Tak było na Marszu Niepodległości 11 listopada 2020, - vide:
https://www.youtube.com/watch?v=x4UXpyTQex0
A teraz do rzeczy.
Portal internetowy Salon24, - vide: https://www.salon24.pl/newsroom/1334285,general-ostrzega-przed-wprowadzeniem-stanu-wyjatkowego-w-polsce-burza-w-sieci informuje:
„Gen. Jan Rajchel opublikował na X wpis, w którym przestrzega, że rząd PiS może wprowadzić stan wyjątkowy 11 listopada. "Kaczyński w sposób demokratyczny władzy nie odda. Wszystko co się aktualnie dzieje to tylko pozory. Już zapowiedzieli, że chcą jeszcze jako rząd obchodzić Święto Niepodległości" – wskazał. Zdaniem kandydata KO do Senatu, ma się to wydarzyć ze względu na "zamieszki na ulicach" podczas Marszu Niepodległości. "Przywiezienie do Warszawy tysięcy narodowców i zamieszki na ulicach. Pozwoli to ojcu narodu na rozwiązanie problemu poprzez wprowadzenie stanu wyjątkowego. Starym posłom opozycji wygaśnie immunitet, nowi jeszcze nie złożą ślubowania - będzie można ich pozamykać" – podkreślił Rajchel.
Generał uważa, że "to bardzo realny scenariusz w świetle wypowiedzi Pawła Wojtunika". Przypomnijmy, że były szef CBA zasugerował, iż politycy Trzeciej Drogi mogli zostać objęci kontrolą operacyjną służb…”
Mój komentarz:
W dniu 21 września 2023, w notce zatytułowanej „PiS eskaluje napięcie. Więc jak krew się poleje, to pamiętajcie, że ostrzegałem ”, - vide: https://www.salon24.pl/u/salonowcy/1326365,pis-eskaluje-napiecie-i-agresje-wiec-jak-krew-sie-poleje-to-pamietajcie-ze-ostrzegalem napisałem tylko jedno zdanie, cytuję:
„Tak zapalnie nie było w Polsce od czasu stanu wojennego ”,
A notkę tę opatrzyłem takim zdjęciem, - vide:
https://m.salon24.pl/bc994c8e1c5a285e62a643c37f4db92d,930,0,0,0.jpg
Natomiast w dniu 1 października 2023, w notce zatytułowanej „Dziś w Katowicach wichrzyciele Kaczyński z Morawieckim sprawili, że może polać się krew? ”, - vide: https://www.salon24.pl/u/salonowcy/1328458%2Cdzis-w-katowicach-wichrzyciele-kaczynski-z-morawieckim-sprawili-ze-moze-sie-polac-krew napisałem, cytuję:
„Siejąca nienawiść agresja polityków PiS przekroczyła punkt krytyczny!
Dlaczego tak sądzę?
Bo właśnie obejrzałem powtórkę skrajnie nieodpowiedzialnych przemówień rzeczonych politycznych intrygantów i patogennych podszczuwaczy, którzy w dniu "Marszu Miliona Serc", napadając bezprzykładnie brutalnie na opozycję, intencjonalnie podnieśli temperaturę polityczną w Polsce do punktu wrzenia, - co może się skończyć tragedią, z ofiarami śmiertelnymi włącznie.
Więc przestrzegam. Polska to nie zabawka dla obłąkanych żądzą utrzymania władzy polityków partii rządzącej.
Dlatego właśnie napisałem ten ostrzegawczy tekst, - bo tragedia zawisła na włosku. Wystarczy już jedna iskra, lub pierwsza ofiara śmiertelna, nawet przypadkowa, - żeby się zaczęła wojna domowa, gdyż ludzi doprowadzono do stanu emocjonalnej ostateczności…”, - koniec cytatu.
Dziś natomiast pragnę po raz ostatni przestrzec, że jeśli PiS odważy się wprowadzić stan wyjątkowy, to tym razem Polacy nie odpuszczą, - i na ulice Warszawy i innych polskich miast wyjdzie nie milion, lecz kilka milionów ludzi i będzie masakra, jak na wybrzeżu w roku 1970 i Kopalni „Wujek” w roku 1981.
I wiem, co mówię, bo jako Polak urodzony w roku 1944 doskonale pamiętam atmosferę polityczną w Polsce, - w tamtych tragicznych latach. Wtedy nikt, powtarzam nikt się nie spodziewał, że generał Jaruzelski wypowie narodowi wojnę i zaskoczenie było całkowite.
UWAGA! Jest poniedziałkowy wieczór, - i właśnie sędzia prof. Włodzimierz Wróbel wyraził publicznie w TVN24 swój niepokój o to, czy uda się pokojowo przeprowadzić procedurę przekazania władzy nowemu rządowi.
Krzysztof Pasierbiewicz (em. nauczyciel akademicki oraz niezależny bloger oddany prawdzie i sprawom ważnym dla naszego państwa)
Post Scriptum
Jak wybuchł stan wojenny, w poniedziałek 14 grudnia 1981 odbyły się w AGH zebrania pracowników i władz związku „Solidarność” i została podjęta decyzja o rozpoczęciu wspólnego protestu w formie strajku okupacyjnego, czytaj:
https://home.agh.edu.pl/~keckes/artykuly/Stan_wojenny_w_AGH.pdf .
Jak wychodziłem na ten strajk, promotor mojego doktoratu prof. Janusz Kotlarczyk ze łzami w oczach powiedział:
Panie Krzysztofie, niech Pan uważa na siebie, bo intuicja mi podpowiada, że krew się poleje.
Odpowiedziałem mu wtedy:
Pan profesor jak zawsze przesadza!
I co?
W dniu 16 grudnia 1981 polała się krew w Kopalni Wujek.
Inne tematy w dziale Polityka