marek.w marek.w
2904
BLOG

O Upadku Amerykańskiego Imperium

marek.w marek.w USA Obserwuj temat Obserwuj notkę 88

Od wielu lat stałym motywem w różnych mediach jest  stopniowy upadek amerykańskiej Hegemonii  na rzecz błyskawicznie rozwijających się Chin. Rzecznicy tej tezy podają rozmaite przykłady na jej potwierdzenie, jak naturalne zużycie się każdego imperium, szereg wpadek w ostatnich latach i brak perspektyw dalszego rozwoju. Niezwykle popularne są też przykłady z jednej strony oszalałego Lewactwa z BLM i transgenderyzmem, a z drugiej strony buntem "białej prowincji." Przy tym promocją upadku zajmują się nie tylko trolle z Olgino czy pożyteczni idioci, lecz wierzą w niego i poważni publicyści, jak choćby Budzisz czy Szeremietiew, sądząc po ich ostatnich tekstach.

Tymczasem obserwując rzeczywistość oraz wyciągając z niej wnioski na przyszłość, można z przekonaniem stwierdzić, iż Ameryka nie tylko nie straci swoją pozycję, lecz w  najbliższych paru dekadach wręcz ZWIĘKSZY SWOJĄ DOMINACJĘ !  Po prostu trzeba umieć patrzeć choć parę lat naprzód i wyciągać wnioski.

Zgoda, w ostatnich latach Amerykanie zerwali traktaty gospodarcze z najlepszymi sojusznikami, zdradzili podle Kurdów, chcieli pozostawić Syrię w rękach Rosjan i Persów, planowali wycofać wojska z Europy, a w przyszłości odejść z NATO (choć to była nieoficjalne informacja). Tyle tylko, że wszystkie powyższe fakty  były przejawem radosnej twórczości geniusza politycznego inaczej  Trumpa, słusznie minionego Prezydenta. Obecna Ekipa, która go zastąpiła, konsekwentnie odkręca te szaleństwa, przygotowując  się do prawdziwej rywalizacji z Chinami, o czym pisałem w poprzednich tekstach. 

Dobrym, choć kompletnie niezrozumiałym w Polsce przykładem jest ostatnia decyzja Bidena o wycofaniu się z blokady zakończenia NS2, który został prawie całości w całości zbudowany za Trumpa. Na ołtarzu kompleksowego porozumienia z Unią, którego największym członkiem są Niemcy, a w sam NS2 zaangażowane są również firmy z innych państw, Amerykanie odpuszczają blokadę zakończenia gazociągu, przygotowując się do boju w polu prawnej certyfikacji, który mogą ciągnąć latami. Przy czym wszelkie przecenianie jego znaczenia jest zwykłą bujdą, skoro dotychczasowe wielkości przepustu gazociągów i tak znacznie przekraczają podaż gazu z Rosji. Jedyną poważną stratę odniesie Ukraina, która straci parę mld $ za tranzyt gazu.  NS2 trzeba było zablokować na początku budowy, ale tego Trump albo nie chciał, albo nie potrafił, teraz jest za późno.

USA stoją obecnie na progu gigantycznej rewolucji w nauce i gospodarce,  którą postaram się opisać w późniejszych tekstach, a która zdecydowanie wysforuje je daleko przed wszelkich konkurentów, tutaj tylko parę co ciekawszych przykładów. Apple, która jest obecnie największym producentem smartfonów (42 % całej światowej puli) i największą firmą giełdową ( jej przychody równają się państwowemu budżetowi Rosji ! ) planuje wydać w ciągu 5 lat 430 mld $  na inwestycje w samych USA, w 9 stanach. Mają to być instytuty naukowe oraz firmy zajmujące się SI, bazami danych i ogólnie komputerową technologią wraz z edukacją na prowincji i wszelkimi związanymi z tym inwestycjami. A mówimy tylko o JEDNEJ firmie !

IBM zbudowała działający mikroprocesor w technologii 2 nm, gdy średnia światowa wynosi ponad 30 nm, zaś w Rosji - 80-100 nm. Na uniwersytecie w Tennessee ( u Nas to jakby Siedlce czy Białystok) oddają do użytku najszybszy komputer na świecie o wydajności 10 do 18 potęgi flopsów/s. Jego czas pracy został już wykupiony na kilka lat naprzód, w tym przez instytucje w Europie i Azji. Zresztą ogólnie  Ameryka inwestuje w badania i rozwój ponad 500 mld $ rocznie,  czyli najwięcej na świecie. A to wszystko zaprocentuje w przyszłości, jeszcze wzmacniając jej pozycję. Osobną, ogromnie ważną dziedziną jest rewolucja naukowa w genetyce i medycynie, gdzie USA są prawie monopolistą.

Osobną pozycją jest podbój Kosmosu, w końcu wszyscy eksperci od tych spraw zgadzają się, że w XXI w. przewaga na orbicie i dalej w ekspansji w Układzie Międzyplanetarnym zastąpi dotychczasową przewagę na Oceanach. Otóż aktualnie, po degradacji Roskosmosu jedynym rywalem mogą być Chiny. Tyle, że mają akurat pecha, bo do Ameryki przyjechał jeden taki z Afryki, który właśnie buduje rewolucyjny system w pełni wielorazowego pojazdu kosmicznego Starship, który  zapewni Amerykanom absolutną dominację w kosmicznych lotach.  Jednocześnie na naszych oczach powstaje system orbitalnego dostępu do Internetu Starlink, który będzie obsługiwał oprócz stacjonarnych komputerów również wszystkie pojazdy, statki czy samoloty, które wykupią abonament (w tym wojenne). Obecnie wprost trudno sobie wyobrazić skalę rewolucji w rozmaitych dziedzinach, które przyniesie AMERYKAŃSKI Starlink.

Pomijając wszelkie inne rewolucje w transporcie, energetyce czy robotyzacji, które przewracają dotychczasowy obraz świata, chcę opowiedzieć o zupełnie innej dziedzinie, a którą symbolizuje  Kamala Harris. Przypomnę, że jest córką zwykłych emigrantów, pozbawioną przy tym wsparcia własnej diaspory ( jest wychowana jako  Hinduska), mogła polegać tylko na sobie i doszła do największych zaszczytów w państwie. Dla jasności, aby zrozumieć fenomen tej sytuacji, proszę wyobrazić ją sobie w Chinach :-), No albo w Europie czy w Polsce...

Kamala jest symbolem prawdziwej "windy socjalnej",  wyjątkowej w światowej historii,  która charakteryzuje Amerykę i stanowi istotny składnik jej potęgi. Z całego świata do "raju " zjeżdżają się od wielu pokoleń energiczni, pełni entuzjazmu ludzie, gotowi pracować co sił dla poprawy swojego statusu i wielu to się udaje. A niektórzy stają się przykładami niewyobrażalnego sukcesu dla siebie lub swoich dzieci. Tego nie ma nigdzie na świecie i to jest nadal ogromny handicap dla tak zorganizowanego społeczeństwa.

Podsumowując -  jestem przekonany, że po pokonaniu Covida-19 Ameryka dostaje nową, wielką szansę na szybki rozwój,  którą potrafi wykorzystać dla umocnienia swojej Hegemonii zarówno w polityce zagranicznej, rewolucji technologicznej, jak i wykorzystanie zasobów społecznych. Natomiast rozmaitym "kraczącym gawronom" pozostanie dalsze popiskiwanie...



marek.w
O mnie marek.w

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka