Wprowadzenie:
21 lat temu w Polsce ujawniono w Łodzi aferę, o której mówiło się na całym świecie. Sanitariusze i lekarze brali udział w sprzedawaniu informacji o zgonach zakładom pogrzebowym lub wręcz zabijali pacjentów. 16 lat temu, 20 stycznia 2007 roku, zapadł wyrok w tej sprawie.
A teraz do rzeczy.
Portal internetowy Salon24, - vide: https://www.salon24.pl/newsroom/1322925,odsylali-ja-z-niczym-od-szpitala-do-szpitala-az-zmarla-wstrzasajace-ustalenia-rpp informuje:
„Odsyłali ją z niczym od szpitala do szpitala, aż zmarła. Wstrząsające ustalenia RPP. Śmierć kobiety odsyłanej ze szpitala do szpitala wstrząsnęła Polską. Rzecznik Praw Pacjenta zakończył właśnie postępowanie i stwierdził nieprawidłowości, do których nigdy nie powinno dojść…”
Mój komentarz:
Czas powiedzieć otwarcie, że od ośmiu lat pod rządami PiS jesteśmy państwem, w którym poświęca się zdrowie i życie obywateli celem utrzymania władzy partii rządzącej.
Polacy! Obudźcie się na litość Boską! Ministerstwo Zdrowia w rządzie Morawieckiego to zbieranina łapiduchów, a nie polityków.
Krzysztof Pasierbiewicz (em. nauczyciel akademicki oraz niezależny bloger oddany prawdzie i sprawom ważnym dla naszego państwa)
Post Scriptum
Musicie Państwo przyznać, że w kontekście przekazu notki mówiącego o tragicznej śmierci młodej kobiety w wyniku krytycznego stanu służby zdrowia pod rządami PiS-u, - dwa pierwsze komentarze autorstwa orędowników partii Jarosława Kaczyńskiego są porażające.
Nienawiść, całkowity brak empatii, bezduszność i wulgarne chamstwo, - to nieodłączne atrybuty elektoratu partii, którą ktoś chyba dla żartu nazwał "Prawem i Sprawiedliwością".
Cały czas myślę, co czuje Rodzina tej zamordowanej przez pisowską służbę zdrowia kobiety czytając komentarze tych szubrawców?
To nie są ludzie. To jest odczłowieczona swołocz.
Ktoś zaprzeczy?
Najohydniejszy komentarz:
@Stary Wiarus [6 września 2023, 06:28]\
„Każda krakowska stacja Pogotowia Ratunkowego ma przypięte na tablicy wewnętrznych ogłoszeń pańskie zdjęcie z podpisem: "Skolina doż. 200mg. Nie reanimować, zawiadomić prezesa Kaczyńskiego" Ale zdjęcie jest z 2008 roku, więc może pana nie poznają…"
I moja na niego odpowiedź:
Proszę wrócić z Australii do Polski, a przekona się Pan na własnej skórze, w jak katastrofalnym stanie jest polska służba zdrowia.
I jak poleżysz szubrawcu jak bezdomny pies w szpitalu w którym będą Cię karmić jak w Auschwitz, pielęgniarki będą Cię całymi godzinami olewały, a w czasie długiego weekendu przez kilka dni w ogromnym szpitalu będzie jeden lekarz z Ukrainy ledwie dukający po polsku, - to zaczniesz inaczej śpiewać i odechce Ci się chamskich żartów.
I jeszcze coś Panu opowiem.
Przed kilkoma dniami w czasie upałów źle się poczułem, więc udałem się o dziesiątej rano do przychodni, gdzie zrobiono mi elektrokardiogram. Ponieważ w przychodni nie było kardiologa poinformowano mnie, że wezwano transport medyczny, który mnie przewiezie do szpitala z podejrzeniem zawału serca.
Czekałem jak pies godzinę, dwie, trzy, cztery, aż w końcu nie wytrzymałem i poinformowałem lekarza, że uprzejmie dziękuję za takie traktowanie i chcę uciec z tego piekła. Zapytałem, czy będą jakieś konsekwencje mojej decyzji i otrzymałem odpowiedź, że zostanie spisany protokół, że oddaliłem się samodzielnie z ich przychodni.
Wynegocjowałem tedy z nimi, że dadzą mi skierowanie do szpitala, gdzie pojadę taksówką.
W szpitalu kazano mi wypełnić stosowny formularz i czekać. Czekałem tedy następną godzinę dwie, trzy aż mnie w końcu wywołano. Pobrano mi krew i kazano czekać. Czekałem tedy, przypominam z podejrzeniem zawału serca, następną godzinę, dwie trzy, głodny, gdyż przez cały dzień nic nie jadłem, a rano wyszedłem bez śniadania.
W końcu przed godziną 22-gą wezwano mnie, żeby mnie poinformować, iż wyniki badania krwi są dobre, a elektrokardiogram nie wykazał nic złego, - i kazano mi iść do domu.
Słowem spędziłem w przychodni i w szpitalu 12 godzin z podejrzeniem zawału serca praktycznie bez żadnej opieki, a gdybym faktycznie miał zawał to zapewne bym tam umarł.
Wszystko mam udokumentowane, i w razie potrzeby mogę to udowodnić.
Tak traktuje osiemdziesięcioletnich pacjentów służba zdrowia pod rządami PiS.
UWAGA!
O tym, że orędownicy partii Jarosława to wynaturzone bestie, najlepiej świadczą skandalicznie nienawistne komentarze dodane do redakcyjnej notki Salonu24 o filmie "Zielona granica" Agnieszki Holland, w której poinformowano, że jeszcze przed premierą uczczono minutą ciszy wszystkich uchodźców, którzy od 2014 r. ponieśli śmierć, próbując przedostać się do Europy, a po premierze publiczność nagrodziła obraz ponad 15-minutową owacją na stojąco.
Inne tematy w dziale Polityka