Ja dalej w drodze, i o dziwo mam kontakt z netem,to dobrze. Kazdy kontakt z netem cieszy mnie, bo mogę wejść na GW i obejrzeć Giertycha. Sądzę, że GW wydała wyrok na Giertycha, bo go opalizuje na zdjęciach, w znaczeniu oczywiście odwrotnym, opalizowany Giertych nie lśni jak opal, opalizowany Giertych jest opalony i ma spierzchnięte usta, które na domiar złego są wydęte. To Romanowi dobrze nie wróży, tym bardziej, że Roman bierze w obronę jakiegoś sędziego Milewskiego, którego podlec dziennikarz sprowokował. Romanie! w normalnym sądownictwie i w normalnym kraju sędzia Milewski nie rozmawia z sekretarzem asystenta premiera Camerona. Pojmij to wreszcie, inaczej nigdy nie będziesz dobrym adwokatem. Opalony jesteś? fajnie wyglądasz, jak Mauretańczyk.
Inne tematy w dziale Polityka