marek.w marek.w
2724
BLOG

Cisza przed wielką burzą

marek.w marek.w Polityka Obserwuj notkę 41
Upłynęło 3 tygodnie od moich ostatnich tekstów na temat "Uchodźców" http://marek.w.salon24.pl/667147,nikt-nie-obiecywal-ze-bedzie-nudno  http://marek.w.salon24.pl/667268,jada-goscie-jada i wszystkie moje oceny sytuacji potwierdzają się.
Z ostatniego wywiadu z Prezydentem Europy Tuskiem, który jest rzecznikiem najbardziej operatywnej grupy unijnej Biurokracji wynika, że dobrze zdają sobie sprawę, iż obecny napływ Muzułmanów to dopiero początek następnych milionów, chętnych na europejski socjal. Stąd nacisk na obronę granic Unii przed inwazją i wzmocnienie Straży Granicznej. Rzecz w tym, że taka obrona z góry będzie praktycznie niemożliwa bez użycia siły, na co Europejskie Lewactwo nigdy się nie zgodzi, a jego wpływ na podjęcie decyzji nadal jest zasadniczy.
 
Powracamy więc do starego dylematu- państwa ( lub ich koalicje) dysponują trzema zasadniczymi narzędziami dla przeprowadzenia swoich interesów :
-politycznym, czyli dyplomacja, propaganda
-finansowym, zależnym od zasobności skarbu państwa, głównie dewiz
-projekcją siły, obejmuje ona wojsko, Służby, policję
 
Pod naciskiem Lewactwa władze Unii chcą do rozwiązania obecnego kryzysu używać tylko dwóch pierwszych narzędzi, co z góry oznacza klęskę ich planów. Szczególnie tragikomicznie brzmią zapowiedzi dyplomatycznego rozwiązania Wojny Domowej w Syrii- pewnie chcą uprzejmie wytłumaczyć Dżihadistom, że to  niegrzecznie  ucinać ludziom głowy i transmitować te operacje na cały świat :-)
Jasne jest więc, że konieczny jest Lider,który jak za Reagana poprowadzi Zachód, nie przejmując się skamlaniem lewactwa!
 
Ba, tylko skąd go wziąć? Obama, obecny pożal się Boże Prezydent USA jest zaprzeczeniem Lidera, zresztą prowadzi prywatną wojnę z Wrogami w Kongresie, nie oglądając się na szkody wyrządzane Ameryce. Chcę opisać to w osobnym tekście....
Co gorsza, Centrum Decyzyjne Zachodu, tak sprawnie rozprowadzające Putina jakby nie istnieje w Islamskim Kryzysie- widocznie Decydenci nie uznali sprawy za istotną dla swoich interesów. Nie rozumiem tej postawy, ponieważ dalsze zaniechania fatalnie wpłyną na prestiż i kondycję całego Zachodu, w końcu Unia nadal jest największą organizacją gospodarcza na świecie!!
 
Te wszystkie sprawy opisywałem wcześniej, obecnie jednak nabrzmiewa katastrofa, której potencjalne skutki mogą być gorsze od Kryzysu Uchodźców, a o której panuje głucha cisza w mediach i społecznej świadomości.
Wiemy prawie na pewno, że Kalifat umieścił wśród Uchodźców swoich fanatycznych bojowników, nie liczących się ze swoim czy cudzym życiem. Jeśli jest ich tylko paru na każdy tysiąc Emigrantów, to i tak oznacza to minimum kilkuset wyszkolonych morderców, mających oryginalne syryjskie dokumenty ( Kalifat zdobył ich państwową wytwórnię ). Europejskie służby wykryły przemyt kilku kontenerów z bronią z B.W, duże pytanie, ilu nie wykryły?! jasne jest, dla kogo przeznaczona jest ta broń....Zresztą wodzowie Kalifatu wprost zapowiadają, co NAM szykują.
 
Jednak najbardziej niepokojącym sygnałem jest całkowity brak zamachów mimo napływu fanatycznych i wściekłych mas ludzkich. Oznacza to tylko jedno- Kalifat potrafi utrzymać ścisłą dyscyplinę wśród Dżihadzistów, którzy oczekują na sygnał do skoordynowanej wspólnej akcji. 
Oczywiste jest, że w Europie pozostali miejscowi ochotnicy  do roli męczenników za wiarę, tworząc komórki wsparcia dla przybyszów, nie wiadomo zresztą, ilu wśród nich mieszkało wcześniej w Europie....
 
Ci, którzy interesują się tą problematyka oczekują na serię zamachów, jednak z punktu widzenia skuteczności znacznie korzystniejsze jest masowe wzięcie zakładników i wymuszenie na Lewackich Władzach przyjęcie postawionych żądań. Same zamachy, pewnie samobójcze tylko mają wzmocnić "uprzejmą perswazję". Łatwo można sobie wyobrazić, jaki może być efekt jednoczesnego ataku kilkuset Asasynów w kilku państwach naraz.
Każdy, komu chce się pomyśleć łatwo wyobrazi sobie, jacy zakładnicy sa dla Europejczyków najcenniejsi....
 
Bardzo bym chciał, aby moje pisanie było tylko zwykłym krakaniem, jak pewnie pomyśli większość czytelników, miejmy też nadzieję, że europejskie Służby nie śpią i potrafią powstrzymać ataki, w końcu z Al- Kaidą po ich wielkim początkowym sukcesie w Ameryce świetnie dali sobie radę.
Chciałbym mieć nadzieję, że szefowie terrorystów nie chcą znów wejść na te same grabie i nie rozwścieczyć tym razem Europejczyków. Boję się jednak, że żywią dla nas szczerą pogardę, czemu nawet nie ma co się dziwić, jak się ogląda działalność np. Makreli czy innych "mężów stanu". Nie rozumieją, że Europejskie Demony, geny naszych przodków, najlepszych podrzynaczy gardeł w dziejach Ludzkości wcale nie są tak głęboko pogrzebane, jak wszyscy sądzą. Spróbuję powtórzyć autentyczną historię z dziejów Humanizmu w Europie- w 1939 r. gdy paczka ulotek wyrzucona z angielskiego samolotu zraniła Niemca, poseł Izby Gmin wystąpił z interpelacją. Po paru latach ci sami Anglicy z zimną krwią urządzali Burze Ogniowe w centrach wielkich niemieckich miast zamieszkanych przez cywilów! ( za każdą akcją kilkadziesiąt tys. ofiar)
 
Miejmy nadzieję, że mam zbyt bogatą wyobraźnię, bo wolę nie żyć w aż tak ciekawych czasach, oglądam jednak z przerażeniem, jak nasze Lewactwo robi wszystko, aby przesyłać na cały świat całkowicie fałszywe sygnały o totalnym wywałaszeniu Europejczyków.
 
marek.w
O mnie marek.w

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (41)

Inne tematy w dziale Polityka