Premier Mateusz Morawiecki (L) oraz prezes PiS Jarosław Kaczyński (P) na sali obrad Sejmu. Fot. PAP/Leszek Szymański
Premier Mateusz Morawiecki (L) oraz prezes PiS Jarosław Kaczyński (P) na sali obrad Sejmu. Fot. PAP/Leszek Szymański
echo24 echo24
1397
BLOG

Czuję się bardziej zniesmaczony niż rankiem 13-go grudnia 1981

echo24 echo24 Polityka Obserwuj notkę 104

Memento: https://www.youtube.com/watch?v=-k7SScccnzQ

A teraz do rzeczy.

Portal internetowy Salon24 news vide: https://www.salon24.pl/newsroom/1032735,pis-chce-glosowania-korespondencyjnego-dla-wszystkich-wyborcow informuje:

Posłowie PiS złożyli we wtorek w Sejmie projekt ustawy ws. szczególnych zasad przeprowadzania głosowania korespondencyjnego w wyborach prezydenckich zarządzonych w 2020 r. Zgodnie z projektem, w wyborach tych możliwość głosowania korespondencyjnego będzie przysługiwać wszystkim wyborcom. (…) Ustawa miałaby wejść w życie z dniem następującym po dniu ogłoszenia. Projekt ustawy ma być głosowany w piątek…

Mój komentarz:

Patrząc na to, jak obłąkany żądzą władzy Kaczyński samowolnie przepycha kolanem przez ubezwłasnowolniony Sejm kolejne drakońskie ustawy bez żadnej konsultacji z obywatelami, - w celu przeforsowania na rympał i za cenę zdrowia i życia Polaków wyborów prezydenckich w dniu 10 maja powiem, że to już jest pisowska „obława” – posłuchajcie proszę koniecznie:

https://www.youtube.com/watch?v=v0NAXRuc7Jg

I jeszcze dopowiem, że w styczniu roku 2011 w notce pt. „Nabrani przez redaktora” – vide: https://www.salon24.pl/u/salonowcy/271686,nabrani-przez-redaktora pisałem między innymi:

Jak starsi pamiętają, a młodsi niestety już nie, gdyż nie mieli się skąd o tym dowiedzieć, w latach powojennych (lata 40/50) komuniści dokonali bardzo sprytnej socjologicznej sztuczki. Z zacofanej i zabiedzonej prowincji,piszę prowincji, a nie ze wsi, by prawdziwych polskich chłopów nie urazić, przerzucono wtedy do miast rzesze prostych i niewykształconych ludzi. Brano głównie tych „nijakich” i bez charakteru.
 
W miastach, zazwyczaj w pobliżu zakładów przemysłowych, pobudowano dla nich nowe dzielnice, a w nich bloki, które im się zdały pałacami. Potem im umożliwiono zrobienie zaocznej matury, co oni uznali za awans społeczny. Ci właśnie ludzie, z grubsza okrzesani w hotelach robotniczych i temu podobnych ośrodkach krzewienia kultury masowej, przepoczwarzyli się z czasem w coś w rodzaju „przyzakładowych wierchuszek”. Słowem ni pies, ni wydra, albo, jak kto woli zdegenerowany twór bez rodowodu. Jednocześnie komunistyczna propaganda przypominała im bezustannie, że swój awans zawdzięczają dbającej o ich interesy władzy ludowej, co się w ich świadomości zakodowało na trwałe w formie ślepej wdzięczności dla komuny. To ci właśnie ludzie stanowili służący wiernie stalinowskiemu reżimowi pierwszy rzut zasilający szeregi PZPR, milicji i urzędu bezpieczeństwa.
 
W następnym pokoleniu (lata 60/70), ich dzieci pokończyły już częściowo studia tworząc grupę „nowej inteligencji”, drastycznie odmiennej kulturowo od ideałów inteligencji „starej” wywodzącej się z czasów przedwojennych. Tu skłaniałbym się ku zastąpieniu terminu „nowa inteligencja” określeniem „klasa ludzi wykształconych w pierwszym pokoleniu”. Ta grupa społeczna od inteligencji „starej” różniła się głównie tym, iż nie wyniosła z domu praktycznie żadnych głębszych wartości. I choć nieźle wykształcona zawodowo, nie miała, świadomości, bądź jej nie dopuszczała, iż jest genetycznie skażona piętnem służalczej wdzięczności wobec komunistów, którzy umożliwili ich ojcom społeczny awans. Myślę, że to ci właśnie ludzie poparli, a jeszcze żyjący nadal popierają wprowadzenie stanu wojennego traktując generała Wojciecha Jaruzelskiego, jako męża stanu…

Pisząc ten tekst miałem na myśli Adama Michnika i jego ludzi, - a po przeczytaniu tego eseju Jarosław Kaczyński zaproponował mi kandydowanie do sejmu z list PiS-u, ale Bóg nade mną czuwał i podpowiedział mi, żebym za tę propozycję podziękował.

Jednakże, jak w Trybunale Konstytucyjnym widzę prokuratora stanu wojennego Stanisława Piotrowicza i patrzę jak pan Prezes prze do wyborów majowych łamiąc Konstytucję i elementarne zasady parlamentaryzmu polskiego z przerażeniem stwierdzam, że Jarosław Kaczyński poszedł w ślady Adama Michnika, - z tą różnicą, że Michnik przynajmniej udawał, że się liczy z obywatelami. Za Michnika było trochę więcej demokracji, a przede wszystkim mniej paskudnej obłudy.

