echo24 echo24
1397
BLOG

Warto zapamiętać, kto był przeciw!

echo24 echo24 Polityka historyczna Obserwuj temat Obserwuj notkę 41


Jak podaje Nezależna.pl – vide: http://niezalezna.pl/203381-sejm-oddal-hold-abp-baraniakowi-ktorego-katowali-esbecy-ale-nie-wszyscy-poslowie-byli-quotzaquot-znamy-nazwiska, cytuję:

Sejm właśnie upamiętnił sekretarza prymasa Stefana Wyszyńskiego, "żołnierza niezłomnego" Kościoła - abp. Antoniego Baraniaka. W związku z 40. rocznicą śmierci duchownego, posłowie podkreślili jego zasługi dla Kościoła oraz "poświęcenie dla Boga i ludzi". Nie wszyscy jednak zagłosowali "za". Kilku polityków - wśród nich Stefan Niesiołowski i Michał Kamiński - byli przeciw! ​​​​​​Uchwałę podczas głosowania poparło 395 posłów. Przeciwko upamiętnieniu abp. Baraniaka głosowało 5 posłów: Agnieszka Hanajczyk z Platformy Obywatelskiej, Krzysztof Mieszkowski poseł Nowoczesnej, Michał Kamiński, Jacek Protasiewicz oraz Stefan Niesiołowski z Unii Europejskich Demokratów. Od głosu wstrzymał się syn Włodzimierza Cimoszewicza, Tomasz (PO), Grzegorz Raniewicz(PO), Marek Ruciński oraz Joanna Scheuring-Wielgus posłowie Nowoczesnej…”, koniec cytatu.

Wielkopolski Kurier WNET opublikował 4 maja 2017 mój tekst w rzeczonej sprawie – vide: http://wnet.fm/kurier/biskup-niezlomny-ani-szkole-ani-uczelni-ani-kosciele-nikt-opowiedzial-mi-o-tym-byl-bp-antoni-baraniak/ , i myślę, że warto zacytować fragmenty tego eseju mówiącego o pewnej sprawie wstydliwej dla polskiego Kościoła, a także polskiego państwa:

"Biskup niezłomny. Ani w szkole, ani na uczelni, ani w Kościele nikt nie opowiedział mi o tym, kim był bp Antoni Baraniak..

Medale medalami, ja zaś mam nadzieję, że media kościelne i państwowe przypomną Polakom, kim był arcybiskup Antoni Baraniak. Bo moim zdaniem to bohater i męczennik formatu ks. Jerzego Popiełuszki.

Miałem zaszczyt uczestniczyć w sympozjum historyczno-pedagogicznym nt. „Arcybiskup Antoni Baraniak – Biskup Niezłomny” (…) Jak się dowiedziałem o tym sympozjum, przypomniałem sobie, że nazwisko Baraniak padało często w naszym domu w latach pięćdziesiątych ubiegłego wieku, kiedy ubecja wykańczała mojego Ojca akowca bezustannymi przesłuchaniami zakończonymi śmiertelnym zawałem serca Taty. (…)

Uświadomiłem sobie ze wstydem, że o biskupie Baraniaku wiem, jeśli nie nic, to prawie. Ale na swoje usprawiedliwienie powiem, że od czasu, jak Ojca wykończyła ubecja w roku 1952, a mama umarła kilkanaście lat później, ani w szkole, ani na uczelni, ani w kościele nikt nie opowiedział mi o tym, kim był bp Antoni Baraniak. Więc to nie moja wina, że tak mało o nim wiedziałem, gdyż ani Kościół, ani państwo polskie nie zadbały o to, żebym, jako szeregowy katolik, niewciągnięty głębiej w dzieje Kościoła polskiego, dowiedział się czegoś więcej o tym wielkim Człowieku. (…)

Baraniak, sadystycznie torturowany, maltretowany psychicznie, chory, zmięty, odrzucony, zgnębiony, w siebie wpełznięty i do ściany przyciśnięty, nie załamał się i nie uległ presji, przez co pokrzyżował plany komunistów, który chcieli w oparciu o jego zeznania wytoczyć proces prymasowi Wyszyńskiemu.

Sympozjum zakończyło się wystąpieniem Metropolity Krakowskiego Arcybiskupa Marka Jędraszewskiego, który opowiedział o tym, co znalazł w aktach IPN-u w trakcie przygotowywania świadectwa bohaterstwa i niezłomności biskupa Baraniaka. Świadectwa, którym jest jego dwutomowa praca pt. „Teczki na Baraniaka” wydana w 2009 roku w Poznaniu przez Wydział Teologiczny Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza oraz Wydawnictwo Bonami.

Abp Marek Jędraszewski, jak to ma w zwyczaju prosto i po ludzku opowiedział o tym, co znalazł, a właściwie nie znalazł w aktach IPN-u, a także o manipulacjach tymi materiałami w trakcie procesów lustracyjnych prowadzonych w taki sposób, by ochronić oprawców i zatrzeć dowody prześladowań bohaterskiego biskupa. (…)

Jako bloger mogę to zrobić i napisać, że państwo polskie dotkliwie skrzywdziło biskupa Baraniaka. Powiem więcej. Konferencja Episkopatu Polski też nie jest bez winy, gdyż purpuraci z jakichś powodów nie zdołali ocalić męczeńskiego biskupa od zapomnienia.

Cały artykuł Krzysztofa Pasierbiewiczapt. „Biskup niezłomny” można przeczytać na s. 4 majowego „Wielkopolskiego Kuriera Wnet” nr 35/2017, wnet.webbook.pl…”, koniec cytatu.

Krzysztof Pasierbiewicz(em. nauczyciel akademicki, niezawisły bloger oddany prawdzie i sprawom ważnym dla polskiego państwa)

Post Scriptum

Jak publikuję notkę o charakterze sensacyjnego hot newsa, ale bez głębszej wartości są dziesiątki, a nierzadko setki komentarzy. A jak opublikowałem notkę o narodowym  męczenniku skomentowało zaledwie kilka osób.

Sorry, ale rumieniąc się za tych którzy się bali, nie widzieli potrzeby komentowania, bądź im się po prostu nie chciało skomentować przypomnę jeszcze raz co pisałem w notce pt. "Pytanie prawicowego blogera do posłanki Scheuring-Wielgus", któraz wczoraj tak haniebnie s Sejmie głosowała, cytuję:

Pragnę wyraźnie zaznaczyć, że o tych dyskretnych i trudnych sprawach napisałem w celu dania świadectwa tego, co jest do dnia dzisiejszego skrzętnie ukrywane i przemilczane w podręcznikach historii i mediach, zarówno meinstreamowych, jak i prawicowych. Bo mało, kto wie, a szczególnie dotyczy to ludzi młodych, że w latach 50-tych Polacy też przeżyli swój "mały holokaust".
Chciałem również zwrócić uwagę czytelnika na naszą polską irracjonalną skłonność do politycznej amnezji i patologiczną inklinację do wybaczania draństw wyrządzonych naszemu narodowi. Proszę zwrócić uwagę, że na dobrą sprawę od roku 1945 żadnego, powtarzam żadnego polityka za nic nie ukarano! Z tych samych przyczyn nie dopuszczono do uznania PZPR organizacją przestępczą i zablokowano lustrację. Oczywiście nie o odwet mi chodzi, lecz sprawiedliwą karę za zbrodnie popełnione na naszych rodakach. Choćby symboliczną, bo sprawców już nie ma między nami. Ku przestrodze przyszłych pokoleń. A może powodem jest kanon naszej wiary o nastawianiu drugiego policzka? Sam już nie wiem. Więc uważam, że tymi bolesnymi sprawami powinni się zająć niezwłocznie historycy z Instytutu Pamięci Narodowej, bo w strzemboszowskie samooczyszczenie nie wierzę…
"

echo24
O mnie echo24

emerytowany nauczyciel akademicki, tłumacz, publicysta, prozaik,

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka