulegać różnym zaburzeniom. Takie kobiety nazywamy chłopo-babami.

       A różnice statystyczne to nie po prostu większość, mniejszość czy średnia, ale pewna zależność nieliniowa, którą najlepiej przybliża krzywa Gaussa. Mężczyźni są najczęściej po prostu bardziej. Jest ich więcej na skrajnościach. Więcej geniuszy i więcej idiotów, więcej świętych i więcej bandytów. A kobiety są po środku, są mniej skraje, łagodniejsze. Gdy kobieta jest agresywna, to znaczy, że ma zaburzenia hormonalne.

       Bycie mniejszym, słabszym i posiadanie mniejszego IQ nie jest czymś złym, niemoralnym, poniżającym czy uwłaczającym - to nie jest wada, choroba, czy jakakolwiek nieprawidłowość. To nie jest jakieś celowe zaniedbanie. Jak weźmiemy dwóch ludzi, to najczęściej, któryś z nich będzie mniejszy, albo słabszy, albo będzie miał niższe IQ - w wielu okolicznościach to są zalety. Ludzie się różnią. Płcie się różnią. Nie ma w tym, i mówieniu o tym, nic obraźliwego czy obrzydliwego. Te różnice są normalne i prawidłowe.

       Moim zdaniem obrzydliwe jest uznanie, że jakaś różnica morfologiczna, czy charakterologiczna, poniża czy obraża kogoś. Moim zdaniem poniżające jest to, że za obraźliwe uznaje się stwierdzenie faktu jakichś różnic morfologicznych, czy występowania dymorfizmu płciowego - czy to różnic fizycznych, czy psychicznych. Moim zdaniem głupie jest niezauważanie, czy podważanie tego, że płcie różnią się nie tylko fizycznie, ale też psychicznie i mentalnie. Te różnice są dobre i korzystne.

       Korwin ma po prostu rację, a oburzanie się na tę rację, to jakaś aberracja, obrzydliwa polityczna poprawność.

       Zła jest narracja, jakoby kobiety i mężczyźni się nie różnili. Złe jest to, gdy kobieta chce być mężczyzną, a mężczyzna kobietą. Gdy to wynika z jakiegoś zaburzenia, choroby psychicznej, to takiego człowieka należy oczywiście wspierać, pomagać mu, a nie prześladować. Ludzi upośledzonych należy traktować specjalnie, dawać im więcej uwagi - ale oczywiście dyskretnie, tak by nie dać im odczuć, że są inni. Ale gdy zaczynają swoją ułomność wykorzystywać politycznie, gdy żądają nieuzasadnionych przywilejów, to trzeba ich zwalczać.

Grzegorz GPS Świderski

PS. Notki powiązane:  

Bardziej <- poprzednia notka

następna notka -> Pieprz Zasady!

Tagi: gps65, kultura, natura, cywilizacja, polityczna poprawność, kobiety, mężczyźni.

GPS
O mnie GPS

Blo­ger, że­gla­rz, informatyk, trajk­ka­rz, sar­ma­to­li­ber­ta­ria­nin, fu­tu­ry­sta. My­ślę, po­le­mi­zu­ję, ar­gu­men­tu­ję, po­li­ty­ku­ję, fi­lo­zo­fu­ję.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo