Zaznaczam na samym początku, że nie przeszkadza mi środowisko gejowskie w moim otoczeniu. Funkcjonuje ono już od wielu, wielu lat wśród obywateli naszego kraju. Nikt specjalnie się tymi związkami nie interesował. Niestety grupa, moim zdaniem niewielka w skali tego zjawiska, od kilku miesiecy próbuje narzucać większości społeczeństwa akceptację dla żądań, które są sprzeczne z obowiązującym w naszym kraju prawem.
Jestem za tym aby wszelkiego typu agresywne zachowania wobec nie tylko tej grupy społecznej były surowo karane.
Jestem za tym aby podjąć rozumowy z przedstawicielami środowiska LGBT na temat problemów które uniemożliwiają im normalne funkcjonowanie w społeczeństwie w ramach obowiązującego prawa jeżeli takowe istnieją.
Jestem przeciwny temu aby związkom homoseksualnym przyznawać prawa należne małżeństwu zdefiniowanemu przez Polską konstytucję.
Jestem przeciwny temu aby związki jednopłciowe miały prawo do adopcji dzieci
Jestem przeciwny temu aby od najmłodszych lat wpajać kilkuletnim dzieciom wiadomości na temat współżycia seksualnego oraz zachowań obscenicznych.
Argumenty rzucane w przestrzeń publiczną jakoby środowiskom LGBT groził jakiś kataklizm wypychający je poza margines społeczeństwa jest po prostu wierutna bzdurą.
Co ciekawe ostatnie wydarzenia w Białymstoku dowodzą obłudzie środowisku LGBT oraz ugrupowaniom lewicowym czy wręcz lewackim. Podszywając się od związki partnerskie próbują całkowicie zmienić znaczenie tej terminologii. Mało tego. Pod szyldem marszu równości próbują manipulować opinią publiczną, że zagrożona jest wolność wyrażania swoich poglądów. Czym wobec tego są owe marsze?. Czy nie jest to jedna z form wyrażania własnych poglądów?
Czy nie jest formą wyrażania własnych poglądów codzienna obecność w mediach publicznych i komercyjnych?.
Czy środowiska LGBT nie mają możliwości rozmowy z przedstawicielami ekipy rządowej na temat nękających ich problemów ?
Dlatego tez tytuł mojego posta "STOP dyktaturze środowisk LGBT" jest apelem to tego środowiska aby zaprzestało szerzyć nienawiść oraz narzucać swój punkt widzenia na problemy własnego środowiska. Robicie Panie i Panowie więcej sobie krzywdy zamiast przysporzyć korzyści. Właściwe tej krzywdy nie wyrządzacie sobie lecz tysiącom par homoseksualnym, które nie maja takiego parcia na szkło jak Ci, którzy ten sztuczny problem próbują wykorzystać dla swoich pozycji
