Człowiek mający tytuł biskupi, nie jaki Jędraszewski odlatuje coraz bardziej w swoich oczekiwaniach. Swoista frustracja i złość ukierunkowana jest w żądaniach i obrażaniach innych. Ten purpurat przestał cokolwiek już sensownie rozumieć i pędzi w swojej głupocie na oślep jak ćma do ognia. Przyczyną takiego zachowania jest wiadomość z Watykanu, że może już tylko sobie marzyć o nominacji na kardynała. Jest to upokorzenie, którego w sposób celowy uczynił papież Franciszek. Jędraszewski zostanie pierwszym od długich wieków zarządcą diecezji, bez tytułu kardynalskiego. Takie właśnie upokorzenie powoduję u starego człowieka frustrację połączoną ze zwykłą chamską głupota.
Jeśli w swoim ograniczeniu światopoglądowym nie potrafi zrozumieć drugiego człowieka i po chrześcijańsku obraża i wyzywa od zarazy, to jakim jest on człowiekiem. To, że religie ma za nic, a raczej stworzył swoją własną religie nienawiści, gdzie jest miejsce dla kapłanów pedofilii. To jego osoba jest wyróżniającą się postacią w polskim kościele. Bo to, że istnieje polski kościół już chyba nikt nie ma złudzeń. Głosy rozsądku nie przebijają się w nim, więc zaściankowość stała się faktem.
Światopogląd Jędraszewskiego już nikogo nie dziwi. Ma chłop fobie i z tym musi jakoś żyć. Raczej leczenie nie wchodzi w rachubę, bo autorytet wśród fanatyków jest ważniejszy. Jednak jego opinię skrajnie negatywne i kłamliwe, obrażające wynikać mogą z jakiś kompleksów. Może posiada jakiś ukryty sekret, który teraz w formie agresji słownej z niego się wylewa. Trauma z dzieciństwa, czy może jakieś złe emocje z seminarium, kiedy był klerykiem? Tajemnica, którą zabierze do swojego grobu.
Niespełniony kardynał Jędraszewski ma zamknięte pewne szuflady. Nie może zrozumieć, że świat nie kończy się na modlitwach i życia po bożemu. To, że nienawidzi innych ludzi, którzy maja taką czy inną orientacje seksualną, nie może tylko dlatego wyrażać obrażające słowa skierowane do tych osób. Można mieć inne spojrzenie, można mieć krytyczny stosunek, ale chrześcijaństwo ma posiadać miłosierdzie do innych.Tak naucza obecny papież. Mnie tez się nie podoba obrażanie przez pewne osoby z LGBT uczuć religijnych. Wpisywanie wartości religijnych w obraz tęczy jest dla mnie nie do przyjęcia i brak przyzwolenia. Nawet nachalne manifestowanie swojej innej orientacji, budzi u mnie niesmak. Ale tak samo budzi we mnie złość, gdy religia chcę zawłaszczyć prywatność, intymność i mówić co jest dobre a co złe.Nikt człowiekowi nie może narzucać zachowań seksualnych. Oczywiście każde zboczenia a przede wszystkim pedofilia powinny być wykluczone i napiętnowane.
Jędraszewski poszedł jeszcze dalej. Narzucił swoje oczekiwania światopoglądowe a teraz oczekuje ziemskich dobroci. Chce ziemi do budowania swojego imperium kościelnego. Chcę budować nowe zamki i pałce kościelne. Chociaż katolików chodzących do kościoła ciągle ubywa, to Jędraszewski chce budować nowe. On żąda i chce i żadna odmowa nie wchodzi w rachubę. Jest jednak nadzieja, że jego żądania zostaną łatwo stłumione nie przez zwykłych ludzi. Oni przecież dobrze wiedzą czego najbardziej potrzebują. Kościół pełnego nienawiści i obrażania, czy parku zieleni. Jędraszewski przegra bitwe o ziemię, tak samo jak przegrał swoje chore chrześcijaństwo.
Inne tematy w dziale Społeczeństwo