Grzegorz Wszołek - gw1990 Grzegorz Wszołek - gw1990
4478
BLOG

Lasek edukuje ze Smoleńska

Grzegorz Wszołek - gw1990 Grzegorz Wszołek - gw1990 Polityka Obserwuj notkę 62

 

Maciej Lasek chce zająć się odkłamywaniem rzekomo propagandowych tez zespołu parlamentarnego Macierewicza, bowiem coraz więcej ludzi w Polsce ma zwyczajny mętlik w głowie i tak naprawdę nie wie, co wydarzyło się 10 kwietnia 2010 r. w Smoleńsku. Lotnik i jeden z prominentnych członków komisji Millera chce najwyraźniej edukować za pomocą wywiadów w "Gazecie Wyborczej", bo na pytania niewygodne nie zamierza odpowiadać.
 
Wczoraj na Twitterze doszło do ciekawej wymiany między posłem Brudzińskim z PiS a Laskiem. Ekspert komisji Millera w odpowiedzi na zarzuty polityka, stwierdził, że rozmowa nie ma sensu, bo i tak panowie pozostaną przy swoich poglądach, a jego oponent gra na emocjach. Wobec tego, zapytałem Laska, czy wycofa swoje słowa, które wypowiedział w jednym z programów Moniki Olejnik (za portalem tvn24.pl) w styczniu 2012 r.: 
 
Są materiały świadczące o tym, że dowódca do końca był w kokpicie - powiedział Lasek, przypominając, iż również media donosiły, że ciało gen. Błasika zostało odnalezione w 1. strefie (czyli w kokpicie) razem z ciałem nawigatora.
 
W tym jednym zdaniu ekspert, który ma zamiar „odkłamywać kłamstwa smoleńskie”, posłużył się dwoma nieprawdziwymi danymi. Błasika – wedle ekspertyz z IES – nie było w momencie katastrofy w kabinie pilotów. To raz. Dwa – ciało generała leżało obok 12 innych, tak więc, posługując się rosyjskimi kwitami, można byłoby dojść do wniosku, że wszystkie te osoby naciskały bądź wywierały presję na pilotów. Ba, piloci, według ujawnionych przecież danych przez NPW, znajdowali się w innych sektorach.
 
Prosty przykład, proste zdanie, a można wyłapać dwie - świadome lub nie - dezinformacje. Kiedy zapytałem Laska na Twitterze, czy wycofa się z tych słów, czy podtrzymuje tezy ze stycznia 2012 r., oczywiście nie odpowiedział. Woli nauczać i pouczać, rzekomo stroniąc od polityki. A sam wydaje się tylko łatwym narzędziem i zbrojnym ramieniem jednej z gazet, która nieustannie bombardowała nas wrzutkami smoleńskimi. 

Publicysta i redaktor Salonu24, "Gazety Polskiej", "Gazety Polskiej Codziennie", kiedyś "Dziennika Polskiego" (2009-2011, 2021-2023).  Wszystkie zamieszczone teksty na tym blogu należą do mnie i mogą być kopiowane do użytku publicznego tylko za moją zgodą. Grzegorz Wszołek Utwórz swoją wizytówkę

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (62)

Inne tematy w dziale Polityka