Pora ocenić stan Gry z Moskwą w kolejnej rundzie, po tym, jak zakończyły się wstrząsy społeczne w Rosji i Białorusi. Taktycznie niewątpliwie wygrał ją Kreml, utrzymując Łukaszenkę na Białorusi i wysyłając do łagru Nawalnego oraz brutalnie likwidując protesty społeczne w obu państwach.
Co ciekawe, Łukaszenko został w ten sposób zdegradowany do poziomu Asada, rządzącego kolejnym protektoratem na części terytorium Syrii. Obaj utrzymują władzę wyłącznie dzięki wsparciu finansowym i logistycznym Rosji, jak to się mówi, siedzą na rosyjskich bagnetach. Z jednej więc strony gwałtowne osłabienie pozycji Baćki umożliwia Putinowi wzmocnienie rosyjskich wpływów na Białorusi i zmuszenie go do upokarzającego żebrania o pieniądze na opłacanie bandytów bijących protestujących ludzi. Z drugiej, na poziomie długotrwałej strategii większość społeczeństwa Białorusi ostatecznie odrzuciła rosyjski model państwa i w przypadku osłabienia Kremla natychmiast zrzuci całkowicie skompromitowanego dzierżymordę. Założona w ten sposób mina pod rosyjskie wpływy czeka na swój czas...
Ostatnia afera z próbą otrucia Nawalnego i późniejszym jego uwięzieniem po powrocie do Rosji przyniosła co najmniej dwa efekty - po pierwsze totalną kompromitację samego Putina i wieloletniej propagandy przedstawiania go jako prawdziwego Cara Wszechrusi. O ile wcześniej próba jego sakralizacji wśród Sowków była dość udana, o tyle obecnie powszechnie jest znany pod ksywkami Szczur bunkrowy i szczotka do sedesu ( złocona ). Tego już żadna prop-agitka nie odkręci ! Po drugie Nawalny ostatecznie został Liderem Opozycji, znacznie silniejszym, niż kiedyś był Niemcow, nim go zamordowali pod murami Kremla.
W rezultacie zaś masowych represji i upadku statusu Carka wieloletnia bitwa telewizora z lodówką w Rosji Putina zakończyła się klęską TV, powszechnie zwanego "zombojaszczykiem". Aktualnym, chyba ostatecznym przekazem władz do własnego Narodu w epoce późnego Putina zostało zdanie - morda w kubeł, bo was zgnoimy ! Innym słowem, żadnych złudzeń panowie....
Strategicznie międzynarodowa pozycja Rosji jest najsłabsza od wielu wieków , jej PKB obecnie wynosi ok. 1,8 % światowego, gdy za Jelcyna, w trakcie katastrofy gospodarczej 4-5 % ! Od 10 lat nawet oficjalnie gospodarka Rosji nie osiągnęła 1 % wzrostu, a prognozy dosłownie wszystkich centrów finansowych na świecie są znacznie gorsze, szczególnie w obliczu spadku sprzedaży ropy i gazu w najbliższej dekadzie. Rosja ostatecznie straciła Ukrainę na rzecz Zachodu, jej klient Armenia przegrała wojnę z Azerbejdżanem wspieranym przez Turcję. Próba rozbicia jedności Zachodu w czasie kadencji Trumpa nic nie dała, a obecnie, gdy władze Ameryki i Europy przywracają bliskie stosunki, wszelkie dywersyjne posunięcia nic nie dadzą.
Szybki spadek dochodów państwa owocuje nawet w najbardziej prestiżowych dziedzinach. Roskosmos ostatecznie spadł na trzecie miejsce, a perspektywy sa co najmniej niejasne. Oba najważniejsze programy wojskowe, czyli Su-57 oraz czołg Armata jak na razie istnieją głównie w propagandzie. Większość floty, lotnictwa i wojsk lądowych nadal używa sprzętu wyprodukowanego jeszcze w ZSRR, a nikt nie wie, jaki faktycznie jest ich stan, szczególnie uwzględniając jakość jego obsługi w rosyjskiej armii.
Wracając do naszych baranów - mamy jednak wielkie szczęście, że Biden wygrał. Właśnie kazał cofnąć łajdackie polecenie Trumpa o wycofaniu części wojsk z Niemiec, gdzie jak przypominam pełnią podwójną rolę - z jednej strony wspierają Wschodnią Flankę NATO na styku z Rosją, z drugiej pilnują Niemców, aby im coś głupiego nie wpadło do głowy, np. tak ukochany przez naszych Prawdziwych patriotów pakt polityczny czy nawet militarny z Kremlem. Ponieważ jest jasne, że dopóki Ameryka rządzona przez normalnych polityków ma swoje bazy w Niemczech, nie ma mowy o ich samodzielnej roli strategicznej na globalnej scenie.
Stan naszego wojska czy realia Polskiej polityki Wschodniej po 5 latach rządów Dobrej Zmiany wymagają osobnego obszernego tekstu, tutaj tylko dodam, że nadal stabilnie znajdujemy się w ramach Zachodu, w NATO i Unii Europejskiej. W związku z tym cała usilna robota kremlowskiej Agentury wsparta przez pożytecznych idiotów na Prawicy w ciągu ostatnich lat nic nie dała, zmasowany atak propagandowy dążący do Polexitu zakończył się klęską. Przed Nami zaś kolejna runda Gry, równie skomplikowana, jak poprzednie.
