Śladem Leonardo z Vinci

Szkoła Podstawowa w Lefkarze 

To o czym będzie poniższa notka można obejrzeć w Koniakowie, jeszcze piękniejsze wyroby napotkamy na wysepce Burano, o rzut vaporetto od Placu Świętego Marka. Inteligentni czytelnicy juz się domyślają, że notka będzie o sztuce koronczarskiej.

Mnie osobiście koronki z Lefkary do gustu nie przypadły, bo widziałem te z Koniakowa i z Burano. Te z Lefkary jakieś trochę mniej finezyjne, grubsze. Grubsze szydełka widać mają kobiety z Lefkary. A ich mężowie mają za to malutkie młoteczki i wszyscy do pospołu wysiadują na przyzbie i dziergają, a faceci klepią wyroby ze srebra. Te mi się podobały. Finezja. Faceci mimo grubszych palców, lepiej kuć potrafią. Z tego właśnie słynie Lefkara.

Urocze miasto u podnóża najwyższych gór Cypru, Trodos. Jeśli ktoś był w Valdemosa na Majorce, to Lefkara wygląda mniej więcej podobnie. Tyle, że w Lefkarze jest cieplej, a w Valdemosie można solidnie zmarznąć nawet pod koniec maja. Co tak fatalnie odbiło się na zdrowiu naszego najwybitniejszego kompozytora. To jednak nie czas by pisać o Frycku. Notka jest o Lefkarze. Choć koronki z Lefkary mnie nie zachwyciły to zaskoczyły mnie historyczne tropy, na jakie wpadłem pijąc piwo w restauracji da Vinci. A mówi się, że z picia nic dobrego nie wynika. Wynika, tylko trzeba czytac co jest napisane ne serwetkach. Takie są te moje uniwersytety. Kanjpy, puby, wyszynki, oberże, pijalnie, austerie, gospody itd. Otóż ani koronki z Koniakowa, ani te z Burano nie zostały unieśmiertelnione. A te z Lefkary weszły do obiegu kultury światowej za sprawą obrazu " Ostatni Wieczerza " mistrza Leonarda z Vinci. W drodze do ziemi świętej mistrz Leonrado odwiedził Cypr, zabawił chwilę u królowej Katarzyny Cornaro.

Kosciół pw. Świetego Krzyza 

Relikwie Świętego Krzyża z Lefkary

Jednak chyba do niczego nie doszło, bowiem jak plotkowano Leonardo był aktywistą ówczesnego LGBT. Jednak z zaproszenia do Lefkary skorzystał, zachwycił się koronkami z Lefkary, jedną kupił i ofiarował katedrze mediolańskiej oraz uwiecznił na wspomnianym obrazie. Warto czasem zajść do restauracji na browara. Polecam.