Notkę tę dedykuję prezesowi PiS Jarosławowi Kaczyńskiemu
Wszystkie bez wyjątku media z ogromnym żalem poinformowały dzisiaj, że profesor Marcin Król zmarł w wieku 76 lat. Był filozofem i historykiem oraz kontynuatorem najlepszej tradycji polskiej filozofii i polskiego myślenia, a także autorem kultowej książki pt. „Klęska rozumu ”, w której przedstawił galerię małych ludzi mających wielką władzę na tle historii współczesnego świata, - będącej podług Autora historią ludzkiej głupoty. Profesor Marcin Król swoim życiem dowiódł, że był bez reszty oddanym Rzeczpospolitej patriotą o gorącym sercu i pięknym umyśle.
Profesor Marcin Król był także oddanym prawdzie uważnym obserwatorem i odważnym krytykiem otaczającej go rzeczywistości, czego przejawem był Jego bodaj ostatni przed śmiercią wywiad udzielony w sierpniu br. telewizji TVN24, w którym pan profesor powiedział między innymi, cytuję:
„Kłamstwo i bezprawie, z jakim mieliśmy do czynienia przez pięć lat, w tej chwili stało się kłamstwem codziennym. - Jaki jest koń, każdy widzi. Na polską scenę polityczną wtargnęło zło wprowadzone przez PiS. Kłamstwo i bezprawie, z jakim mieliśmy do czynienia przez pięć lat, w tej chwili stało się kłamstwem codziennym. Mamy do czynienia z niewiarygodnym kłamaniem przez PiS, a kłamanie to jest zło. Ale mamy też do czynienia z upadkiem PO, czego przykładem było głosowanie przez posłów Platformy "za" podwyżką pensji dla parlamentarzystów i wysokich urzędników.
Złem, jakie PiS wprowadził na polską scenę zostali dotknięci także politycy spoza formacji PiS. Stało się coś strasznego. - I nie przesadzam, bo w tej postaci jest to nieodwracalne. Wina PiS-u jest tu nieproporcjonalne większa od winy innych, ale cała dzisiejsza polska klasa polityczna nadaje się już jedynie na śmietnik historii.
Pytany, czy w takim razie to może czas na nowy ruch obywatelski, prof. Król odparł, że nie ma ruchów politycznych, tylko społeczne, a ruch społeczny nie rodzi się dzięki temu, że jest kierownictwo, tylko siła oddolna. Budowanie oddolnych sił jest bardzo trudne, ale możliwe - tłumaczył. Powiedział, że w tym przypadku trzeba zacząć od ludzi, którzy mają z konkretnych powodów absolutnie dość całego systemu politycznego". - Trzeba wywrócić nie PO i PiS, lecz system…”, koniec cytatu.
Zacytowana wyżej wypowiedź profesora Marcina Króla to świadectwo, że pan profesor zanim od nas odszedł dowiódł, iż posiadał nadprzyrodzony instynkt wizjonerski, bo zaledwie w kilka miesięcy po jego rzeczonej wypowiedzi zrodził się krytyczny wobec rządów partii Jarosława Kaczyńskiego oddolny ruch obywatelski młodych Polek i Polaków protestujących pod sztandarem „Strajku kobiet”, który popiera już 70% obywateli.
Można tedy śmiało powiedzieć, że śp. profesor Marcin Król jest ojcem duchowym wielotysięcznych demonstracji, które ogarnęły całą Polskę.
Krzysztof Pasierbiewicz (em. nauczyciel akademicki oraz niezależny bloger oddany prawdzie i sprawom ważnym dla polskiego państwa)