JP2 to nie tylko kremówki! Pozostawił po sobie przecież szereg encyklik. Ale po kolei, bloger Alpejski odpuścił dyskusje o religijności ludowej i encyklikach. Liczył, że nie będę dociekał. Co ciekawe z odsieczą nie przybyła nawet wiesława.
Kogo się bać? - blog Alpejski (salon24.pl)
Dlaczego? Ja stawiam, że tematy są nie do obrony
Religijność ludowa odegrała w PRL wielką rolę. W systemie, w którym wybory nie są wyrazem opinii społeczeństwa, uczestnictwo w religijnych rytuałach stało się manifestacją dezaprobaty władzy. JP2 był orędownikiem tej tradycji a jego pielgrzymki do kraju potęgowały efekt skali. Ten nurt ma niezaprzeczalny udział w upadku PRL jako satelity ZSRR.
Niestety dla tych którzy wierzyli że po upadku PRL zostanie jedność zbudowana wokół religijności ludowej, srodze się zawiedli. Chodzący od 30 lat obraz stanął, wizyty JP2 gromadziły garstkę wiernych w porównaniu z tymi z okresu PRL a kościoły zaczęły pustoszeć i trend trwa do dziś. Zastąpiona przez wybory, ludowa religijność stała się zbędna bo kogo obchodzi noszenie obrazu, zawodzenie starych bab w kościele, nękanie młodych pytaniami czy byłeś w kościółku. Nudny, pusty i obłudny rytualizm. Zbędny stal się też JP2, największą rolę już wypełnił, zostało elwisowe uwielbienie w kremówkach i lobbowanie za państwem wyznaniowym.
Encykliki. Tu najlepiej mówić, że ich dużo i że wybitne i nie wchodzić w szczegóły. Dlaczego? Bo są to dzieła miałkie bez znaczenia dla wiernych ani tym bardziej ogółu. Takie prace licencjackie w wyższej szkole płukania czereśni i byznesu: truizmy przeplatane zapchajdziurami. Nie jest to tylko wina autora. Temat jest ciężki, zarządzanie upadkiem kościoła.
Po krotce:
teologia ciala, nieudana próba odkręcenia wcześniejszych dogmatów, że ciało to samo zło, ale ho ho, ręce na kołdrze i seks tylko po bożemu, żadnych tam fantazji
fides et ratio, o tym że oświeceniowa nauka oparta na wątpliwości wcale nie zaorała dogmatów religijnych tylko się … uzupełniają, jasne, nie prawdą jest że dach przeciekał zwłaszcza, że prawie w ogóle nie padało a wyjątkowa istota stworzona na obraz i podobieństwo boże różni się 2% genów od szympansa i 20% od muszki owocowej
3 encykliki o porządku społecznym nie wnoszą nic nowego do dyskursu, wicie rozumicie, trzeba szanować się, jest dużo zła i niesprawiedliwości a trzeba dobra i sprawiedliwości
encykliki teologiczne to wewnętrzne instrukcje dla studentów teologii
Katolicyzm jest religią wyczekujących apokalipsy w cierpieniu. Nie sprawdza się nawet w jako takim dobrobycie. Protestanci mają chociaż pracę a katolicy tylko cierpienie jako zadatek na przyszły raj. I jak tu coś porywającego napisać w temacie?
Inne tematy w dziale Społeczeństwo