Tak. Tak. Panie Prezesie! To już tylko kwestia tygodni, - i jeśli się nie opamiętacie, to tak skończy władza dobrej zmiany - https://www.youtube.com/watch?v=6-wI4C2erOU

A jak suweren już po Was posprząta i pandemia koronawirusa przeminie, to sobie na nowogrodzkim dziedzińcu Zorbę zatańczy - https://www.youtube.com/watch?v=2AzpHvLWFUM&t=12s

A ci wszyscy Sasini, Brudzińscy, Terleccy, Suscy, Kuchcińscy..., et consortes, do krwi sobie poobgryzają paznokcie.

I nikt po nich płakał nie będzie, bo beneficjenci władzy dobrej zmiany już wkrótce odejdą na emeryturę, - a ster po nich przejmą ci, którzy nie zamierzają krwi przelewać za stetryczały tandem Kaczyński - Terlecki - vide: https://www.youtube.com/watch?v=c8mxfrsUpKA

Tak! Tak! Ojciec Dyrektor z Marią Peszek nie wygra.

Dlaczego tak sądzę?

Bo ludzie pamiętają, że straszący samorządowców komisarzami chojrak Terlecki nie odważył się nawet  pójść na pogrzeb Kory Jackowskiej, z którą najpiękniejsze chwile w jego życiu przeżył, - vide: https://www.youtube.com/watch?v=leKzcAY1_Ac . Tak. Tak. To nie żadne gender, tylko nieczujący bluesa kulturowo antyestetyczny PiS odstręczył od siebie polską młodzież, która nie chce się zasklepiać w zbyt dla niej ciasnych ramach zaściankowych  konwenansów, którymi młodzi buńczucznie gardzą i nie bacząc na utarte kanony chcą z życia czerpać piękno i radość, a nie martyrologiczną smutę. I nikt, nawet Jarosław Kaczyński nie ma prawa im tego zabronić.

Krzysztof Pasierbiewicz (em. nauczyciel akademicki oraz niezależny bloger oddany prawdzie i sprawom ważnym dla polskiego państwa)

Post Scriptum

I jeszcze wiersz Zbigniewa Herberta

Potęga smaku

To wcale nie wymagało wielkiego charakteru
nasza odmowa niezgoda i upór
mieliśmy odrobinę koniecznej odwagi
lecz w gruncie rzeczy była to sprawa smaku
Tak smaku

w którym są włókna duszy i chrząstki sumienia
Kto wie gdyby nas lepiej i piękniej kuszono
słano kobiety różowe płaskie jak opłatek
lub fantastyczne twory z obrazów Hieronima Boscha
lecz piekło w tym czasie było jakie
mokry dół zaułek morderców bark
nazwany pałacem sprawiedliwości
samogonny Mefisto w leninowskiej kurtce
posyłał w teren wnuczęta Aurory
chłopców o twarzach ziemniaczanych
bardzo brzydkie dziewczyny o czerwonych rękach

Zaiste ich retoryka była aż nazbyt parciana
(Marek Tulliusz obracał się w grobie)
łańcuchy tautologii parę pojęć jak cepy
dialektyka oprawców żadnej dystynkcji w rozumowaniu
składnia pozbawiona urody koniunktiwu

Tak więc estetyka może być pomocna w życiu
nie należy zaniedbywać nauki o pięknie
Zanim zgłosimy akces trzeba pilnie badać
kształt architektury rytm bębnów i piszczałek
kolory oficjalne nikczemny rytuał pogrzebów

Nasze oczy i uszy odmówiły posłuchu
książęta naszych zmysłów wybrały dumne wygnanie
To wcale nie wymagało wielkiego charakteru
mieliśmy odrobinę niezbędnej odwagi
lecz w gruncie rzeczy była to sprawa smaku
Tak smaku

który każe wyjść skrzywić się wycedzić szyderstwo choćby za to miał spaść bezcenny kapitel ciała, -
głowa…

-----------

Zaś plującym na mnie w komentarzach ortodoksyjnym pisowcom dedykuję pewną kultową piosenkę do słów Juliana Tuwima - posłuchajcie proszę: https://www.youtube.com/watch?v=EdmZYu9Lths

Najlepszy komentarz:

@ŻYWICA [ 1 kwietnia 2020, 13:12 ]

Tak powiadają mędrcy:
BIADA WIDZĄCYM, których prowadzi ślepiec.
Nie należy polegać na cudach wszędzie tam, gdzie wiadomo, iż
NA PEWNO ZDARZY SIĘ NIESZCZĘŚCIE.
BIADA DOMOWI, którego okna otwarte są na ciemność.
Im mniejszy człowiek, tym większe jego namiętności.
Trzej ludzie nie boją się piekła:
-Ci, co zaznali wielkiej biedy
-Ci, którzy chorowali na KISZKI.
-Ci, co byli prześladowani przez władzę
-Ci, co mieli złe żony





Zobacz galerię zdjęć:

Doprawdy nie rozumiem, dlaczego ukryliście Państwo tę notkę?
Doprawdy nie rozumiem, dlaczego ukryliście Państwo tę notkę?
echo24
O mnie echo24

emerytowany nauczyciel akademicki, tłumacz, publicysta, prozaik,

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka