Animela Animela
2721
BLOG

Czy Kaczyński pozamiatał przed wyborami?

Animela Animela PiS Obserwuj temat Obserwuj notkę 89

Sondaże, nowe sondaże i kolejne sondaże. Marcin Palade na Twitterze przeanalizował je wszystkie bardzo dokładnie i wyczytał z nich, że PiS utrzymuje niewielką przewagę nad KE, zaś KE tuczy się kosztem Wiosny Biedronia. Generalnie - wszystko płynne. Tyle, że wcześniej pan Palade prorokował, że strajk nauczycieli może być momentem przełomowym, który wstrząśnie sceną polityczną na korzyść jednej z partii. I o ile w stosunku do sondaży jestem ateistką (nawet sławetny "trend" nie zmienia mojego sceptycyzmu), o tyle w przełamanie sondażowe wierzę: będzie - na korzyść Prawa i Sprawiedliwości.

Zacznę jednak ab ovo, czyli od samego początku:

Opozycja totalitarna to zwierzę niespotykane w krajach normalnej demokracji: tak pazerna i zachłanna na waaadzę, że sama się ochrzciła totalną, co samo w sobie ją dyskredytuje kompletnie. Założenie Komitetu Obrony Demokracji już 19. listopada 2015 r., czyli 3 dni po ukonstytuowaniu się rządu Beaty Szydło, to szydera z zasad demokracji, ale wybranie na lidera tego ruchu Alimenciarza było po prostu strzałem w kolano. Potem opozycja totalitarna, w pogardzie mając kalendarz wyborczy, doprowadziła do kilku dość licznych protestów, ale znów - z głupoty, pazerności, braku wyczucia - zbyt wcześnie, aby mogło to doprowadzić do obalenia rządów PiS. Już lepszym pod tym względem posunięciem była próba puczu (tak, puczu - nie na darmo Czuchnowski z Wyborczej nawoływał wojsko do wypowiedzenia posłuszeństwa MON), ale tym razem totalniakom na drodze do upragnionej waaadzy stanął element humorystyczny w postaci romansu Petru z tą jego panieną.

Gdyby KOD został powołany miesiąc temu i gdyby masowe protesty (które wyczerpały swoją formułę trzy lata temu i teraz pies z kulawą nogą - poza ścisłą wierchuszką - na te spędy nie przyjdzie), to w połączeniu ze strajkiem nauczycieli totalitarni mieliby szansę przyspieszyć wybory o kilka miesięcy (kalendarz wyborczy jest nieubłagany). Na szczęście dla Polski i Polaków jest jak jest i totalniacy - powtarzam: wyłącznie z tej prostackiej, chamskiej, gminnej pazerności) wyprztykali się z całej amunicji, z kretyńską "aferą" zmontowaną przez Konia z wykorzystaniem dziwnego Austriaka.

Od kilku tygodni PiS ma w rękach inicjatywę, a totalitarni błędnym wzrokiem toczą, z której strony przyjdzie kolejny cios. Wredny, premedytacyjny, genialny ruch JarKacza z "krowami +" i "świniami +" to był element gry wstępnej, jaką PiS zafundowało Broniarzowi w ostatnich dniach. Zwłaszcza, że gamonie od totalnych (politycy, zaprzyjaźnieni dziennikarze i celebryci) okazali się dokładnie takimi idiotami, jak się tego JarKacz spodziewał, dzięki czemu w ciągu nieco ponad pół roku z polskiej sceny politycznej zniknie PSL, a PiS wchłonie słupki procentowe elektoratu wiejskiego. Szacun, ogromny szacun - dla JarKacza za strzał i dla totalnych za tępotę.

No i teraz nauczyciele, którzy chcą "kompromisu" polegającego na: tysiąc podwyżki i ani kroku wstecz, a za żywe tarcze wzięli dzieci ... Broniarz miota się między "zaostrzymy strajk" a "PiS-ie ratuj, rzuć koło ratunkowe w postaci Okrągłego Stołu", a tymczasem Iwona Jarocka, nauczycielka z Białegostoku, wbija nauczycielom sztylet plecy w samo serce słowami: "Nie dopuścić uczniów, nie klasyfikować ich. Nie wydać świadectw kończących szkołę"."

A jeszcze ta nowa dziwna seksafera: ze startu do Europarlamentu zrezygnował Adam Szejnfeld, zawsze na czele list Platformy Obywatelskiej. Tak: człowiek zamieszany w "aferę modelkową", koneser pięknych kobiecych kształtów. Głowę daję, że nie jest to bez związku.

A - obym tylko nie zapomniała: niezłomny Jan Rolewski, co prawda nie członek PO, ale należący do jej klubu, opuszcza tenże ze względu na komuchów, których Schetyna nawtykał na listy wyborcze niczym dobra gospodyni rodzynek do sernika. No i jeszcze, last but not least, ze względu na lewacki odchył tęczowej koalicji.

No to ja myślę, że ta "niewielka" przewaga PiS na KE za chwilę zwiększy się do gigantycznej, a jesienne wybory to już będzie większość konstytucyjna dla PiS.

Uwaga - totalitarni zarzucą PiS fałszowanie wyborów. I zapewne po to, by móc to zrobić, nie stworzą ruchu kontroli wyborów na kształt tego, który upilnować dla PiS wybory w 2015 r. ...


Animela
O mnie Animela

Jestem człowiekiem - przynajmniej się staram.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka