Animela Animela
1249
BLOG

Sąd Najwyższy złamał Konstytucję

Animela Animela Prawo Obserwuj temat Obserwuj notkę 93

"Art.  88. 1. Warunkiem wejścia w życie ustaw, rozporządzeń oraz aktów prawa miejscowego jest ich ogłoszenie." (Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej)


Jak wiadomo, jednym z podstawowych problemów PRL było prawo: coś tam obowiązywało, chociaż nie można było z tym się zapoznać, i coś tam uchylano, choć nie do końca wiadomo było: co. Dlatego twórcy Konstytucji RP z 1997 r. bardzo precyzyjnie opisali proces stanowienia prawa oraz warunki obowiązywania aktów normatywnych. Po procedurze uchwalenia ustawy przez Parlament i podpisaniu jej przez Prezydenta RP ustawa zostaje ogłoszona w Dzienniku Ustaw (od roku 2012 - wyłącznie w wersji elektronicznej, co osobiście uważam za skandal) i po upływie określonego w niej vacatio legis prawo zaczyna obowiązywać (albo, jeśli nie ma vacatio legis, to od momentu ogłoszenia (a raczej - dzień po) albo nawet działa wstecz: taką sytuację dopuszcza ustawa o ogłaszaniu aktów normatywnych (..).

Koniec kropka.

Od momentu określonego w ustawie ta ustawa wchodzi w życie, działa i wywiera skutki w niej przewidziane - Konstytucja NIE przewidziała możliwości "zawieszania" ustawa, rozporządzeń ani nawet poszczególnych przepisów. Po prostu - NIE!  Ani Sąd Najwyższy, ani Trybunał Stanu, ani Najwyższy Sąd Administracyjny nie mają prerogatyw do zawieszania bądź uchylania ustaw ani poszczególnych przepisów. Taka kompetencja przysługuje WYŁĄCZNIE Trybunałowi Konstytucyjnemu.

Koniec i kropka po raz drugi.

To, co wczoraj zaprezentował Sąd Najwyższy, to jest po prostu lot nad kukułczym gniazdem, prawdopodobnie spowodowany długotrwałymi upałami, a być może i dopalaczami - któż to wie ... Nie zmienia to faktu, że nawet jeśli sędziowie Sądu Najwyższego działali "pod wpływem", to po prostu przekroczyli swoje kompetencje.

Sprawa NAPRAWDĘ jest wyjątkowo prosta i tu po prostu nie ma pola do dyskusji. Sędziowie powinni być ukarani za przekroczenie uprawnień, które nałożył na nich ustawodawca. I tego właśnie oczekuję od rządzących: że wyciągną konsekwencje wobec ludzi, którzy pełniąc tak odpowiedzialne (i świetnie płatne) funkcje publiczne tak drastycznie i ostentacyjnie gwałcą prawo.

Prawnicy! ....

Animela
O mnie Animela

Jestem człowiekiem - przynajmniej się staram.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (93)

Inne tematy w dziale Polityka