IT
IT
Independent Trader Independent Trader
48
BLOG

Jak zarobić w młodym wieku?

Independent Trader Independent Trader Gospodarka Obserwuj notkę 1
Nie ulega wątpliwości, że osoby które obecnie wchodzą w dorosłość, albo są tuż przed osiągnieciem pełnoletniości, mają dziś nieporównywalnie więcej możliwości zarobkowania niż chociażby generacja osób urodzonych w latach powojennego wyżu demograficznego. Jak to jednak zwykle bywa, poza dobrodziejstwami współczesnych czasów, istnieje też druga strona medalu. Nie brakuje dziś bowiem pokus, uzależnień, ślepych uliczek, które mogą doprowadzić do klęski już na samym początku dorosłego życia. I to nie tylko w sferze finansowej.

Wiele zależy dziś nie od tego, jakie możliwości są dostępne, tylko od tego, czy dana osoba mentalnie jest w stanie odnaleźć się w rzeczywistości jaką mamy. To z kolei zależy po pierwsze od rodziców, którzy są naszymi najważniejszymi nauczycielami, a po drugie od tego, jaką pracę nad sobą wykonamy sami. W niniejszym artykule chciałbym przedstawić szereg pomysłów, jak zarobić w młodym wieku, ale zanim to zrobię, chciałbym zwrócić Waszą uwagę na to, czego na pierwszy rzut oka nie widać – na wzorce wychowania, nawyki i przekonania, od których zależy bardzo dużo. Zapraszam do lektury.

Zorganizowana grupa przestępcza


Spokojnie – to nie jest jeszcze ten moment, w którym omawiam sposoby zarabiania dla młodych osób. :) 


Czy wiecie, że badania nad przestępczością wskazują, że młodzi mężczyźni dorastający bez stabilnych, wspierających autorytetów (ojca, mentora, lidera społeczności) częściej szukają „substytutów” w grupach przestępczych?


Mafia czy gangi oferują im strukturę, hierarchię i poczucie przynależności, które normalnie zapewnia rodzina lub społeczność. Młodzi mężczyźni często chcą udowodnić swoją wartość. Jeśli nie mają zdrowych wzorców, mogą uznać, że „siła”, „lojalność” i „braterstwo” w mafii to sposób na zdobycie szacunku. W niektórych środowiskach przestępczość jest wręcz romantyzowana jako dowód „męskości”.

image

Ojciec Chrzestny

Nie można jednak powiedzieć, że mężczyźni idą do mafii tylko dlatego, że brakuje im męskiego wzorca. To jeden z czynników, zwykle łączący się z innymi: biedą, brakiem perspektyw, presją otoczenia i kulturą środowiska. Mafia staje się wtedy zastępczą rodziną, która daje poczucie siły i przynależności, choć prowadzi do destrukcji.

Wspominam o tym, bo chcę podkreślić, jak ważna dla przyszłości młodej osoby jest jego relacja z rodzicami. Jeśli tej relacji nie ma, lub jest ona ograniczona, bo np. rodzice lub jeden z rodziców nie żyją, to może to mieć olbrzymi wpływ na dalsze losy takiej osoby. Wliczając w to jego wybory dotyczące zarobkowania. Czasem rolę rodziców przejmują dziadkowie, inni bliscy krewni lub rodzina zastępcza i to oni wówczas mają olbrzymi wpływ na to, jak potoczą się dalsze losy młodego człowieka.

Historia dwóch braci

Kiedy wchodziłem w dorosłość, wraz z moim dobrym kolegą Sebastianem (pozdrawiam Cię Seba!) mieliśmy zwyczaj przesiadywania w Empiku, na dziale z książkami z szeroko pojętego samorozwoju. Nie było wtedy Empiku w naszym mieście, ale gdy jechaliśmy do Warszawy na szkolenie z inwestowania na giełdzie, sklep ten świetnie wypełniał nam czas między szkoleniem, a PKS-em, którym wracaliśmy. Szczególnie, że te szkolenia odbywały się w zimne miesiące, ciepły sklep z mądrymi książkami był idealnym miejscem dla dwóch poszukujących własnej drogi młodych mężczyzn.

Wiecie, to były jeszcze czasy, kiedy słowo „coach” nie było zniesmaczone przez wielu wątpliwych speców od samorozwoju. Razem z Sebastianem ceniliśmy sobie wówczas książki m.in. Mateusza Grzesiaka, ale osobiście najbardziej wartościową pozycją w tamtym okresie była dla mnie „Obudź w sobie olbrzyma” – Tonego Robbinsa.

image


To książka, którą wtedy wręcz pochłaniałem. Czytałem ją wielokrotnie, wykonywałem zadania opisane przez autora, robiłem notatki (które zresztą mam do dziś i dzięki temu mam pogląd, jak wiele się dzięki tej książce zmieniło).

Jeśli nie mieliście nigdy w ręce tej pozycji, z całego serca Wam ją polecam, natomiast wspominam o niej z innego powodu…

Tony Robbins przytacza w tej książce historię dwóch braci, którzy dorastali w tym samym trudnym środowisku, ale dokonali zupełnie różnych wyborów życiowych. Obaj wychowali się w rodzinie, gdzie panowały problemy – bieda, alkohol, brak wsparcia.

Pierwszy brat został przestępcą, tłumacząc swoje życie tym, że „dorastał w takim środowisku, więc nie miał innego wyboru”. Drugi brat odniósł sukces, prowadził zdrowe życie i był szanowanym człowiekiem. Zapytany, dlaczego mu się udało, odpowiedział: „Dorastałem w takim środowisku, więc wiedziałem, że muszę żyć inaczej”.

Wniosek: to nie okoliczności determinują nasze życie, ale interpretacja i decyzje, które podejmujemy. Dwaj bracia mieli ten sam start, ale różne przekonania i reakcje na trudne doświadczenia. Robbins pokazuje tym przykładem, że każdy z nas może nadać swoim doświadczeniom inne znaczenie i wybrać drogę, która prowadzi do rozwoju zamiast destrukcji.

Jak zatem widzicie, ważne są zarówno wzorce płynące z wychowania, jak i nasze własne przekonania i decyzje, które podejmujemy. Olbrzymią rolę odgrywa też świadomość, która pomaga chociażby w budowaniu dobrych nawyków, o których piszę w dalszej części artykułu.


Czytaj dalej na Independent Trader - niezależny portal finansowy

Autor: Konrad Pietruszka
Źródło: https://independenttrader.pl/jak-zarobic-w-mlodym-wieku/

Nigdy nie byłem prymusem. To, czego nie mogłem wykorzystać w praktyce niezbyt mnie interesowało. Już jako nastolatek wiedziałem, że system szkolnictwa nie jest skonstruowany tak, jak być powinien. Byłem prawdziwym utrapieniem dla nauczycieli :) W trakcie studiów na UW moje podejście do nauki zaczęło się trochę zmieniać, ponieważ otaczali mnie coraz ciekawsi ludzie. Z uczelni nie skorzystałem jednak zbyt wiele, gdyż sytuacja zmusiła mnie do nagłego podjęcia pracy. Jak się szybko przekonałem, rola pracownika nie za bardzo mi odpowiadała więc wraz z kolegą założyłem pierwszą firmę. Był to strzał w 10! Firma zaczęła się rozwijać, a my zatrudnialiśmy coraz więcej osób. W ciągu pięciu lat przeszliśmy od gwałtownego rozwoju, przez kontrolowany chaos, aż do ładu korporacyjnego, który okazał się być złem koniecznym. W międzyczasie ukończyłem MBA na University of Illinois. Po kilku latach, wszystkie firmy, które kontrolowałem zatrudniały prawie 50 osób, a łączny obrót przekraczał 20 mln zł. Lata harówki od rana do późnego wieczora sprawiły, że się wypaliłem. Sprzedałem wszystkie udziały i zacząłem jeździć po świecie. W ciągu kilku lat odwiedziłem prawie 30 krajów, mieszkając w niektórych przez dłuższy czas. Poznawanie innych kultur w fantastyczny sposób otwiera umysł oraz rzuca całkiem nowe spojrzenie na otaczającą nas rzeczywistość. Inwestowaniem zajmowałem się równolegle do pracy zawodowej, aby w rozsądny sposób zagospodarowywać nadwyżki. Jednak dopiero od 2008 roku zacząłem intensywnie uczyć się, poznając prawa rządzące rynkami finansowymi. Pierwsze artykuły na łamach bloga zacząłem pisać, aby usystematyzować swoją wiedzę. Z czasem jednak okazało się, że to co robię przyciąga wiele osób i należy to kontynuować. Obecnie, moim celem jest stworzenie portalu na miarę The International Forecaster ś.p. Boba Chapmana. To właśnie jego praca otworzyła mi oczy na wiele rzeczy, za co zawsze będę mu bardzo wdzięczny. Kolejne lata pokazują, że to co robimy ma sens. Każdego tygodnia nasze artykuły czyta ponad 60 tys. osób, z czego 25 tys. to stali czytelnicy. Zainteresowanie portalem potwierdzają dotychczasowe nagrody. Zaczęło się od II miejsca w konkursie "Ekonomiczny Blog Roku 2014" organizowanym przez Money.pl. Dalsze sukcesy przyniosły konferencje FxCuffs, gdzie w 2016 roku otrzymaliśmy nagrodę w kategorii "Blog Roku". Rok później wyczyn ten udało się powtórzyć ("Blog Roku 2017"). Dodatkowo, otrzymałem również nagrodę w kategorii "Osobistość Roku 2017". Każde z tych wyróźnień stanowi świetną motywację do dalszej pracy. Trader21

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (1)

Inne tematy w dziale Gospodarka