W Bydgoszczy liderem listy był Michał Stasiński. Prawnik, od siedmiu lat prowadzi rodzinną firmę doradczo-księgową, która działa na rynku polskim i norweskim. - Podczas ostatnich wyborów prezydenckich i parlamentarnych głosowałem na mniejsze zło. Miałem już tego dość. Gdy w maju zawiązywała się Nowoczesna, pojechałem na spotkanie do Warszawy i dostałem propozycję kandydowania - mówi.
I trzeba powiedzieć, że Michaś potrafi w ławie zasiąść. Tak se siedzi i zagrywa. Ławy po śmierdzących leniach posprzątane. Pomieszczenia ogrzane i oświetlone. Miło, rodzinnie i jeszcze płacą, i tam Michaś posadził swoje półdupki. Niech se półinteligencja pogrywa, bo do roboty to nigdy się nie nadawała. Czy trzeba tolerować mniejsze zło?

Jaką wartość ma człowiek, który nauczył się czytać i pisać, myślenie pozostawiając innym? (Ernst Hauschka)
Uwaga! Wszystkie ilustracje na blogu – niezależnie od sposobu ich powstania (fotografie, grafiki komputerowe, obrazy generowane sztucznie) – mają charakter wyłącznie ilustracyjny i nie przedstawiają rzeczywistych osób. Wszelkie podobieństwa do osób istniejących są przypadkowe. Autor nie przetwarza danych osobowych i nie wykorzystuje wizerunku żadnej osoby bez jej zgody. W razie wątpliwości proszę o kontakt – sporne materiały zostaną usunięte.
Osoby urażone treścią moich notek lub komentarzy proszę o kontakt karzo@mail.de Prawnicy osób urażonych po przedłożeniu pełnomocnictwa (Polska) lub Vollmacht (BRD) otrzymają wszystkie moje dane potrzebne do prowadzenia sprawy.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka