skamander skamander
840
BLOG

Łamią prawo rządzący - a nie opozycja i stąd art. 7.

skamander skamander PiS Obserwuj temat Obserwuj notkę 93

W dniu dzisiejszym Polska oficjalnie stała się dla Unii państwem, które łamie zasady państwa prawa. Uruchomienie art. 7. jest olbrzymim ciosem w rząd PiS-u i w partię PiS. Zastrzeżenia KE do ustaw związanych z KRS-em, SN, a wcześniej Trybunałem Konstytucyjnym, jest ciągiem następstw po opinii Komisji Weneckiej, zaproszonej przez min. Waszczykowskiego w imieniu obecnie rządzącej partii. Politycy tej partii robią dobrą minę do złej gry i udają, że nic się nie stało. A stało się i to bardzo wiele. Do dnia dzisiejszego to mogli ci politycy obarczać winą urzędników UE, ale od dnia dzisiejszego będą musieli negocjować z każdym krajem Unii osobno i na dodatek czynić pewne ustępstwa dla danego kraju członkowskiego. Już nie będziemy liderem dla byłych państw bloku wschodniego - od dnia dzisiejszego będziemy musieli chodzić "po prośbie" do każdego z tych państw. Z roli liczącego się kraju staniemy się krajem proszącym o wsparcie. Do tego doprowadzili nasz Kraj politycy z partii, która w nazwie ma "Prawo i Sprawiedliwość".

Politycy PiS-u szybko wykuwają nowe hasła podobnie jak szybko wynajdują wrogów, bez których nie potrafi ta partia egzystować. Już pan e-poseł Czarnecki zaczął wmawiać dziennikarzom, że KE skierowała sprawę polskiej praworządności do rozpatrzenia w trybie art. 7. ze względu na... uchodźców. Zapomniał widocznie, że o tym w uzasadnieniu KE nie było ani słowa. Nie pomyślał pan e-poseł, że nie tylko Polska nie przyjęła uchodźców, ale również tego nie uczyniły Węgry i jakoś to państwo nie jest poddane procedurze art. siódmego.

Wyborcy związani z PiS-em od dnia dzisiejszego muszą zadać sobie pytanie: dlaczego ten rząd od dwóch lat nie potrafił i nawet nie starał się przekonać Unię, że to racja jest po stronie obecnych władz w Polsce i te wszystkie zarzuty stawiane przez władze unijne i opozycję w Polsce są nieprawdziwe? Czy tak trudno by było uzasadnić, że te wszystkie poczynania polskich władz są zgodne z polską Konstytucją i unijnym prawem? Gdyby rząd i polski Parlament oraz prezydent Duda mieli rację i mogli udowodnić zgodność stanowionego prawa w zgodności z ustawą zasadniczą, to wówczas mogliby się bronić, ale nawet gimnazjalista widzi, że Konstytucja jest łamana. Dlaczego PiS tak szybko śpieszy się z wprowadzaniem ustaw niezgodnych z Konstytucją i dzięki tym ustawom stara się zmieniać ustrój, nie mając do tego większości konstytucyjnej? Otóż pan Kaczyński poszedł na skróty i wyobrażał sobie, iż Unia pokrzyczy, pomarudzą Niemcy i Francuzi, ale zmiana ustroju w Polsce stanie się faktem wbrew pokrzykiwaniu unijnych władz i polskiej opozycji. Nie docenił jednak Unii i... Amerykanów, którzy też komunikatem Departamentu Stanu potępili to, co dzieje się obecnie w Polsce. Do tego jeszcze list amerykańskich prawników domagających się zastopowania niszczenia w Polsce trójpodziału władzy. I to wszystko wpływa na postrzeganie Polski w Europie i na świecie.

Dzisiaej pan wiceminister sprawiedliwości w TVN24 mówił, że procedury związane z sankcjami zgodnie z art. 7. to odległa przyszłość. Ma rację, ale jest jeszcze Trybunał Sprawiedliwości w Strasburgu, który potrafił powstrzymać przemysłowy wyrąb Puszczy Białowieskiej przy pomocy harwesterów. Pan min. Szyszko, który z wielką butą wcześniej pokazywał, że żadne krzyki UE go nie przestraszą, to nawet jeszcze nie ma wyroku, ale już na groźbę ze strony Trybunału w Strasburgu spuścił uszy po sobie i wstrzymał wycinkę Puszczy. A obecnie jest skierowana sprawa do tego Trybunału w związku z łamaniem zasad konstytucyjnych w Polsce, a za to mogą grozić ogromne kary pieniężne, które zostałyby wyegzekwowane z pieniędzy należnych Polsce, a wynegocjowanych przez poprzednią koalicję. A na tym stracą wszyscy Polacy! Tylko nikt nie może zwalić za to winy na opozycję, bo przecież łamią prawo rządzący - a nie opozycja.

skamander
O mnie skamander

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka