catrw catrw
2296
BLOG

Co wydarzyło się w obiekcie jądrowym w Natanz

catrw catrw Świat Obserwuj temat Obserwuj notkę 60

Co wydarzyło się w obiekcie jądrowym w Natanz


W zeszłym tygodniu w Iranie doszło do eksplozji, głęboko pod ziemią w irańskim obiekcie jądrowym Natanz.

Iran twierdzi, że Natanz i inne podobne obiekty służą wyłącznie do cywilnego wykorzystania energii jądrowej, do czego mają prawo.

Ale skuteczne operacje wywiadu zagranicznego, a także zapowiedź rządu Iranu, mówią o rozpoczęciu wzbogacania uranu do 60%.

Wszystko to dzieje się w kontekście gry służb i dyplomacji.

Kilka tygodni temu irański statek dostarczający ropę na statek syryjski spowodował wyciek ropy, który zdewastował większość wybrzeża Morza Śródziemnego w Izraelu w akcie, który nazwano terroryzmem ekologicznym.

image


 Mniej więcej w tym samym czasie izraelski statek handlowy w Zatoce Arabskiej (Perskiej) został zaatakowany przez podejrzane siły irańskie.

Następnie irański statek (baza) zakotwiczony u wybrzeży Jemenu na czas nieokreślony został zaatakowany. Według doniesień ten statek jest wojskową placówką Irańskiej Gwardii Rewolucyjnej. Izrael nie wziął na siebie odpowiedzialności, ale wszyscy za atak obwiniają Izrael.

 Po eksplozji w Natanz inny izraelski statek handlowy został zaatakowany w Zatoce Omańskiej, przypisano to Iranowi. W sumie trzy izraelskie statki handlowe zostały ostatnio zaatakowane.

 Szkody spowodowane przez eksplozję w Natanz są bezprecedensowe, a Iran obwinia Izrael i obiecuje zemstę. Jest wiele pytań związanych z groźbą odwetu przez Iran za czyn, za który obwiniają Izrael z którym być może Izrael miał coś wspólnego, ale wciąż nie zostało to udowodnione.

Jeśli zagrożenie ze strony Iranu jest realne, to jak, gdzie i kiedy to zrobią?

 Czy atak na najnowszy statek handlowy wystarczył, aby można było twierdzić, że oddali i ocali twarz bez wchodzenia na głębsze wody, na które mogą być nieprzygotowani?

Czy spróbują wirtualnego cyberataku? Czy fizycznie uderzą w Izrael?

 Miejmy nadzieję, że Irańczycy wykorzystają zdrowy rozsądek.

Jeśli Izrael naprawdę był zaangażowany w eksplozję w Natanz, Iran powinien mieć świadomość, że Izrael może wyrządzić znacznie więcej szkód. Szacuje się również, że gdyby Izrael brał udział w eksplozji w Natanz, urządzenie wybuchowe mogło znajdować się na miejscu od lat. Może dekadę lub dłużej, czekając, aż Iran przyspieszy działanie swoich wirówek, tak jak przed wybuchem.

Iran powinien zadać sobie pytanie, ile innych materiałów wybuchowych jest rozmieszczonych strategicznie w całym Iranie, gotowych do wysadzenia, i czy jest przygotowany na konsekwencje kolejnego takiego ataku.

 Od jakiegoś czasu Izrael jest zaangażowany w coś, co nazywa „wojną między wojnami”.

Celując w irańskie siły i broń lub syryjskie i inne wspierane przez Iran placówki, Izrael „kosi trawę”.

Tak więc, jeśli miałby nastąpić kolejny fizyczny atak na sam Izrael, czy Irańczycy zrobiliby to bezpośrednio na odległość, z większą siłą, czy też dokonaliby go z terenów kontrolowanych w Jemenie, Syrii, Libanie i Gazie?

Użycie siły z Jemenu byłoby bezprecedensowe, ale nie niemożliwe. Izraelski wywiad rozumie, że to zagrożenie na nowym froncie. Szacuje się, że Hezbollah ma około 150 000 rakiet wycelowanych w Izrael i może wystrzelić tysiące dziennie. Izrael dał jasno do zrozumienia, że ​​poważny atak Hezbollahu w Libanie wyzwoliłby reakcję w Libanie, byłby druzgocący, ponieważ broń Hezbollahu jest przechowywana na obszarach cywilnych. Minęło zaledwie kilka miesięcy od ogromnej eksplozji w porcie w Bejrucie, za którą obwinia się Hezbollah. Podjęcie działań mogłoby być bardziej szkodliwe, niż byliby przygotowani, nawet gdyby nakazali im to ich panowie w Teheranie.

 Wystrzelenie rakiet lub inne ataki transgraniczne ze Strefy Gazy są możliwe, ale konsekwencje byłyby znaczące. Podobnie jak w przypadku każdego ataku rakietowego ze Strefy Gazy, Izrael będzie kontratakować w ograniczonym zakresie, chyba że rakieta terrorystyczna spowoduje znaczne ofiary.

 Izrael działa humanitarnie, bierze pod uwagę straty uboczne i ofiary wśród cywilnej ludności arabskiej. Wysiłki Izraela mające na celu zmniejszenie liczby ofiar cywilnych w Gazie są dobrze udokumentowane, od „pukania w dach” po wezwanie mieszkańców budynku, który ma zostać uderzony, i masowe zrzucanie ulotek w języku arabskim z ostrzeżeniem o nalotach na cele terrorystyczne, nawet jeśli są one „ukryte” na obszarach cywilnych.

Iran może się tym nie przejmować, jeśli zdecyduje się zaangażować swoich podległych sojuszników.

Pytanie brzmi, w jakim stopniu sojusznicy pozwolą pociągnąć za sznurki lub oprą się, jeśli martwią się o lokalne konsekwencje. Atak irański może wpłynąć na politykę wśród palestyńskich Arabów i Izraela.

 Jeśli atak nadejdzie ze Strefy Gazy, jakie będą konsekwencje rzekomych zbliżających się wyborów w Autonomii Palestyńskiej?

Nawet terroryści obliczają potencjalny wpływ swoich działań na władzę polityczną, choć rzadko biorą pod uwagę dobrobyt cywilów, których rzekomo popierają.

 Istnieje wiele zmiennych co do tego, czy wybory w Autonomii Palestyńskiej odbędą się niezależnie od wszystkiego, co ma związek z Iranem. Już teraz zasiano nasiona, aby obwinić Izrael za pretekst do odwołania wyborów, jeśli przywódca Autonomii Palestyńskiej Mahmoud Abbas poczuje się zagrożony dla swojej 15-letniej hegemonii.

Istnieją nawet szanse, że wybory nigdy się nie odbędą, ale jeśli tak się stanie, czy Hamas wystrzeli dziesiątki rakiet w kierunku Izraela, ryzykując ostrzejszą reakcję Izraela?

Hamas może zyskać, wykorzystując cierpienie palestyńskich Arabów. W sezonie wyborczym rywalizujące ze sobą partie prawdopodobnie nie krytykowałyby Hamasu za spowodowanie większych cierpień, ponieważ wyglądałyby jak mięczaki walczące z Izraelem.

Te i wiele innych czynników oraz potencjalnych celów uwydatnia szereg problemów związanych z groźbą odwetu ze strony Iranu w ich sferze świata arabskiego i islamskiego.

Jednak zagrożenie i możliwy wpływ irańskiego ataku ma również wpływ na wybory w Izraelu i utworzenie ewentualnego rządu po ostatnich wyborach. Jeśli Izrael nie będzie w stanie utworzyć rządu w nadchodzących tygodniach i zostanie zmuszony do bezprecedensowych piątych wyborów za mniej niż trzy lata, każde zagrożenie ze strony Iranu stanie się kwestią polityczną. Zazwyczaj bezpieczeństwo jest główną kwestią, która przyciąga Izraelczyków do urny wyborczej. Izraelczycy głosują zgodnie z potencjalnymi zagrożeniami i kto może najlepiej stawić czoła zagrożeniu i zapewnić Izraelowi bezpieczeństwo. Jeśli miałby nastąpić znaczący atak i reakcja w krótkim okresie, mogłoby to wpłynąć na wysiłki premiera Netanjahu i jego partii Likud, aby teraz, po ostatnich wyborach, utworzyć rząd. Chociaż głosowanie się odbyło, nie utworzono jeszcze rządu, a rozmowy koalicyjne trwają. Jednak gdy bezpieczeństwo jest zagrożone, Izraelczycy skręcają w prawo.

Rakiety ze Strefy Gazy, Libanu lub dalszej odległości mogłyby zjednoczyć nawet najbardziej rywalizujące ze sobą partie. I odwrotnie, odpowiedź Izraela, która nie pójdzie dobrze, może mieć odwrotny skutek. Netanjahu jest wystarczająco wyrafinowany, aby wykorzystać to na swoją korzyść.

 Jeśli Izrael uderzył w obiekt jądrowy w Natanz, miał dobry powód. Izrael może również próbować zapobiec totalnej wojnie z Iranem za pomocą precyzyjnie ukierunkowanych ataków. Jest mało prawdopodobne, aby Netanjahu zdecydował się to zrobić teraz, tylko z powodów politycznych lub osobistych względów prawnych.

 W przeciwieństwie do innych operacji, za które obwinia się Izrael, ale zazwyczaj nie komentuje, w tym przypadku pojawiły się wystarczająco szerokie sugestie, że Izrael jest odpowiedzialny i zadowolony.

image


Czy był to przeciek, które należy zbadać, czy celowy wyciek, aby wysłać publiczną wiadomość, być może dlatego, że Stany Zjednoczone i inne światowe mocarstwa nadal chcą odnowić wadliwą umowę z Iranem z 2015 roku?

Istnieje prawdopodobieństwo, że było to zaplanowane od jakiegoś czasu i wykonane, gdy pozwoliły na to warunki.

Pytań jest o wiele więcej niż odpowiedzi...



...

catrw
O mnie catrw

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka