Własnymi siłami* postawiliśmy płot antyrakietowy więc nasz umiłowany prezes stwierdził, że płot pozwolił na
"zatrzymanie ofensywy Łukaszenki, Putina przeciwko Polsce"
Na zdjęciu prezes oraz zasłaniający nas przez Putinem Błaszczak i płot antyputinowo-antyrakietowy.
wszystko bowiem co PiS uczyni, według PiS wzmacnia Polskę - nawet lądowanie w błocie smoleńskim według PiS posłużyło Polsce choć nie ulega wątpliwości, że posłużyło tylko PiS a im dalej od tragedii tym więcej kpin wzbudza za granicą i to niekoniecznie wschodnią.
Tymczasem rzecz wygląda tak, że martwi uchodźcy są znajdowani przy granicy natomiast przylatujące ze wschodu rakiety i balony w środku Polski przez przypadkowych cywili a Błaszczak nie poczuwa się do obowiązku składania wyjaśnień.**
Na dodatek, kiedy już było powszechnie wiadomo, że to rosyjska rakieta niebezpiecznie naruszyła polski obszar powietrzny, do MSZ został wezwany ambasador Rosji a komunikat MSZ po spotkaniu nic o rakiecie nie wspominał*** z czego można wnosić, że ostrzał rosyjskimi rakietami to dla nas takie samo zjawisko atmosferyczne jak gradobicie tylko rzadsze, za to betonowe głowice większe.
Ps. Swoich akolitów inaczej proszę o niekomplementowanie mnie epitetami "przedstawiciel Kremla" gdyż już wielokrotnie zostałem nazwany ruską onucą i pożytecznym idiotą oraz powiązany z hitlerowcami i Żydami równocześnie więc nie wiem jak sobie z tym wszystkim radzić inaczej niż poradzeniem wyzywającemu ustawieniem się za prezesem w kolejce do psychiatry.
---------------------------
* Równocześnie odrzuciliśmy propozycję Niemiec pożyczenia dwóch Patriotów, które nawet jeżeli tej rakiety nie zestrzeliłyby, to ich radary pewnie mogły pomóc w ustaleniu miejsca, gdzie spadła.
** Niestety opozycja, konkretnie Grabiec, mówiąc że wniosek o dymisję mają gotowy, dała Błaszczakowi pretekst do wyłgania się z tłumaczenia przed Sejmową Komisją ON i teraz uzasadnianie przed sejmem będzie wymagało wysiłku intelektualnego, co do którego mam wątpliwości, czy PO bez posła Tuska będzie na niego stać. To nie pierwszy raz, kiedy opozycja pokazowo przegrywa skazaną na sukces sprawę.
*** Dopuszczam tezę (być może nawet jestem jej autorem), że Rosja powiadomiła NATO o uciekniętej rakiecie i kiedy rakieta nie zrobiła szkody, to Błaszczak sprawę olał a teraz kaczyści nie wiedzą jak o tym ludziom powiedzieć, bo jak tu powiedzieć, że po zamordowaniu brata prezesa Putin powiadamia prezesa, że rakieta nie wybuchnie i to jest prawda.
Bardzo były fizyk teoretyk, do 1982 pracownik naukowy. Autor referatu na I Konferencji Smoleńskiej. Dzisiaj sam zdziwiony, skąd w tym temacie i miejscu się znalazł. Archiwalne notki: http://mjaworski50.blogspot.com/ Odznaczony Krzyżem Wolności i Solidarności ale też podejrzany o przynależność do niedorżniętej watahy współpracowników gestapo.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka