YouTube/Antoni Pawlicki
YouTube/Antoni Pawlicki

Apel artystów i duchownych. Proszą o udzielenie pomocy uchodźcom na granicy

Redakcja Redakcja Imigranci Obserwuj temat Obserwuj notkę 91
W serwisie YouTube pojawił się specjalny spot, w którym artyści, m.in. Janusz Gajos, Tomasz Kot, Dawid Podsiadło, Danuta Stenka i Magdalena Zawadzka apelują do władz, aby wpuściły na teren stanu wyjątkowego pomoc medyczną i humanitarną.

"Nikt nie zasługuje na śmierć w lesie" - zatytułowano spot, w którym artyści apelują do polskich władz, by dopuścili pomoc humanitarną i medyczną na granicę, gdzie koczują migranci.

Oświadczenie artystów

Pozwólcie pomagać. Nikt nie zasługuje na śmierć w lesie. Głęboko poruszeni cierpieniem ludzi na polskiej granicy, którzy w wyniku działań białoruskiego reżimu znaleźli się nielegalnie na terytorium naszego kraju, zabieramy głos. Wspólnie, ponad podziałami chcemy powiedzieć to, co mamy w sercach - że pomoc cierpiącemu człowiekowi to nasz moralny obowiązek - napisano w apelu.

"Nikt nie zasługuje na śmierć w lesie"

Oprócz oświadczenia artyści wzięli udział w spocie, w którym podkreślają, jak ważna jest pomoc innym. W dalszej części oświadczenia artyści tłumaczą, że nagranie powstało z chęci łączenia, a nie dzielenia.

Mówimy o tym, co w naszej kulturze, tradycji i religii jest ważne od zawsze: pomoc potrzebującym. To nasza polska tożsamość, której uczymy dzieci. Dodatkowy talerz przy wigilijnym stole, nasza polska gościnność. Nikt z nas nie zamknąłby drzwi naszego domu przed potrzebującym. Dlatego my, ludzie kultury, razem z przedstawicielem duchowieństwa prosimy o wpuszczenie na stałe na teren stanu wyjątkowego pomocy medycznej i humanitarnej.

Nagranie, w którym artyści zwracają się do władz zostało wyreżyserowane i zrealizowane przez Jana Holoubka, w produkcji pomogli Adam Sokołowski i Trust Partners.

Jednym z inicjatorów akcji jest aktor Antoni Pawlicki.

- Cieszymy się, że udało się nam zebrać w tak różnorodnym składzie. Ludzie kultury i Kościoła, ludzie o różnych profesjach i poglądach razem apelują o to samo, o pomoc dla drugiego człowieka. Nie jesteśmy formalną grupą, zrobiliśmy to z potrzeby serca - tłumaczy.

W nagraniu podkreślono, że nikt nie dyskutuje z argumentem, że granice powinny być szczelne. Artyści apelują jedynie o to, by umożliwić udzielenie pomocy migrantom.

Nikt nie zasługuje na śmierć w lesie. Człowieczeństwo nie ma nic wspólnego z barwami politycznymi. Kiedy pod naszym domem umiera człowiek z zimna i głodu po prostu musimy mu pomóc. Tego byliśmy uczeni od dziecka: w domu, w szkole, w kościele. Dlatego w czasie Wigilii przy stole jest jedno wolne miejsce. Z tego zawsze byliśmy dumni, niezależnie od przekonań. Na polskiej granicy trwa kryzys humanitarny. Białoruski reżim zwabił tysiące ludzi w pułapkę. W tych warunkach skazani są na umieranie. Jesteśmy za utrzymaniem szczelności granic, ale apelujemy o wpuszczenie na stałe do strefy stanu wyjątkowego służb medycznych i pomocy humanitarnej. Nikt nie zasługuje na śmierć w lesie - wspólnie apelują artyści na nagraniu.

WP

Czytaj dalej:

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka