Wydawnictwo Poznańskie zp.zo.o.
Wydawnictwo Poznańskie zp.zo.o.
LechGalicki LechGalicki
664
BLOG

Autorka: Jill Lepore *My, Naród Nowa Historia Stanów Zjednoczonych* Recenzja: Lech Galicki

LechGalicki LechGalicki Literatura Obserwuj temat Obserwuj notkę 3

*My, Naród
Nowa Historia Stanów Zjednoczonych*

Tytuł oryginału: *These Truths. A History of the United States*

Autorka: Jill Lepore

image                                                                              image



Tłumaczenie: Jan Szkudliński
Str. 848.

Wydawnictwo Poznańskie

Wydawnictwo Poznańskie sp. z o.o.  udostępniło czytelnikom w roku 2020  pod względem merytorycznym i edytorskim realny skarb, publikację Jill Lepore. *My, Naród (...)*. Konstytucja Stanów Zjednoczonych Ameryki - Constitution of the United States of America - stanowi najwyższy akt prawny obowiązujący w Stanów Zjednoczonych A.P., jest podstawą   systemu prawnego i ustroju politycznego. Co ważne uznano ją za pierwszą na świecie ustawę zasadniczą, stanowiącą wzór dla innych konstytucji powstających na całym świecie i obecnie z      27 poprawkami, służy ponad trzystu milionom Amerykanów w pięćdziesięciu stanach, które są w wielu kwestiach różne. Wstęp do Konstytucji  Stanów Zjednoczonych  stanowi Preambuła Konstytucji Stanów Zjednoczonych stanowi przyjęta wraz z Konstytucją 17 września 1878 r. Jej oryginalna treść w języku angielskim brzmi:  We the People of the United States, in Order to form a more perfect Union, establish Justice, insure domestic Tranquility, provide for the common defence, promote the general Welfare, and secure the Blessings of Liberty to ourselves and our Posterity, do ordain and establish this Constitution for the United States of America.

Treść  można przetłumaczyć z języka angielskiego następująco:  My, Naród Stanów Zjednoczonych, pragnąc udoskonalić Unię, ustanowić sprawiedliwość, zapewnić spokój w kraju, zapewnić  wspólną obronę, podnieść ogólny dobrobyt oraz utrzymać dla nas samych i naszego potomstwa dobrodziejstwa wolności,    wprowadzamy i ustanawiamy dla Stanów Zjednoczonych Ameryki niniejszą konstytucję przyjęta wraz z Konstytucją 17  września 1878 r.

          Autor recenzji tej obszernej i warsztatowo  oryginalnej, niekonwencjonalnej książki, i co istotne wciągającej ,,bez znieczulenia” czytelnika – historii politycznej Stanów Zjednoczonych Ameryki Północnej, nie będąc konstytucjonalistą wielokrotnie zauważył przebywając w USA, rozmawiając z Amerykanami wywodzącymi się z różnych sfer, że darzą oni Konstytucję wielką estymą i stanowi ona dla nich realny najwyższy akt prawny. Natomiast preambuła, która w zasadzie  nie odgrywa roli rozstrzygającej  problemy prawne, ma moc, szczególnie jej początek ,, My, Naród (…) pozwalającą na utożsamianie się wszystkich Amerykanów z  dobrze wypracowanym, przemyślanym i uczciwym przez pokolenia zapisem gwarantującym wolność i równość społeczną Narodu, który na przestrzeni wieków stał się, mimo różnych miejsc pochodzenia, jednolitą społecznością. Stojącą mocno na ziemi, z głęboką wiarą w to co czyni ( God bless America). We the People of the United States (…), jak powiedział Abraham Lincoln: ,, Musimy się wyzbyć złudzeń, wówczas ocalimy nasz kraj”. Jeżeli, ktoś będzie doszukiwał się tutaj pewnych sprzeczności, popełni  podstawowy błąd.

     Opisywana książka jest szczegółowym i obiektywnym, erudycyjnym, zmuszającym do intelektualnego wysiłku i posiadania wiedzy bazowej  spojrzeniem na historię Stanów Zjednoczonych z perspektywy idei głoszonych przez ojców założycieli, a są to: równość, sprawiedliwość, suwerenność.  Ów ogląd składa się z czterech części podzielonych chronologicznie na lata: I – 1492–1799; II – 1800–1865; III – 1866–1945; IV- 1945–2016. Uwaga: rok 2016 to początek prezydentury Donalda Trumpa,         która obecnie zmierza ku końcowi. ( ,, Czas Ameryki jako Atlasa trzymającego na ramionach ciężar światowego bezpieczeństwa odchodzi w przeszłość” – Jacek Bartosiak, zaś ja dodaję znak zapytania. Części zostały logicznie podzielone na rozdziały, a całość uporządkowana chronologicznie.

          Profesor Jill Lepore, absolwentka Yale, członkini redakcji tygodnika „New Yorker”, wykładowczyni na Uniwersytecie Harvarda napisała kilkanaście książek. Najwyższej jakości.  Recenzowana publikacja jest jej pierwszym dziełem, przełożonym na język polski. Wobec tego po lekturze *My, Naród(...). należy spodziewać się wielu interesujących tekstów autorki.





                                                                                                     image
.istockphoto

 To obowiązkowa a zarazem arcyciekawa lektura dla osób zainteresowanych, ba, pasjonujących się polityczną historią Stanów Zjednoczonych. Polecam! Gratulacje dla Wydawnictwa Poznańskiego za wielce trafny wybór książki, którą znakomicie przetłumaczył Jan Szkudliński


LechGalicki
O mnie LechGalicki

Lech Galicki, ur. 29 I 1955, w domu rodzinnym przy ulicy Stanisława Moniuszki 4 (Jasne Błonia) w Szczecinie. Dziennikarz, prozaik, poeta. Pseud.: (gal), Krzysztof Berg, Marcin Wodnicki. Syn Władysława i Stanisławy z domu Przybeckiej. Syn: Marcin. Ukończył studia ekonomiczne na Politechnice Szczecińskiej; studiował również język niemiecki w Goethe Institut w Berlinie. Odbył roczną aplikację dziennikarską w tygodniku „Morze i Ziemia”. Pracował jako dziennikarz w rozmaitych periodykach. Był zastępcą redaktora naczelnego dwutygodnika „Kościół nad Odrą i Bałtykiem”. Od 1995 współpracuje z PR Szczecin, dla którego przygotowuje reportaże, audycje autorskie, słuchowisko („Grona Grudnia” w ramach „Szczecińskiej Trylogii Grudnia.”), pisze reżyserowane przez redaktor Agatę Foltyn z Polskiego Radia Szczecin słuchowiska poetyckie: Ktoś Inny, Urodziłem się (z udziałem aktorów: Beaty Zygarlickiej, Adama Zycha, Edwarda Żentary) oraz tworzy i czyta na antenie cykliczne felietony. Podróżował do Anglii, Dani, RFN, Belgii; w latach 1988 – 1993 przebywał w Berlinie Zachodnim. Od 1996 prowadzi warsztaty dziennikarskie dla młodzieży polskiej, białoruskiej i ukraińskiej w Fundacji Rozwoju Demokracji Lokalnej. Jest członkiem Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich i Związku Zawodowego Dziennikarzy. W 1994 otrzymał nagrodę specjalną SDP za różnorodną twórczość dziennikarską i literacką. Wyróżniany wielokrotnie przez polskie bractwa i grupy poetyckie. Od 2011 prowadzi w Szczecińskim Domu Kombatanta i Pioniera Ziemi Szczecińskiej: Teatr Empatia (nagrodzony za osiągnięcia artystyczne przez Prezydenta miasta Szczecin), pisze scenariusze, reżyseruje spektakle, w których także występuje, podobnie okazjonalnie gra główną rolę w miniserialu filmowym. Jako dziennikarz debiutował w 1971 roku w tygodniku „Na przełaj”. Debiut literacki: Drzewo-Stan (1993). Opublikował następujące książki poetyckie: Drzewo-Stan. Szczecin: Szczecińskie Wydawnictwo Archidiecezjalne „ Ottonianum”, 1993; Ktoś Inny. Tamże, 1995; Efekt motyla. Szczecin: Wyd. „PoNaD”, 1999. Cisza. Szczecin: Wyd. Promocyjne „Albatros”, 2003, KrzykOkrzyk, Szczecin: Wyd. „PoNaD”, 2004. Lamentacje za jeden uśmiech. Szczecin: Wyd. „PoNaD”, 2005. Tentato. Zapamiętnik znaleziony w chaosie. Szczecin: Wyd. „PoNaD”, 2007. Lawa rozmowy o Polsce. Współautor. Kraków: Solidarni 2010, Arcana, 2012, Antologia Smoleńska 96 wierszy. Współautor, wyd. Solidarni 2010, rok wyd.2015. Proza, reportaże, felietony: Trzask czasu, Czarnków: Interak, 1994; Na oka dnie (wspólnie z Agatą Foltyn) Szczecin: Wydawnictwo Promocyjne „Albatros”), 1997, Jozajtis, Szczecin, Wyd. „PoNaD”, 1999, Sennik Lunatyka, Szczecin: Wyd. Promocyjne „ Albatros”, 2000, Dum – Dum. Szczecin: Wyd. „PoNaD”, 2000, Dum –Dum 2. Tamże, 2001, Punkt G., Tamże, 2002, Dziękuję za rozmowę. Zszywka czasu. Tamże, 2003. RECENZJE Charakterystyczne dla „metafizycznych” tomów poezji Galickiego jest połączenie wierszy oraz fotografii Marka Poźniaka (w najważniejszym tomie Ktoś Inny są to zdjęcia kostiumów teatralnych Piera Georgia Furlana), stanowiących tyleż dopełniającą się całość, co dwa zupełnie autonomiczne zjawiska artystyczne, jednocześnie próbujące być świadectwem poszukiwania i zatrzymywania przez sztukę prześwitów Wieczności. Marzenia mają moc przełamania własnego zranienia, ocalenia świadomości boleśnie naznaczonej czasem, przemijaniem, śmiercią. Prowadzą do odnajdywania w sobie śladów nieistniejącego już raju i harmonii. Charakterystyczna jest przekładalność zapisu słownego na muzyczny i plastyczny. Reportaże i felietony Galickiego dotyczą zawsze najbliższej rzeczywistości: ułamki rozmów i spotkań w tramwaju, migawki spostrzeżeń, codzienność w jej często przytłaczającym wymiarze. Zapiski zaskakują trafną, skrótową diagnozą sytuacji życiowej bohaterów. Galicki balansuje pomiędzy oczywistością a niezwykłością zjawiska, powszedniością sytuacji, a często poetyckim językiem jej przedstawienia. Oderwanie opisywanych zdarzeń od pierwotnego kontekstu publikacji („Kościół nad Odrą i Bałtykiem”, PR Szczecin) czyni z minireportaży swoistą metaforę, usiłującą odnaleźć w ułamkach codzienności porządkujący je sens. Podobnie dzieje się w felietonach z założenia interwencyjnych (Dum – Dum, Dum – Dum 2): autor poszukuje uogólnienia, czy też analogii pomiędzy tym co jednostkowe a tym, co ogólne, wywiedzione z wiersza, anegdoty, symbolu, przeszłości. Galicki buduje świat swoich mikroopowiadań również z ułamków przeszłości (np. historia Sydonii von Borck w Jozajtisie), a także z doświadczeń autobiograficznych (pamięta dzień swoich urodzin, przeżył doświadczenie wyjścia poza ciało, oraz groźną katastrofę). Piotr Urbański Powyższy artykuł biograficzny pochodzi z Literatury na Pomorzu Zachodnim do końca XX wieku, Przewodnik encyklopedyczny. Szczecin: Wydawnictwo „Kurier – Press”, 2003. Autor noty biograficznej: Piotr Lech Urbański dr hab. Od 1.10.2012 prof. nadzw. w Instytucie Filologii Klasycznej UAM. Poprzednio prof. nadzw. Uniwersytetu Szczecińskiego, dyrektor Instytutu Polonistyki i Kulturoznawstwa (2002-2008), Dokonano aktualizacji w spisie książek napisanych po opublikowaniu notatki biograficznej Lecha Galickiego i wydanych. Recenzja książki Lecha Galickiego „Dziękuję za rozmowę. Zszywka czasu”. Wydawnictwo „PoNaD”. Szczecin 2003 autorstwa (E.S) opublikowana w dwumiesięczniku literackim TOPOS [1-2 (74 75) 2004 Rok XII]: Dziękuję za rozmowę to zbiór wywiadów, artykułów prasowych, które szczeciński dziennikarz, ale także poeta i prozaik, drukował w prasie w ostatniej dekadzie. Mimo swej różnorodności, bo obok rozmowy z modelkami znajdziemy np. wywiad z Lechem Wałęsą, z chaotycznego doświadczenia przełomu wieków wyłania się obraz współczesności targanej przez sprzeczne dążenia, poszukującej jednak własnych form osobowości. Legendarne UFO, radiestezja, bioenergoterapia, spirytualizm – zjawiska, które Galicki nie obawia się opisywać, niekiedy wbrew opinii publicznej i środowisk naukowych. Prawie każdy czytelnik znajdzie w tej książce coś dla siebie – wywiady z wybitnymi artystami sąsiadują z wypowiedziami osób duchowych, opinie polityków obok opowieści o zwykłych ludzkich losach. Galicki, mimo iż w znacznej mierze osadzony jest w lokalnym środowisku Pomorza Zachodniego, dąży do ujmowania w swoich tekstach problematyki uniwersalnej i reprezentuje zupełnie inny, niż obecnie rozpowszechniony, typ dziennikarstwa. Liczy się u niego nie pogoń za sensacją, a unieruchomienie strumienia czasu przy pomocy druku. Pisze na zasadzie stop – klatek tworząc skomplikowany, niekiedy wręcz wymykający się spod kontroli obraz naszych czasów. (E.S.).

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura