nerwica eklezjogenna nerwica eklezjogenna
475
BLOG

Zlecenie na Ziobro wyszło z Nowogrodzkiej

nerwica eklezjogenna nerwica eklezjogenna Polityka Obserwuj notkę 19

"...Zwracam się do Pana Ministra o natychmiastowe zakazanie kandydatom Solidarnej Polski korzystania z Funduszu Sprawiedliwości w trakcie kampanii wyborczej (...). W razie niezastosowania się do sformułowanego w piśmie zalecenia, pełna odpowiedzialność polityczna, a najprawdopodobniej także w innych wymiarach, będzie spoczywała na Panu..."


Jeśli zakres odpowiedzialności w tym piśmie nie dawał komuś spokoju, to młodzi patriotyczni patrioci, czy jak ich tam tytułował prezes Kaczyński, właśnie mogli ich uspokoić. Jednym z wymiarów okazał się wymiar handlowy. Kibolski baner wymierzony akurat w tego ministra sprawiedliwości nie jest przypadkiem. 

I od razu się do tego ustosunkuję. Jest to obrzydliwe, skrajnie nieodpowiedzialne społecznie i politycznie, oraz po ludzku wredne. Tak teraz, jak i wtedy, gdy prezes PiS zawierał z kibolami tę wg niego wyłącznie "polityczną" sztamę.

...Kibice mają prawo do poglądów politycznych...

Romans z kibolami, który PiS zaczął uprawiać dokładnie w czasie, gdy podobne hasła pojawiły się wobec premiera Tuska trwa już kilkanaście lat. Głosy dochodzące z dołującego w sondażach PiS, że w dół ciągnie ich głównie ucieczka z kraju pana Ziobro na pewno na Węgry docierają. Podobnież jak przesłanie transparentów "młodych patriotów". 

Ta rozpoczęta kilkanaście lat temu wykalkulowana gra swoją cenę miała już od samego początku. Deal to deal. Wszystkich oczywiście należy dotrzymywać. Tylko, że niektóre są jak cyrograf. Nie wystarczy już tylko kilku czy kilkudziesięciu Staruchów zaopiekować. Jeśli wynosi się jakąś warstwę społeczną wyżej, jeśli gwarantuje się jej apanaże i przywileje, immunitety i listy żelazne oraz godnościowe tytuły, to się ich już nie odbiera.

Wynosząc kibolską warstwę jako równą sobie Kaczyński tylko ją skrzywdził, obiecując wszystkim stadionowym bandziorom szacunek za samo to ich "dobre patriotyczne sprawowanie". Ziobrą stan kibolski prezes PiS nadprogramowo upokorzył.

Instytucja "świadka koronnego" została stworzona do gnębienia politycznego. Kibole jej posmakowali i wewnątrz swych grup zrobili z niej jeszcze lepszy użytek niż jej autor. Środowisko to, to przecież nie tylko skaczący jak pajacyki fani zabawy pt: 'by coś się działo', to nader dochodowy interes poza ramami prawa. Czyli i zarządzający, którzy instytucję (ten Ziobro koronny wynalazek) dostali niejako w prezencie. I niby nic się nie zmieniło, bo płotki zawsze przecież służą tam jako składane wymiarowi ofiary, jako dupochrony. Ale to przecież dupochrony najgorliwiej skaczą w rytm politycznych haseł, a zaraz potem (teraz właśnie dzięki Ziobrze) idą siedzieć. Dotąd szli honorowo za herszta, od 'Kaczyńskiego Ziobro' idą już tylko przez ich niewdzięczność. Taki jest rachunek.

Normalne, że żądają teraz ofiar. Wpierw prezes rzuca oczywiście to, co ma pod ręką. Ale co rzuci potem?

Pytajcie we właściwej kancelarii czego tam zażądają...


image

 

Bóg to za mało

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (19)

Inne tematy w dziale Polityka