Dworzec kolejowy w Kijowie, środa, 2 marca 2022, 15:00. Fot. Natalia Poliszuk.
Dworzec kolejowy w Kijowie, środa, 2 marca 2022, 15:00. Fot. Natalia Poliszuk.
Jan Filip Libicki Jan Filip Libicki
734
BLOG

Pomagajmy naszym braciom z Ukrainy. Głową i sercem. Nie tylko sercem!

Jan Filip Libicki Jan Filip Libicki Ukraina Obserwuj temat Obserwuj notkę 21

Przyjmujemy uchodźców z Ukrainy. I trzeba sobie powiedzieć, że jako Polacy zdajemy egzamin. Wszyscy. 

Oczywiście. Jest w tym wiele z pospolitego ruszenia. Natura sarmacka jednak w nas tkwi głęboko. 

Ostatnia sobota. Dzwoni do mnie kolega – artysta operowy. Już trzeci dzień wojny, a ja w domu siedzę! - krzyczy do mnie. I jeszcze nikogo nie przyjąłem, a przecież mogę przyjąć!. 

Żeby było jasne. Ja też przyjmę. Dzisiaj też będę miał ukraińską rodzinę. Matkę z synem. 

Piszę to, żeby uprzedzić ewentualne głosy krytyki. Trzeba pomagać. Znakomicie, że pomagamy ludziom w nieszczęściu. Tyle, że to dobro, trzeba rozłożyć na dłuższy czas. Nie można go wylać jednorazowo. Przecież nasi goście, nasi bracia Ukraińcy, prawdopodobnie nie zostaną u nas miesiąc czy dwa. Zostaną rok, dwa, trzy. I pewnie będą tacy z nas, którzy będą przy nich stali przez cały ten czas. Ale będą też tacy, dla których to będzie za ciężkie. Mogą nie wytrzymać. Dlatego, trzeba to robić z głową. Trzeba to robić tak, żeby sami u nas jak najszybciej stanęli na nogi. Żeby było jasne. To nie są tylko moje mądrości. Oto fejsbukowy wpis byłego Konsula Honorowego Ukrainy w Poznaniu Witolda Horowskiego. Warto go przeczytać i przemyśleć. Polecam! 

„Trudno się pisze. Nie dlatego, że środek nocy. Dlatego, że temat trudny. Ale za to mega potrzebny. Pomyslałem, że skrobnę pare słów do tych, co szeroko otwierają drzwi i serca zapraszając do siebie uchodźców z Ukrainy. Zacznę od tego, że znalazłem (wróć, znalazła moja ukochana Anita Horowska) bardzo interesujący tekst Katarzyny Podlewskiej z Fundacja HumanDoc. Na paru stronach o tym jak się przygotować do potężnego wyzwania jakim jest zaproszenie do siebie uchodźców. (Link w komentarzu pod postem). 

O tym, że musisz wyznaczyć reguły gry („regulamin pobytu”). 

O tym, że masz prawo oczekiwać szacunku.

O tym, że masz obowiązek okazać szacunek i serdeczność.

O tym, żebyś zbyt dużo nie oczekiwał. 

Co najważniejsze (moim zdaniem) - to myślenie o tym, że oferujemy gościom poczucie bezpieczeństwa. I przez ten pryzmat warto przygotować ich pobyt.

Dodałbym do tego jeszcze jedno. 

Jeśli nie mieszkasz akurat w 100 pokojowym pałacu nadejdzie w końcu zmęczenie. A może ktoś jest zbyt głośny. Ewentualnie nie dogadujesz się z nią/nim. Lista braku konektorów może być naprawdę długa. Albo po prostu przeliczyłeś się z własnymi siłami (to ludzkie, zdarza się). Odszukaj wtedy opiekuna uchodźców z lokalnej organizacji wspierającej lub punktu recepcyjnego (rządowego lub samorządowego). Niech się zaangażują i pomogą. I zrób to zanim u Ciebie w domu zaczną wybuchać „bomby” między Wami. Możliwości jest kilka. Rozmowy ze specjalistami, dodatkowe zajęcia lub - to jest przecież ludzkie - zmiana gospodarza i przeprowadzka gości w inne miejsce. Nie musisz czuć się winny. Zrobiłeś i tak sporo.

Razem z Ukraińska Wiosna i naszymi znakomitymi partnerami będziemy realizować program wsparcia dla tych „powiększonych rodzin” aby im ulżyć w codzienności. Ale o tym wkrótce.”


Tu polityka zaczyna swój dzień: www.300polityka.pl

Poznań 2.0 – najważniejsi w jednym miejscu – bo informacja nie musi być nudna

http://miastopoznaj.pl/ 


Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka