Jak wiemy, a może nie wiemy, samoloty (aerodyny, stałopłaty) latają dzięki temu, że poruszają się ze znacznymi prędkościami w otaczającym je powietrzu.
Ale nagle mamy Niegracza, który chce wypunktować panów Artymowicza i Jaworskiego tak:
Jak popatrzymy na schemat uderzenia kadłuba o glebę, kadłuba zgniatanego, wciskanego przez centropłat to np. takich kilka złamanych wręg obok siebie przypomina .... widły .Jaworskiego;
ma rację -
to wręgi powinny być o wiele łatwiej wbite w glebę.
Ile takich wbitych w ziemię wręg odnaleziono ?
Pyta Niegracz
To ja się też spytam, próbowałeś kiedyś wbijać widły jadąc na pace 270 km/h?
Zanim zdążą się zagłębić w oborniku wypełniającym quwetę, zostaną połamane.