Rada Naczelna PSL, 23 lutego 2019.
Rada Naczelna PSL, 23 lutego 2019.
Jan Filip Libicki Jan Filip Libicki
2374
BLOG

Po decyzji PSLu. Jak PiS zbudował Koalicję Europejską

Jan Filip Libicki Jan Filip Libicki PSL Obserwuj temat Obserwuj notkę 97

Były to relacje o tym, jak wygłodniali działacze PiS-u wyrzynają dosłownie wszystkich żeby tylko znaleźć miejsce dla rozmaitych swoich pociotków. Jak w lokalnych, nielicznych koalicjach nie dotrzymują umów i oszukują tylko po to, aby partnera osłabić, a następnie go zniszczyć. Krótko mówiąc była ta opowieść o tym, co przed wyborami samorządowymi mówiła Beata Mazurek. Że PSL powinien zniknąć z polskiego życia politycznego.

Stosunkiem głosów 86 do 8, Rada Naczelna PSL zdecydowała o przystąpieniu z Stronnictwa do Koalicji Europejskiej już na wybory do Parlamentu Europejskiego. Pierwszy raz, od kiedy zostałem członkiem PSL, miałem okazję przysłuchiwać się obradom Rady Naczelnej.

Głos zabrało ponad 20 mówców. I podzieliłbym te wypowiedzi na dwa rodzaje. Wcale nie na głosy za lub przeciw Koalicji, bo głosów przeciwko było niewiele, co oddał sam wynik głosowania. Były więc głosy, które mówiły że odsunięcie PiS-u od władzy to jest walka o Polskę. I że wygrać z PiSem trzeba już w wyborach europejskich, żeby partia Kaczyńskiego nie nabrała rozpędu. Że samemu się tego nie zrobi. Ale to, że najważniejsze jest odsunięcie PiS-u od władzy właśnie i zatrzymanie dalszego psucia Polski, które PiS nazywa naprawą. To mówili wszyscy mówcy.

Była jednak też bardzo duża grupa, która do tego dodawała coś jeszcze. Która dodawała do tego własne doświadczenie z funkcjonowania z działaczami PiS-u u siebie w terenie. Albo w jakiejś lokalnej koalicji, albo ocenia jego funkcjonowanie patrząc, jak PiS przejmuje całą instytucję, choćby sejmik albo powiat.

I były to relacje o tym, jak wygłodniali działacze PiS-u wyrzynają dosłownie wszystkich żeby tylko znaleźć miejsce dla rozmaitych swoich pociotków. Jak w lokalnych, nielicznych koalicjach nie dotrzymują umów i oszukują tylko po to, aby partnera osłabić, a następnie go zniszczyć. Krótko mówiąc była ta opowieść o tym, co przed wyborami samorządowymi mówiła Beata Mazurek. Że PSL powinien zniknąć z polskiego życia politycznego. I to właśnie, metodycznie, działacze PiS-u w przejętych sejmikach, powiatach i instytucjach okolicznych realizują. Obraz. który malowali działacze PSL, to opisy żywcem wzięte ze średniowiecznych kronik, relacjonujących tatarskie najazdy.

A co gdyby było inaczej? Gdyby tego nie było? Gdyby lokalni działacze PiS-u tak ochoczo nie realizowali by na swoim terenie dyrektywy Beaty Mazurek o wyeliminowaniu członków PSL-u z życia publicznego? Pewnie głosy były inne, bo przecież w swoim rdzeniu PSL jest partią konserwatywną . A tak oto, swoim programowym, realizowanym od zawsze przez prezesa Kaczyńskiego założeniem, że koalicję zawiera się po to, aby koalicjanta zniszczyć, PiS zmusił działaczy PSLu do konstruowania Koalicji Europejskiej Więc niech się teraz nie dziwi, że będzie miał trudniej. To oczywiście nie wyłącznie – ale w znaczeniu stopniu - na własne życzenie.

Tu polityka zaczyna swój dzień: www.300polityka.pl

Poznań 2.0 – najważniejsi w jednym miejscu – bo informacja nie musi być nudna

http://miastopoznaj.pl/

Wielkopolski Portal Osób Niepełnosprawnych – www.pion.pl

www.facebook.com/flibicki


Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka