Animela Animela
4487
BLOG

Prezydent Duda: kłamstwo wyborcze

Animela Animela Polityka Obserwuj notkę 280

W czasie kampanii wyborczej A.D. 2015 r. kandydat Prawa i Sprawiedliwości na prezydenta RP, Andrzej Duda, swój początkowy – już i tak szeroki – wachlarz obietnic poszerzył o kolejną, dotyczącą ulżenia polskim rodzinom spłacającym kredyty hipoteczne w tzw. kredytach frankowych (tak zwanych, bo w rzeczywistości były to kredyty w złotówkach denominowane do franka szwajcarskiego). Jak można przeczytać na stronie „Stop Bankowemu Bezprawiu”: Dziś rano Andrzej Duda przyjął delegację ruchu Stop Bankowemu Bezprawiu i złożył nam obietnicę, że – jeśli zostanie prezydentem – w pierwszych 3 miesiącach urzędowania prześle do parlamentu prezydencki projekt ustawy, która zmusi banki do przewalutowania tzw. kredytów walutowych na złotowe po kursie z dnia podpisania umowy.” (artykuł z dnia 21 maja 2015 r.). Podczas spotkania w Senacie RP „Przedstawiciele oszukiwanych przez banki zamierzali przedstawić problem toksycznych kredytów, ale okazało się, że Andrzej Duda jest o sprawie doskonale poinformowany i zna ją w najdrobniejszych szczegółach.” (wytłuszczenie autora tekstu, nie moje!).

Autor linkowanego tekstu przywołuje również słowa Macieja Pawlickiego, który na ww. spotkaniu porównał bezczynność ówczesnego prezydenta Komorowskiego z hojną obietnicą kandydata na prezydenta, Andrzeja Dudy: „Prezydent Komorowski zbył nasze listy i apele całkowitym milczeniem, a jego urzędnicy poradzili nam byśmy sami prosili banki o rozmowy, a KNF będzie się przyglądał. Oznacza to kompletne niezrozumienie na czym polega problem i rola państwa. Tymczasem Pan Andrzej Duda już kilkakrotnie w całości poparł nasze żądania, a dziś udowodnił nam w długiej rozmowie, iż naprawdę rozumie, że problem bierze się z bezczynności państwa, i że to się musi radykalnie zmienić. A co najważniejsze, Andrzej Duda złożył nam obietnicę, że – jeśli zostanie Prezydentem – w pierwszych trzech miesiącach swego urzędowania złoży projekt ustawy uznającej tzw. kredyty walutowe za kredyty w złotych po kursie z dnia podpisania umowy” (wytłuszczenie znów jest dziełem autora tekstu).

Z kolei na stronie wyborcza.pl pojawił się wówczas następujący cytat Andrzej Dudy: „Jest wiele osób, które są w rozpaczliwej sytuacji, które na przykład straciły pracę i dzisiaj nieruchomości, które kupili z uwagi na zmiany kursowe są wielokrotnie mniej warte niż kredyt, który mają do spłacenia, biorąc pod uwagę także odsetki. To jest sytuacja kuriozalna”.

W Kruszwicy kandydat na prezydenta prezentował postawę nieprzejednaną: Ocenił, że "to banki odpowiadają" za trudną sytuację finansową "frankowiczów". - I to one powinny ponieść to koszty przewalutowania tych kredytów. Nie ma mowy, żeby dopłacali do tego wszyscy podatnicy, bo to nie podatnicy na tym zarobili, a banki. I to jest ich problem, a władze powinny na nich realizację tego problem na nich wymusić. Jak widać, punkt widzenia zależy od punktu , z którego patrzy się na żyrandol …

Dziś, po ponad roku od pojawienia się tekstu na bankowe bezprawie.pl i prawie roku od intronizacji Andrzeja Dudy na stolcu prezydenckim, trzeba spojrzeć prawdzie w oczy – przykrej prawdzie, a nawet … wstydliwej …

Ówczesny prezydent Bronisław Komorowski postąpił odpowiedzialnie i honorowo, nie składając obietnic bez pokrycia, natomiast dzisiejszy prezydent Andrzej Duda najzwyczajniej w świecie okłamał swoich wyborców i wyłudził od nich głos wyborczy, obiecując im coś, czego nie zamierzał nigdy dotrzymywać. Przy czym proszę łaskawie zauważyć, że ja wcale nie generalizuję, lecz odnoszę się wyłącznie do tej jednej, konkretnej sprawy, gdzie widać, że prezydent Duda okazał się po prostu Królem Kłamców … Niektórzy znajomi już mnie poinformowali z gryzącą satysfakcją, że „Duda okazał się drobnym krętaczem”. Niestety, musiałam ich poprawiać – oszukanie kilkuset tysięcy wyborców to nie jest drobne krętactwo, lecz krętactwo gigantyczne ...

A dziś prezydent Duda, poprzez swoich urzędników, zaprezentował własną wersję spełniania obietnic wyborczych – w postaci projektu ustawy o zwrocie spreadów Na co, jak zapewnił przedstawiciel banksterów, zgoda banków była już od dawna.

No to, panie Pawlicki szanowny, proszę się teraz modlić, żeby banksterzy tej swojej zgody nie cofnęli, bo wtedy nawet i z tego pomysłu nic nie zostanie!

Przy czym minister Maciej Łopiński błysnął dodatkowo wyjątkowym brakiem logiki, konkludując, że „długofalowo” zaproponowane rozwiązania są korzystne dla samych kredytobiorców, bo uwzględniają dbałość o rozwój gospodarczy. No to prezydencki projekt działa przeciwko „długofalowym interesom kredytobiorców”, bo gdyby nie ten projekt, to pewnie wzrost gospodarczy byłby jeszcze wyższy … Mało tego – minister Łopiński raczył był w dodatku skłamać w żywe oczy, tłumacząc kadłubowy kształt regulacji wyjściem Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej, co, jak wiadomo, jeszcze się nie stało, nie stanie się jeszcze przez długi czas i w ogóle nie wiadomo, czy ostatecznie do tego dojdzie!

Trzeba przyznać, że z takim poziomem pogardy dla swoich obietnic wyborczych to prezydent Duda jest godzien stanąć na jednym stopniu podium z Donaldem Tuskiem …

Na zakończenie wyjaśnię uprzejmie, że mój tekst nie dotyczy tego, czy należy przewalutować kredyty (tego problemu dotyczyły moje inne teksty), tylko kwestii ewidentnego i niezaprzeczalnego złamania obietnicy wyborczej przez prezydenta Andrzeja Dudę.

https://www.bankowebezprawie.pl/andrzej-duda-dal-nam-slowo-ze-3-miesiace-zlozy-ustawe/

http://m.wyborcza.pl/wyborcza/1,105226,17922398,Andrzej_Duda__Przewalutowac_kredyty_we_frankach.html

http://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju,3/druga-tura-kampanii-duda-w-kruszwicy-o-bankach,542311.html

 

Animela
O mnie Animela

Jestem człowiekiem - przynajmniej się staram.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka