Starosta Melsztyński Starosta Melsztyński
1310
BLOG

Hejt jako doktryna władzy państwowej

Starosta Melsztyński Starosta Melsztyński Polityka Obserwuj notkę 42

Po zwycięstwie kandydatki PiS w jakichś tam wyborach uzupełniających na Podlasiu prezes partii, szeregowy poseł Jarosław Kaczyński wygłosił przemówienie programowe, wytyczające kierunki nowej polityki  zmian i reform w Polsce. Przyznaję, że czegoś tak kuriozalnego nie zdarzyło mi się czytać, by dominujący polityk w ten sposób określał priorytety na przyszłość demokratycznego państwa. Jedyne co mi przychodzi na myśl to sławetne przemówienie Władysława Gomułki do aktywu partyjnego po studenckich protestach 8 marca 1968 roku. Ta sama retoryka, ta sama napastliwość, tego samego rodzaju oskarżenia, to samo szczucie i ten sam hejt:

Dziś ci, którzy z nami walczą, przybierają barwy ochronne. To te barwy, które widać dziś na tej sali, barwy biało-czerwone - powiedział Jarosław Kaczyński.

To ci sami, którzy mówili, że Polska to anachronizm, to ludzie od Palikota, Palikot tak mówił. To ci, co chodzili do rosyjskiej ambasady skarżyć się na PiS. Ci, co mówili, że w Katyniu nie było ludobójstwa. Ci, co uprawiali pedagogikę wstydu, którzy próbowali wmówić Polakom, że ponoszą winę za wszystko, co złego wydarzyło się w ostatnim stuleciu w tej części Europy. Ci, co ograniczali lekcje historii. Ci, co wyśmiewali wszystko związane z patriotyzmem. Ci, co złamali wszystkie zasady kultury po tragedii w Smoleńsku, którzy deptali wszystko, co jest w naszej kulturze święte. To oni się organizują. To oni tworzą KOD - wyliczał prezes PiS. - Oni podobno tu są. Jeśli tu są, niech się pokażą, niech temu zaprzeczą - apelował.

Oni chcą odrzucić Polskę. Oni nie działają bezinteresownie. Za tym ruchem stoi szeroka koalicja przeciwko PiS. Stoją siły, które chcą utrzymać Polskę jak najniżej, by Polska była kolonią. Polska nie będzie kolonią. My się na taki status nie zgodzimy - podkreślił Kaczyński.

http://wiadomosci.dziennik.pl/polityka/artykuly/514979,pis-lomza-anna-maria-anders-senator-senat-jaroslaw-kaczynski.html

To są słowa tego dziwnego pozakonstytucyjnego, nieodpowiedzialnego tworu jaki sprawuje rzeczywistą trójwładzę w Polsce. Przypominam, że po niespełna pół roku od objęcia władzy przez PiS Polska doznała niesłychanego upadku międzynarodowego prestiżu, w kraju pogłębia się chaos w wielu dziedzinach, obiecane populistyczne "reformy", a w gruncie rzeczy rozdawnictwo pieniędzy po wprowadzeniu grożą zapaścią budżetową na skalę grecką, armia w rozsypce po rezygnacjach kluczowych dowódców, nie znajdujących dla siebie miejsca pod komendą Antoniego Mcierewicza, na stanowiska państwowe wyznaczani są ludzie bez kompetencji i doświadczenia (jakiś Misiewicz, jakiś Jaki), szykowane sa nowe podatki, które wbrew zapowiedziom uderzą w polski handel.

W tym czasie działania nowej władzy zaczynają się i kończą na werbalnych atakach na opozycję, nieposłuszne instytucje i na szczególnie znienawidzone przez władzę osoby. Urządzane są seanse nienawiści w "odzyskanej telewizji i radiu", a "odzyskane instytucje" zasiedlane wiernymi lizusami nowej władzy.

Twarzą zmian stał się, zapewne nieprzypadkowo, Stanisław Piotrowicz, były członek PZPR i były prokurator PRL, poseł od mokrej roboty i rozwalania instytucji państwa demokratycznego. Bez wahania korzysta z umiejętności nabytych w komunistycznej prokuraturze, prezentując godną podziwu stałość w dopasowywaniu poglądów do życzeń swoich kolejnych mocodawców. Nie jest jedyny, przed obrotowymi drzwiami stacji radiowych i telewizyjnych ustawiają się kolejki chętnych.

 

 

Patriotyzm jest ostatnim schronieniem szubrawców. Samuel Johnson    

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (42)

Inne tematy w dziale Polityka