Zaczyna sie sensacyjnie, prawie jak na tabliod przystało:
Legenda polskiej mafii Robert P., nazywany "kasjerem Pruszkowa", przyjaciel finansistów, polityków i gangsterów został zatrzymany przez warszawskie Centralne Biuro Śledcze. Przez lata nieuchwytny dla wymiaru sprawiedliwości, wpadł w swojej podwarszawskiej willi - dowiedział się DZIENNIK.
Robert P. to Robert Poczman. Sporo o nim można "wyguglować". Nie jest też prawdą, że był "przez lata nieuchwytny dla wymiaru sprawiedliwości". Robert P. (jak chce "Dziennik") został aresztowany w grudniu 2001 roku.
Razem ze swoim kolesiem przesiedzieli kilka miesiecy za próbę zrealizowania nieważnych czeków jakiegoś zagranicznego banku. Oskarżono ich o oszustwo na kwotę 350 tys. zł i próbę wyłudzenia 11 mln zł.
Inne tematy w dziale Polityka