Animela Animela
2491
BLOG

Beata Szydło ma szczęście, że była dobrym premierem!

Animela Animela PiS Obserwuj temat Obserwuj notkę 112

Przegląd resortów w połowie kadencji był przez Prawo i Sprawiedliwość zapowiedziany już dwa lata temu. Jarosław Kaczyński zresztą już w lipcu 2016 ro. mówił o konieczności "podciągania taborów". Pozwolę sobie przytoczyć jego ówczesne słowa: "Rząd powinien podjąć wysiłek, żeby bronić opinii Polski na świecie, nieporównywalnie bardziej efektywnie, niż jest to robione w tej chwili. To nie jest niemożliwe". Zdaniem Kaczyńskiego "konieczne byłoby podjęcie pewnych decyzji o zmianie funkcjonowania niektórych instytucji, takich jak MSZ i KPRM. Powinniśmy znaleźć bardzo poważne firmy na świecie od tych spraw" (chodziło o promowanie Polski na świecie).


Jak widać, pani premier okazała się oporna, jeśli chodzi o spełnienie życzeń szefa partii, wyrażonych wszak wystarczająco jasno. Co prawda niby powstał jakiś instytut mający się zajmować promocją Polski na świecie, ale stało się to i zbyt późno, i w formie wręcz groteskowej. Zmian w MSZ ani w KPRM nie było, zaś stosunki Polski z Unią Europejską, zamiast się normalizować (co sama prorokowałam dwa lata temu) ulegają ciągłemu pogorszeniu, choć parę recept w ciągu tych kilkudziesięciu miesięcy podrzucałam.


Niesnaski między ministrami też pewnie były jakąś tam przyczyną dla wymiany Szydło na Morawieckiego, ale prawdziwą przyczynę znamy przecież od dawna i zdradził nam ją sam Jarosław Kaczyński: po prostu Beata Szydło nie dawała sobie rady.

Czy Mateusz Morawiecki usatysfakcjonuje Kaczyńskiego? Nie, nie sądzę. Jakoś nie widzę żadnego realnego sukcesu jego resortu (bo przyjęcie przez rząd "Konstytucji dla biznesu", po ponad dwóch latach rządów, to raczej spektakularna porażka).

Tak - Kaczyński upokorzył Szydło, i to bardzo dotkliwie. Proszę jednak zauważyć, że czołganie pani premier rozpoczęło się dopiero pod koniec października, gdy powiedziała ona, że w ciągu kilkunastu dni poznamy nazwiska nowych ministrów, i zrobiła to bez uzgodnienia z JarKaczem. No i pamiętajmy, że z punktu widzenia Kaczyńskiego Szydło zawiodła co do jego oczekiwań.

Na razie w rządzie pozostaje Szyszko, Waszczykowski i Macierewicz, a to oznacza, że nie jest źle. Będę uważnie obserwować, czy te trzy nazwiska nie znikną z rządu. Dopóki tak się nie stanie, nowy premier będzie mieć u mnie jakiś maleńki kredycik zaufania.

Bo to, że żadnej prawdziwej Dobrej Zmiany nie będzie, wiem już co najmniej od ponad roku.
Animela
O mnie Animela

Jestem człowiekiem - przynajmniej się staram.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka