Józef Brynkus Józef Brynkus
1446
BLOG

Kukiz’15 zablokował uczczenie XX rocznicy uchwalenia Konstytucji RP

Józef Brynkus Józef Brynkus Kukiz'15 Obserwuj temat Obserwuj notkę 21

Na ostatnim, 40. posiedzeniu Sejmu opozycja totalna, ale nie szalona ideologicznie (.Nowoczesna) i politycznie (PO) wniosła pod obrady pakiet uchwał, które miały uświęcić i uwiarygodnić w oczach Polaków obecny system. Jednocześnie tymi uchwałami chciano ośmieszyć i zaszachować PiS, co w efekcie się tej opozycji histerycznej udało. No bo posłowie PiS ulękli się i przyjęli uchwałę czczącą Mazowieckiego. Pewnie, by i przyjęli uchwałę upamiętniającą 20-lecie ustanowienia konstytucji z 1997 roku, gdyby obrady Komisji Kultury i Środków Przekazu wyglądały inaczej.

Na posiedzeniu Komisji Kultury projekt uchwały w mętnych słowach przedstawił poseł Mieszkowski. On zdeklarowany przeciwnik Kościoła i zwolennik pornografii w teatrze argumentował jej wartość powołując się na słowa o pluralizmie, a nawet coś tam napomknął o Bogu, nie wiedząc w istocie rzeczy o jakiego mu Boga (boga, bożka) chodzi. Zdecydowałem się wówczas w imieniu klubu Kukiz’15 zareagować. Zresztą z tym zamiarem przyszedłem na posiedzenie Komisji Kultury, której nie jestem członkiem. Wiedziałem, mając doświadczenia z haniebną uchwałą o wprowadzeniu stanu wojennego, że posłowie PiS będą bierni w reagowaniu na ideologiczne brednie wciskane im przez Mieszkowskiego.

Przekonywałem więc parlamentarzystów – podczas pierwszego czytania poselskiego projektu uchwały w sprawie uczczenia dwudziestej rocznicy uchwalenia Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej – do jej odrzucenia.

Wnioskodawcy chcieli legitymizować wątpliwej jakości konstytucję z 1997 roku. Nie konstytucję kompromisu, ale konstytucję Kwaśniewskiego, w której pozbawiono obywateli podstawowych instrumentów wpływania na decyzję władzy każdego szczebla, konstytucję, której preambuła jest pełna sprzeczności i nielogiczna – no bo jak akceptować wartości boskie, jeśli nie wiadomo o jakiego Boga chodzi. Boga chrześcijańskiego nakazującego chronić każdą istotę od poczęcia do naturalnej śmierci, czy tego bożka ateizmu zezwalającego na aborcję i eutanazję, czy tego Boga w imię którego terroryści dokonują zamachów zabijając wszystko co im na drodze stoi.

Przypomnę, że konstytucję tę przygotowano, przerabiając część elementów konstytucji Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej i oddając do nich, jak listek figowy, trochę zapisów o demokracji. Preambułę, w której rozmyto system wartości i pomieszano pojęcia ważne z bzdurnymi, przygotowało towarzystwo skupione wokół Tadeusza Mazowieckiego. Przyjęto ją jako kompromis, chociaż tak naprawdę relatywizuje najważniejsze pojęcia i umożliwia deprecjację wielu podstawowych zasad.

Członkowie komisji przychylili się do mojego stanowiska i postanowili odrzucić w pierwszym czytaniu projekt uchwały przygotowany przez .Nowoczesną.

Video mojego wystąpienia:

Warto także przypomnieć, że lider Kukiz’15 też nie ma wątpliwości. – Uchwalenie Konstytucji RP w 1997 roku uprawomocniło podział Obywateli RP na klasy partyjnych panów i pańszczyźnianych podatników. Podobny ustrój występuje w Afganistanie i Iraku – stwierdził Paweł Kukiz w XX rocznicę uchwalenia Konstytucji III RP.

Należy także zauważyć, że swoją ocenę obowiązującej obecnie ustawy zasadniczej przedstawił również Jarosław Kaczyński, który mówił o niej podczas konferencji naukowej pt. „Konstytucja Solidarności”. – Przyjęta w 1997 roku konstytucja miała w sobie wiele elementów, które petryfikowały istniejący układ społeczny, a ten układ był niczym innym jak właśnie postkomunizmem w najczystszym tego słowa znaczeniu. Potem, kiedy zorientowano się, że te zależności sięgają także i kierunku zachodniego, zaczęto używać – choć można dyskutować, czy to ma uzasadnienie – także określenia postkolonializm – tłumaczył prezes PiS.

Specjalnie więcej miejsca poświęcam tu stanowisku Prezesa Kaczyńskiego, a nie Przewodniczącego Pawła Kukiza, choć jako członek Kukiz’14 powinienem pewnie pozornie zrobić inaczej. Ale robię to celowo, by wskazać patologiczną sytuację. To, że choć Jarosław Kaczyński krytykuje konstytucję Kwaśniewskiego, to korzysta z jej dobrodziejstw w rządzeniu swoją partią – słowa wodza są najważniejsze i należy się im podporządkować. To obrazek typowy dla systemu partiokracji.

Czy w tej sytuacji jest szansa na zmianę obecnie obowiązującej ustawy zasadniczej? Czy Polskę i Polaków stać na konstytucję godną 38-mio milionowego państwa o ponad tysiącletniej tradycji? Pytania te wciąż pozostają otwarte. Zapraszam do dyskusji.

dr hab. Józef Brynkus
Poseł na Sejm RP

fot.: Twitter.com

dr hab. prof. UP Kraków Józef Brynkus - wykładowca akademicki, poseł VIII kadencji Sejmu RP Ruch Kukiz'15, wybrany z okręgu nr 12 (Małopolska zachodnia). Mój fanpage na FB: https://www.facebook.com/brynkusjozef/

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka