Włodzimierz Pańków Włodzimierz Pańków
1104
BLOG

Wybory nasze samorządowe - czy powrót do Polski Tuska?

Włodzimierz Pańków Włodzimierz Pańków Wybory Obserwuj temat Obserwuj notkę 55

My tu sobie gadu, gadu, a wokół szalały i szaleją polityczne debaty, "w realu" i "w wirtualu" czyli, głównie w mediach, debaty przedwyborcze, w których jedna strona chwali się tym, czego dokonała w Polsce w okresie niespełna trzech lat swoich rządów, druga zaś to namiętnie kwestionuje i kontestuje, wykazując przy tym daleko posunięty BRAK POCZUCIA RZECZYWISTOŚCI I CHCIEJSTWO, chwilami wręcz graniczące ze ślepotą i głupotą... Te ostatnie polegają na zupełnym ignorowaniu dość oczywistych "materialnych" faktów i dowodów, wskazujących na realizację przez rządzących Polską jakościowo odmiennej, rzeczywiście DOBREJ dla większości Polaków, polityki gospodarczej i społecznej...

Oczywiście, można mi zarzucić, że jestem nieobiektywny, że na pewno się mylę, że trwa chaos i Polska rzeczywistość instytucjonalna jest codziennie "dewastowana", że "polscy, prawni barbarzyńcy", wyznawcy "Machiawela", całkowicie wyparli z Polski Monteskiusza i cofnęli nas Kraj do czasów przysłowiowej "komuny" czy dzisiejszej Rosji czy  Białorusi...

A ja uważam, nawet wbrew niektórym  moim uczonym kolegom, że dzieje się to, co POWINNO BYŁO BYĆ ZROBIONE w okresie kilku lat po wyborach z 4 czerwca 1989r. , a co zostało zaniechane, choć u części naszych sąsiadów, w Niemczech i w Czechach, takiego GRZECHU ZANIECHANIA nie popełniono. A przecież mieliśmy już wówczas zalążki ALTERNATYWNEJ ELITY, na poziomie centralnym i lokalnym,  i nie musieliśmy robić tego, o czym 40 lat wcześniej mówił Ludwik Erhard, reformator post-hitlerowskich Niemiec. Przypomnę, że powiedział on coś w tym guście: "dopóki nie dysponujemy czystą wodą - musimy korzystać z "pomyj" (miał, oczywiście na myśli, kadry, głównie gospodarcze czy polityczne, w kraju, w którym poparcie dla Hitlera i nazistów było niemal powszechne...) "...

W post-komunistycznej, ale i post-solidarnościowej Polsce podjęto decyzję - proklamując tzw. GRUBĄ KRESKĘ - o długo-okresowym, po dziś dzień, korzystaniu z "pomyj". Wiem, że to brzmi obraźliwie, tak samo jak wczorajsza wypowiedź lidera tzw. Koalicji Obywatelskiej, Schetyny, o "PiS-owskiej szarańczy". A działo się to w kraju, w którym Polacy kilkakrotnie strzelali do bezbronnych Polaków, a także prześladowali, w taki czy inny sposób, inaczej, "niesłusznie" myślących, zmuszając miliony spośród nich, przez dziesięciolecia, do funkcjonowania "na marginesie" życia publicznego lub, mniej lub bardziej przymusowej, emigracji...

Podaję przykład z mojego "podwórka". W moim PAN-owskim instytucie, z którego zostałem usunięty, po szykanach - schowanie do szuflady mojej pracy habilitacyjnej, złożonej tam w 1985r., usunięcie z mego zakładu w 1986r. - dyrektorem został członek PZPR, jak się później okazało, szpiegujący Amerykanów i Japończyków, na swoich "naukowych" pobytach w krajach tych nacji. Po "wielkiej zmianie" r.1989 został... "dyrektorem generalnym" PAN na wiele lat, aż do czasu ujawnienia jego szpiegowskiej działalności...Mnie objęła "łaskawa abolicja" i mogłem wrócić do PAN w połowie 1989r.(bez żadnego odszkodowania!)...

Nie zamierzam tego wątku rozwijać - próbuję tylko pokazać, co oznaczałoby ewentualne przywrócenie STATUS QUO ANTE, czyli powrót do sytuacji polityczno-prawnej sprzed wyborów r.2015, która była bardziej lub mniej bezpośrednim rezultatem ( czy efektem) tamtych grzechów zaniechania, sprzed ćwierćwiecza, i która polegała na PŁAWIENIU SIĘ W POST-KOMUNISTYCZNYCH "POMYJACH"... Wypełniały one wiele instytucji, na czele z instytucjami państwowymi, instytucjami zaufania publicznego, szkołami wyższymi, bankami, instytucjami medialnymi itp.

KTO PRAGNIE KONTYNUACJI TAKIEJ SYTUACJI, TAKIEGO STANU RZECZY-POSPOLITEJ?





Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka