I dlatego tupolew spadł.
Niestrudzony badacz katastrofy intelektualnej własnej opublikował takie rozwiązanie "zadania" zadanego fizykom i inżynierom.

Sposób wyliczania siły oporu jest oczywisty:
Fx = 0,5*Cx*ro*S*V^2
S = 180m^2 - powierzchnia odniesienia dla której podaje się współczynniki siły nośnej i oporu niezaleznie od konfigracji samolotu.
ro - gęstość właściwa ośrodka
Znając silę, Cx, V i S możemy oczywiście wyliczyć ro
ro = Fx/(0,5*Cx*S*V^2)
Podstawiając podane przez naszego badacza wartości V=270km/h=75m/s, S=180m^2
dla Cx = 0,252 i Fx = 12272kG otrzymujemy ro = 0,94kg/m^3
a dla Cx = 0,315 i Fx = 15340kG też ro = 0,94kg/m^3
Jest to gęstość znacznie mniejsza niż gęstość powietrza = 1,225kg/m^3
Jeżeli jednak przywrócić pamięci teorię rozpylenia helu o gęstości właściwej = 0,1785kg/m^3 na czas lądowania tupolewa z bratem prezesa na pokładzie to dochodzimy do ustalenia, że tupolew lądował w mieszaninie o składzie objętościowym 73% powietrza zwyczajnego i 27% helu. Badania nad składem wagowym zostały zlecone renomowanym ośrodkom zagranicznym. Na razie możemy tylko ujawnić, że wynik nieostateczne są bulwesujące więc ich nie ujawniamy, żeby nie bulwersować opinii publicznej.
Bardzo były fizyk teoretyk, do 1982 pracownik naukowy. Autor referatu na I Konferencji Smoleńskiej. Dzisiaj sam zdziwiony, skąd w tym temacie i miejscu się znalazł. Archiwalne notki: http://mjaworski50.blogspot.com/ Odznaczony Krzyżem Wolności i Solidarności ale też podejrzany o przynależność do niedorżniętej watahy współpracowników gestapo.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka