fot. P. Beym
fot. P. Beym
Jan Filip Libicki Jan Filip Libicki
1592
BLOG

Jak można by rozwinąć skrót PiS?

Jan Filip Libicki Jan Filip Libicki PiS Obserwuj temat Obserwuj notkę 77

Jeśli więc nasi krytycy uważają, że różne posunięcia naszych koalicjantów mogą rzutować na żartobliwe rozszyfrowywania skrótu nazwy PSL w debacie publicznej, to określenie Prawa i Sprawiedliwości jako partii pod nazwą Praca i Seks – mające niby to sugerować w jaki sposób zwolennicy PiS otrzymują dziś zatrudnienie w sektorze publicznym - jest absolutnie uzasadnione.

Dziś krótko. Dosłownie parę zdań. Po sobotniej decyzji PSLu, o przystąpieniu do Koalicji Europejskiej, ataków ze strony PiS-u i jego zwolenników nie ma końca. Najpopularniejszym argumentem jest taki, że skrót PSL można by rozszyfrowywać jako Polskie Stronnictwo LGBT.

Hasełko marketingowo zręczne, ale skoro tak, to zadam członkom i zwolennikom PiS-u jedno pytanie. Czy skrót Prawo i Sprawiedliwość można by rozszyfrowywać jako Praca i Seks? Otóż stosując dokładnie analogiczne zasady, jak nasi krytycy stosują wobec PSLu, można by skrót PiS-u właśnie tak czytać. Dlaczego?

Otóż przypomnę, ze różne propozycje rozwiązań prawnych dla osób LGBT – którym jestem przeciwny - padają ze strony ugrupowań, które są z PSLem w koalicji. One nie podają ze strony PSL-u. A skoro tak, to przypomnę, że w grudniu 2006 roku Gazeta Wyborcza pisała o tym, jak to koalicjanci PiS-u z Samoobrony, Andrzej Lepper i Stanisław Łyżwiński, załatwili Anecie K pracę w zamian za usługi seksualne. Dokładnie Marcin Kącki pisał o tym wtedy tak:

"W zamian za usługi seksualne dla przewodniczącego Leppera i posła Łyżwińskiego dostałam pracę w Samoobronie - ujawnia w poniedziałkowej "Gazecie Wyborczej" Aneta K., była radna Samoobrony w łódzkim sejmiku i dyrektorka biura poselskiego Stanisława Łyżwińskiego" (http://wyborcza.pl/1,153803,3770674.html). Przypomnę tylko, że po tej informacji Jarosław Kaczyński dość opieszale domagał się dymisji Andrzeja Leppera.

Jeśli więc nasi krytycy uważają, że różne posunięcia naszych koalicjantów mogą rzutować na żartobliwe rozszyfrowywania skrótu nazwy PSL w debacie publicznej, to określenie Prawa i Sprawiedliwości jako partii pod nazwą Praca i Seks – mające niby to sugerować w jaki sposób zwolennicy PiS otrzymują dziś zatrudnienie w sektorze publicznym - jest absolutnie uzasadnione.

Tu polityka zaczyna swój dzień: www.300polityka.pl

Poznań 2.0 – najważniejsi w jednym miejscu – bo informacja nie musi być nudna

http://miastopoznaj.pl/

Wielkopolski Portal Osób Niepełnosprawnych – www.pion.pl

www.facebook.com/flibicki


Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka