fot.pixabay
fot.pixabay
PawelRakowski1985 PawelRakowski1985
754
BLOG

Druzowie w Libanie

PawelRakowski1985 PawelRakowski1985 Świat Obserwuj temat Obserwuj notkę 3

Druzowie

Góry Libanu przez stulecia były naturalnym schronieniem dla politycznych banitów oraz here-tyckich grup, które w zdominowanym przez sunnitów regionie skazane były na eksterminację. Nie inaczej było z tajemną grupą etno-religijną jaką są Druzowie. Kim są Druzowie i w co wie-rzą na to nie ma wiarygodnej odpowiedzi. Podróżnicy i badacze od wieków usiłują rozstrzygnąć tą zagadkę bezskutecznie. Z jednej strony napotykają się na celową dezinformację, kłamstwa na swój temat lub całkiem szczerą niewiedzę. Z drugiej strony nieliczny dostępny zewnętrznemu światu materiał piśmienniczy nie przedstawia wielkiej jakości i wartości, z którego można wy-ciągnąć konstruktywne wnioski. Tak więc kim są Druzowie?

Wedle legend Druzowie mogą być potomkami Atlantów, którzy w ukryciu strzegą czystą i prawdziwą wiedzę o świecie. Inne mity mówią o tym, że pochodzą od synów Abrahama zro-dzonych z drugą żoną patriarchy Ketlurą, a oni sami wskazują na związki z Jetro (Nabi Sheuib) teściem Mojżesza, który zaprowadził przywódcę Izraelitów na Górę Horeb. Z resztą grób Nabi Sheuib nad jeziorem Tyberiadzkim w Galilei, uważany jest za najświętsze miejsce dla Druzów. Zwolenników spiskowych teorii dziejów na pewno może zaintrygować fakt, że Templariusze w trakcie krucjat nawiązali kontakty z Druzami.

Wedle pewnych „spiskowych” teorii te relację mogły zapoczątkować prądy umysłowe, które z czasem przerodziły się w masonerię. Niemniej nie wiadomo nic ponad to, że jakieś kontakty były ale na pewno głodnych na tajemnice orientu rycerzy musiała zafascynować struktura spo-łeczna tej grupy, która zakłada absolutną niewiedzę tajników wiary i mitologii wśród większości wspólnoty.

Społeczność druzyjska podzielona jest na „ignorantów” (juhal) oraz stopniowo wtajemnicza-nych (uqal) partycypujących w tajemnych rytuałach, obrzędach i mających dostęp do wiedzy religijnej. Większość Druzów jest juhal i znają tylko kilka podstawowych elementów z religii: wiara w jednego Boga, w reinkarnację, nakaz endogamii (małżeństwa tylko w swojej społecz-ności), solidarność grupowa wobec obcych, lojalność wobec państwa jeśli władza centralna zapewnia im autonomię i nie ingeruje w ich wewnętrzne sprawy (tak jest w Syrii, Izraelu i Jor-danii).

Wedle druzyjskich „tajemnic”, nie ma potrzeby ujawniania światu pełni ich wiedzy i wiary. W związku z cyklem reinkarnacji, Druz ponownie rodzi się Druzem, a chrześcijanin chrześcijani-nem, a każdy człowiek na świecie był spytany w XI wieku czy chciał przyłączyć się do wspól-noty, w którymś z poprzednich wcieleń. Z tym, że nazwa „Druz” jest zewnętrzna, sami siebie określają jako Banu Maanouf lub Muahadun i ich zdaniem, to, że świat wie o istnieniu grupy znanej jako Druzowie, w cale nie oznacza, że znane są ich inne ukryte społeczności istniejące na całym świecie, poza Egiptem.

Z akademicką pewnością wiadomo, że Druzowie, tak jak Alawici wierzą, że Bóg miał kilka inkarnacji na tym świecie, oraz to, że ich zdaniem prorocy znani z Biblii i Koranu mieli przesła-nie jawne dla świata oraz ukryte przeznaczone tylko dla nielicznych. Dysponentami tej tajemnej wiedzy mają być Druzowie, którzy oprócz Biblii, Koranu, wierzą też w Echnatona (fa-raona, który eksperymentalnie wprowadził monoteizm w Egipcie w XIII w. p.n.e.), Platona, Artstotelesa oraz mają swoich pięciu proroków i ponad sto tajemnych traktatów, które objaśnia-ne muszą być przekazywane ustne przez uprzednio wtajemniczonych szejków.

Ostatnią inkarnacją Boga na ziemi (wcześniej był m.in. Jetro) był żyjący w XI wieku egipski kalif Al-Hakim. Hamza ibn Ali, Pers na dworze kalifa ogłosił Al-Hakima Bogiem. Historia nie jest łaskawa dla Al-Hakima, albowiem uważany jest za szaleńca, który m.in. kazał spalić Bazy-likę Grobu Świętego w Jerozolimie w 1009 roku.

W 1021 roku kalif zniknął, zdaniem Hamzy Bóg rozczarował się kondycją ludzką, ale kiedyś powróci, a sam perski uczony wraz ze zwolennikami musiał uciekać z Egiptu w Góry Libanu, skąd z czasem Druzowie ulokowali się również w krainie Hawran w Syrii, w Galilei oraz w Jabal Al-Azrak w dzisiejszej Jordanii.

Druzowie w Libanie mieszkają głównie w górach Szouf. W 1590 wieku druzyjski emir Fakhe-radin II zdołał uzyskać na większości dzisiejszego południowego Libanu i północnej Galilei autonomię i dzięki kontaktom handlowym z Europą obszar ten rozkwitł pod ciężkim jarzmem tureckim. Osmanowie zlikwidowali emirat druzyjski w 1635 roku i rozpoczęli prześladowania tej społeczności. W 1860 roku, Druzowie z inspiracji angielskiej rozpoczęli masakrować Maro-nitów w górach Shouf przy bierności, a nawet życzliwości władz tureckich. Konflikt w Shouf rozgrzał na nowo w 1983 roku, po wycofaniu się armii izraelskiej, która posądzona jest o zain-spirowanie kolejnej wojny druzyjsko-maronickiej, w wyniku której dochodziło do kolejnych rzezi.

Druzowie chociaż stosunkowo nieliczni (szacuję się że ponad 200 tys. w Libanie a około 1 mln na świecie) i mieszkający w zintegrowanym osadnictwie w Shouf stanowią istotny element li-bańskiej mozaiki religii i narodów. Druzom przypada stanowisko Szefa Sztabu armii libańskiej, a rodzina Jumbulatt (Kemal i jego syn Walid) sprawnie i z powodzeniem meandruje na bli-skowschodnim oceanie politycznym.


Fragment przewodnika (bez korekty) pod roboczym tytułem "Liban-Ziemia Święta"


Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka