Bloger Quwerty (muszę uzyć neutralnego określenia tego analfabety bowiem dostarcza salonowi notek więc jest dla właściciela pożyteczny) pisze o sobie:
"Jeszcze nigdy tak niewielu nie stanęło przeciw tak Wielu by bronić prawdy dotyczącej tragicznego zdarzenia lotniczego."
"Jeszcze nigdy tak nie skompromitowało się środowisko techników, ekspertów, naukowców milcząc gdy do narzucania kłamliwej narracji łamie się elementarne prawa fizyki i ignoruje wiedzę."
po czym zapełnia dział katastrofy smoleńskiej analfabetyzmami konkurującymi głupotą tylko z innymi jego produkcjami.
Poniżej obraz najnowszego jego dzieła

Rzecz w tym, że na wykresie w opracowaniu G.Kowaleczki to co oglądamy jako kwadrat ma bok poziomy o długości 100 m a pionowy o długości 20 m więc to co kuwecie narysowało się jako okrąg byłoby elipsą o wielokrotnie dłuższej poziomej półosi. Byłoby, gdyż po pierwsze elipsę wrysować byłoby znacznie trudniej, po drugie promień krzywizny krzywej będącej rozwiązaniem równania ruchu jest zmienny i zapewne dobrze wyliczony przez autora opracowania, po trzecie zakrętów nie wykonuje się z przechyleniem 90 stopni.
Tak to kaczyści bronią prawdy o zamachu nad Smoleńskiem bo trzeba kuwecie oddać sprawiedliwość, że jego dzieło merytorycznie nie odstaje od prac podkomisji MON.
Bardzo były fizyk teoretyk, do 1982 pracownik naukowy. Autor referatu na I Konferencji Smoleńskiej. Dzisiaj sam zdziwiony, skąd w tym temacie i miejscu się znalazł. Archiwalne notki: http://mjaworski50.blogspot.com/ Odznaczony Krzyżem Wolności i Solidarności ale też podejrzany o przynależność do niedorżniętej watahy współpracowników gestapo.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka