Ryszard Czarnecki Ryszard Czarnecki
108
BLOG

Jednomyślność jest już „be”!

Ryszard Czarnecki Ryszard Czarnecki UE Obserwuj temat Obserwuj notkę 2

W establishmencie UE zapanowała moda na… brak jednomyślności. Zalety braku jednomyślności promują ci, którzy przez lata szantażowali bliźnich, że mają śpiewać w jednym chórze na melodię unijnej jedności moralno-politycznej. Jak ktoś nie chciał być jednomyślny z mainstreamem, stawał się natychmiast populistą, nacjonalistą, faszystą, eurosceptykiem, euronegatywistą, czy „wrogiem Unii”. Do wyboru, do koloru. Dzisiaj ci, którzy zawsze żądali jedności – definiowanej jako powtarzanie ich „prawd objawionych” - żądają jak najszybszego odejścia od jednomyślności. Przełożyli wajchę i teraz chcą przyspieszyć procesy decyzyjne w Unii. Hasają po preriach demagogii mówiąc, że pozbawienie państw narodowych prawa veta przyspieszy proces… podejmowania sankcji wobec Rosji! To proste jak konstrukcja cepa: „Nie lubisz Ruskich, obawiasz się neoimperialnej Moskwy – to kopnij w siedzenie prawo weta". Niech sczeźnie! Frau von der Leyen i Monsieur Macron mają nową przyśpiewkę, która sprowadza się do prostej konkluzji: trzeba wyrzucić możliwość sprzeciwu państw członkowskich UE na śmietnik historii. Oczywiście to tylko pierwszy krok. Potem Europejczycy otrzymają kolejne instrukcje: co jest złe, co trzeba potępić, komu trzeba przywalić. Wszystko oczywiście w imię świetlanej unijnej przyszłości.
Jakoś ci sztukmistrze nie dostrzegli, że babcia integracji europejskiej czyli Europejska Wspólnota Węgla i Stali, oraz jej matka  czyli EWG, a nawet sama Unia odnosiły największe sukcesy wtedy, kiedy była możliwość zgłaszania weta. Tak, to spowalniało proces decyzyjny, ale jednocześnie zapewniało wszystkim państwom EWWiS, EWG i UE poczucie partycypacji we wszystkich dziedzinach i decyzjach.
Bo UE to wciąż nie korporacja, w której decydują ci, którzy mają największy pakiet akcji, lecz organizacja międzynarodowa, która rządzi się innymi prawami. Źle, że Berlin i Paryż chcą zmienić reguły w trakcie gry…

*tekst ukazał się w „Gazecie Polskiej” (18.05.2022)

historyk, dziennikarz, działacz sportowy, poseł na Sejm I i III kadencji, deputowany do Parlamentu Europejskiego VI, VII, VIII i IX kadencji, były wiceminister kultury, były przewodniczący Komitetu Integracji Europejskiej i minister - członek Rady Ministrów, wiceprzewodniczący Parlamentu Europejskiego 

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka