Strasznie mnie dzisiaj boli. Od paru dni okropnie. Nerka. Boję się pójśc do lekarza. Powie mi cos straszengo. Może jakbym sie zoperował wtedy we Fryburgu. Dali mi do zrozumienia, że moja sytuacja jest zła. Leczenie jest prawnie złe. Usłyszałem "Wir werden ueberlegen" co w praktyce oznacza odmowe. Wiele lat mieszkałem w Szwajcarii i wiem jak sie odmawia. Zreszta sam nawykłem też do tych manier. Dziwne bóle mam. Nieznośne okropnie. Zależą od oddychania. Biorę wdech to boli. Wypuszczam to przestaje. I tak mnie boli w rytm oddechu. Oszalec można. Nie jadełm trzy dni w nadziei, że mnie przestanie bolec. A gdzie tam. Kiedys jak mnie bolało właśnie tak robiłem, by byc "pustym" w środku. No przecież nie mogę przestac oddychac, żeby mnie nie bolało. Gdy umrę... Boże! Ileż ludzi będzie się ciszyc... Mógłbym wymienic całą listę.
Ludzie nie wierzą, że to co się zdarzyło miało miejsce. Ale się zdarzyło. Pani Sędzia Barbara Piwnik, była Minister Sprawiedliwości nazwała to "anomalią siedlecką" w wymiarze sprawiedliwości. Na blogu tym nie będzie nazwisk przestępców. Będą tylko nazwiska osób wypełniających funkcje publiczne i będące osobami publicznymi. Będę wyciągał ich pochowanych za organami Państwa. Tak jak nawołuje Leszek Balcerowicz. A za myśl przewodnią obieram pytanie europosła Wojciechowskiego "Czy sędzia Zych wzięła łapówkę?" A i słowa Adama Sandauera powtórzę jako moje "Ta strona poświęcona będzie skur..stwu. Oczywiście tylko i nie całemu. Za dużo tego w naszym państwie. Opisuje ona to co było moim losem. Każdej zamieszczonej informacji mogę dowieść i bronić dokumentami". Jednocześnie przepraszam za błędy literowe. Jestem po ciężkim paraliżu i czasem mam kłopoty ze wzrokiem.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości