Siukum Balala Siukum Balala
2538
BLOG

Operacja " Yellowhammer " rozpoczęta ?

Siukum Balala Siukum Balala Historia Obserwuj temat Obserwuj notkę 136

image

Nuclear bunker w Hack Green

Wydaje się, że wraz z rozlokowaniem się sztabu operacji " Yellowhammer " ( Trznadel )
w bunkrze atomowym pod brytyjskim ministerstwem obrony rozpoczęło się na dobre przygotowanie do no - deal brexit. Choć może to być typowa dla Anglików " gra na sucho " i sprawdzanie rozmaitych wariantów wydarzeń. Oni tak mają, że wszystko przygotowują wcześniej. Jeśli wierzyć prasowym " fejkom - nie fejkom " to pewnej nocy ćwiczono nawet przejazd konduktu pogrzebowego na ewentualność śmierci księcia Filipa. Operacja " Yellowhammer " to przygotowanie na najgorszą ewentualność w przypadku no - deal. Operację wspiera 3,5 tysiąca żołnierzy, w tym rezerwistów. Będzie, więc to swoisty stan wojenny na Wyspach,  wypadałoby zatem poszukać na Youtubie jakichś Teleranków i puszczać w tle telewizji śniadaniowej żeby żony nie niepokoić.

image

Podstawowy problem, którego wystąpienie założno to gigantyczne kolejki do portów. Okazuje się, że wydłużenie kontroli każdej cięzarówki o dwie minuty powoduje wydłużenie kolejki o 17 mil. Przez port w Dover przejeżdża dziennie 10,5 tysiąca ciężarówek. Zatem w Kent przygotowano stare lotniska z czasów II wojny światowej jako zapasowe parkingi. Również na części autostrady M26 i M20  postawiono tymczasowe  bariery, tu także  przewidziano dodatkowe parkingi dla ciężarówek. Dla kierowców ciężarówek przygotowano również niespodziankę w postaci czasowego zawieszenia przepisów dotyczących ich czasu pracy.
Departament zdrowia zobowiązał dostawców leków do przygotowania 6 - tygodniowych zapasów. Zawarto również kontrakty z właścicielami chłodni na wynajem dodatkowej powierzchni  na zmagazynowanie szczepionek. Na produkty spożywcze pierwszej potrzeby przygotowano specjalne taryfy celne, aby uniknąć drastycznej podwyżki na półkach sklepowych. Niektóre taryfy wyniosą nawet 0%, więc głód raczej nam w oczy nie zajrzy. Choć niektórzy przygotowują zapasy, których średni koszt - jak wyliczono - wyniósł 500/ 600 funtów. Wszystko po to, by za pół roku wszystkie puszki, mąki i cukry wynieść na śmietnik, ocaleją prawdopodobnie tylko zapasy whisky. Bo co dobre  to się nigdy nie psuje, a nawet poprawia. W każdym razie ja nie przewiduję Armagedonu. Tyle wieści z atomowego bunkra pod ministerstwem obrony w Londynie.

image


Takich atmowych   bunkrów jest w Wielkiej Brytanii kilkanaście i spora część z nich jest całkowicie przydatna do użycia. Cóż to znaczy brytyjska przewidywalność. Podczas zimnej wojny słusznie zauważono, że po ataku jądrowym pierwszą rzeczą jaka się wydarzy będzie totalny chaos komunikacyjny. Łączność przestanie działać, więc efektywne kierowanie krajem z Londynu będzie po prostu niemożliwe. Przyjęto więc model zarządzania państwem polegający na stworzeniu kilkunastu niezależnych regionalnych rządów z wyznaczonymi wcześniej komisarzami i wszystkimi " ministerstwami " jakie są niezbędne do organizowania życia ludności w rejonie dotkniętym atakiem nuklearnym. W ostatnie fazie zimnej wojny istniało w UK 11 takich okręgów z lokalnymi rządami, które na wypadek ataku jądrowego rozpoczynały na wyznaczonym terenie działanie z bunkra RGHQ ( Regional Government Headquarters )
Jednym z takich bunkrów jest bunkier Hack Green w Cheshiere, przewidziany dla lokalnego rządu na North West. Trzypiętrowy bunkier o powierzchni 30 tys. stóp, z najwiekszą kolekcją głowic nuklearnych na świecie, wszystko jakby przed chwilą opuszczone, zdatne do użytku. Ze szpitalem, studiem radiowym, sprawnymi generatorami i środkami łączności oraz sprzętem niezbędnym podczas usuwania skutków ataku jądrowego, oraz przeniesioną z najważniejszego  brytyjskiego bunkra  w Wycombe, centralą wczesnego ostrzegania przed atakiem rakiet balistycznych.

image


image


image


image


image


Wszystkimi bunkrami podczas zimnej wojny zajmowali się wolontariusze z Królewskiego Korpusu Obserwacyjnego. Do ich zadań należała kontrola zapasów, konserwacja i utrzymywanie sprzętu łączności w pełnej gotowości, kontrola generatorów, uzupełnianie paliwa itp. działania niezbędne do utrzymywania bunkra obrony cywilnej w pełnej gotowości. Wszystko robili wolontariusze za miskę wojskowej grochówki i za przywilej noszenia munduru z naszywkami Royal Observer Corps. To dlatego Angolom zawsze wszystko się udaje, bo nie ma chyba w Europie bardziej aktywnego, skłonnego do działań dla wspólnego dobra, społeczeństwa gdzie przy pomocy wolontariatu załatwia się sprawy, na które w Europie kontynentalnej  potrzebne są astronomiczne budżety. Dlatego mimo utraty kolonii w Afryce, mimo utraty Indii, Kanady i Nowej Zelandii, po zredukowniu powierzchni UK do obszaru mniejszego niż Polska, nadal pozostają i - mam nadzieję - pozostaną ważnym graczem jako czynnik stabilizacji i bezpieczeństwa Europy w nadchodzących nowych czasach z ponad 4 miliardami ludzi w Azji i ponad 1,2 miliarda w Afryce, gdzie nie ma kompletnie niczego. To będą wyzwania najbliższych dekad, a nie Brexit, o którym za 10 lat wszyscy zapomnimy, tak jak o wojnie o Falklandy.

image


image


image


image


image


image


image


image

Gabinet Komisarza, jednego z dwóch, którzy posiadali w bunkrze własne łóżko, drugim był Principal Officer

image

Wspólna siedziba ministerstw JKM w North West

image


image


image


image

Kawka z prądem ? czemu nie ?

image

Autor po zdobyciu sprawności " Krasnoarmiejca " opuszcza nuclear bunker w furażce i w  trofienoj giermanskoj maszinie

image


Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura