O manipulacji moglibyśmy mówić ponieważ ze względu na kilkudniowy czas oczekiwania na wynik testu liczba zakażonych de facto pochodziła sprzed kilku dni a suma wykonanych testów była aktualna. Wiadomo, że w innych krajach testy wykonuje się na poczekaniu. Gdyby takie zestawienie miało służyć rzetelnej ocenie działania polskiego sanepidu, to ze względu na wykładniczy (szybko rosnący ) wzrost liczby zakażonych minimum rzetelności nakazywało wspomnieć o tym.
Grany przez Emilio Esteveza gliniarz Colt wchodzi do swojego domu przy plaży, którym jest przyczepa kempingowa. Po przekroczeniu progu znajduje się w ogromnym holu z marmurowymi kolumnami i obficie zaopatrzonym barem.
Liczby testów po prawej stronie tabeli są w przeliczeniu na milion mieszkańców. Żeby były porównywalne z tymi po lewej, to te po lewej też należy podzielić przez liczbę mieszkańców (w milionach). Tworzy to zupełnie inny obraz: USA 1,1 zakażonego na milion mieszkańców, Francja - 3,2; Polska - 10,2.
Po uwzględnieniu obu zastrzeżeń być może na tym etapie statystycznie nie wypadaliśmy gorzej ale wygląda, że nie zwiększając liczby testów zamierzmy powtórzyć błędy innych.
Mój komentarz, co ma wszystkie komentarze pod sobą i dlatego umieszczam go w body notki.
Notka ściągnęła zastępy trolli i hejterów. Z ich komentarzy wnoszę, iż tej krótkiej notki nie czytali, nie mówiąc o jej zrozumieniu, choć do zrozumienia wystarczy umiejętność wykonania trzech dzieleń. Skoro mimo tego komentują, to znaczy iż zwabił ich i skłonił do hejtu tytuł, który brzmi "Biniendologia stosowana w wykonaniu Szumowskiego". Idąc tym tropem W ZESTAWIENIU NAZWISK BINIENDY I SZUMOWSKIEGO DOSTRZEGAJĄ ONI OBRAZĘ JEDNEGO Z TYCH PROFESORÓW. Jeżeli o mnie chodzi to chciałbym wierzyć, że Szumowski tylko bezmyślnie pokazał nieszczęsną tabelkę cudzego autorstwa.
Komentarze