nerwica eklezjogenna nerwica eklezjogenna
291
BLOG

"Niegwałt małżeński" - czyli w oczekiwaniu na konferencję prasową Zbigniewa Ziobry...

nerwica eklezjogenna nerwica eklezjogenna Polityka Obserwuj notkę 18

Co to takiego? To oczywiście zwięzła emanacja poglądu, że prostytutki i żony nie sposób zgwałcić. To w reprezentatywnej skali również polski mental. Tym samym kościółkowy, czyli teoretycznie konserwatywny. Są ludzie którzy tak myślą, więc są i tacy, którzy przekazują ów mental dzieciom, stosują go wobec napotykanych w życiu kobiet. A są w końcu zwłaszcza i tacy, którzy wykorzystają tą światopoglądową skłonność części społeczeństwa do politycznego uzysku. To jedna z tych wartości, o które się biją prorodzinne środowiska. Biją się rodzinnymi wartościami o władzę i pieniądze, bo to przecież zawodowi obrońcy wartości.

Słowem jest to cywilizacja zmuszającej do grzechu Ewy i cierpiącego za ulegnięcie jej Adama. Nie ma przecież przemocy domowej, jest tylko małżeńskie nieposłuszeństwo. Chłop wisi na krzyżu z definicji, więc nawet jak żonę praktycznie zgwałci, to wobec prawa i Boga niewinny, bo żony teologicznie przecież nie może zgwałcić. Bo ma być uległa na obowiązki żeńskie. Tak jak prostytutka. Politycy wiedzą to oczywiście najlepiej, stoją więc na straży rodziny swojej i oczywiście każdej, bo oczywiście katolickiej i polskiej. Oczywiście ci politycy, którzy słowa doktorów Kościoła traktują poważnie.

A skoro tematu tych wartości strzegą politycy i wyspecjalizowani kapłani, to strzegą i stróże prawa. Może to niestety skutkować czasami nieporozumieniami małżeńskimi, albowiem część kobiet wciąż takiej strukturze społecznej i panującym wartościom nie chce się ufnie i bezgranicznie poddać. Stąd te kłopoty na komisariatach i w sądach. 

Nie przesądzam tym samym jak było dokładnie w tej sprawie, ale jedno już w niej wyraźnie widać i widzę to nie tylko ja. Widać dramatyczne rozterki i walkę organów sprawiedliwości z samymi sobą. No bo sprawa już z daleka jest i polityczna, i fundamentalna dla powodzenia walki o wartości, które w lapidarnej formie nieprzypadkowo oddaje również i tytuł notki. 

Już widzę tę konferencję prasową, na której usłyszymy zapewne o równości wobec prawa, o politycznych naciskach, zamachach i wrogich knowaniach. Ciekawi mnie tylko, czy będzie też o społeczno-politycznej postawie zgłaszającej gwałt.


Bóg to za mało

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (18)

Inne tematy w dziale Polityka