Sobota 9 listopada br.
Działacze Krucjaty Młodych modlili się wtedy na wrocławskim Rynku na różańcu.Przechodnie chętnie przystawali, przysłuchiwali się modlitwie. W pewnym momencie w odległości ok. 50 metrów dobiegł głos mężczyzny w średnim wieku z kuflem piwa, "stanął obok modlących się i oddał mocz"."Jak się później okazało, ten człowiek przyznał się do bycia homoseksualistą- pisze dalej Krucjata Młodych."Całe zajście zostało dobrze udokumentowane.
Modlitwy KM odbywają się w intencji wynagrodzenia Matce Najświętszej i Chrystusowi za publiczny grzech homoseksualizmu, jak wynika z relacji KM są organizowane wielokrotnie.
"Prawda o homoseksualizmie, a w szczególności modlitwa różańcowa wywołują furię przeciwników"...
Wydarzenie jest o tyle interesujące, że takie praktyki stają się dozwolone, "próba zwrócenie się do funkcjonariuszy policji o interwencję bezpośrednio po zdarzeniu zakończyła się odmową.' natomiast "ściganie za "kolportaż ulotek" i "używanie tuby pielgrzymkowej" (pod takimi pretekstami przerywane były poprzednie manifestacje Krucjaty)"
interesuje sie polityką, historią, literaturą, turystyką, filmem, fotografiką; kocham demokrację i prawde nieznosze obłudy fałszu i piaru
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Społeczeństwo