Grzegorz Wszołek - gw1990 Grzegorz Wszołek - gw1990
3147
BLOG

Więcej Rzepeckich, mniej Tarczyńskich. PiS pozbywa się pracowitego posła

Grzegorz Wszołek - gw1990 Grzegorz Wszołek - gw1990 PiS Obserwuj temat Obserwuj notkę 159

Młody poseł PiS, Łukasz Rzepecki, zostanie wyrzucony z PiS. Za co? Do końca formalnie nie wiadomo. Podobno w grę wchodzi działalność, niezgodna z polską racją stanu, jak obwieścił poseł Marek Suski. PiS-ie, póki nie jest za późno - otrzeźwiej. Za dwa lata może być za późno.

Wyborcy Jarosława Kaczyńskiego dwoją się i troją na Twitterze, przekonując, że Rzepecki powinien zostać wywalony na zbity pysk, bo: krytykował planowaną opłatę paliwową w lipcu oraz cieszył się z prezydenckich wet. Poseł podczas posiedzenia sejmowego, gdy krytykował inicjatywę PiS ws. podniesienia cen paliw (dochody z podatku miały pójść na fundusz dróg samorządowych), tłumaczył, że w swoim programie obiecywał wyborcom sprzeciw wobec jakimkolwiek podwyżkom. To samo jota w jotę mówił po rozpętaniu burzy Jarosław Kaczyński, gdy odrzucił proponowany i przez premier Beatę Szydło projekt. Straszny skandal, mówić to, co prezes swojej partii.

Rzepecki popełnił jednak zbrodnię na większą skalę. Opowiedział się za uchyleniem immunitetu Dominika Tarczyńskiego, który oskarżył Marcina Kierwińskiego o lobbowanie na rzecz Airbusa. Kierwiński to jeden z najbardziej nieudolnych polityków obecnej kadencji Sejmu, ale ma prawo żądać wystąpienia na drogę sądową, jeśli poczuł się obrażony. Tak jak zresztą każdy z nas. Tarczyński wyraził zdziwienie, PiS oczywiście wbrew Rzepeckiemu uchylać immunitetu posła "drugiej zmiany" nie zamierza, a prawda jest taka, że partia Kaczyńskiego już dawno zapowiadała walkę z immunitetami.

I co? Wyjazd z klubu. Podobno chodzi, jak to ujął Marek Suski, o polską rację stanu. Dzisiaj do rangi racji stanu wyniesiono immunitet. Tarczyński w geście triumfalizmu po utarciu nosa młodemu posłowi, opowiada na prawo i lewo, jak to trzeba być zjednoczonym w duchu naprawy Polski. A jedyną przewiną Rzepeckiego była przecież propozycja sprawiedliwego rozwiązania sporu między posłami. Tarczyński ma kwity na Kierwińskiego? To niech je przedstawi. Jeśli nie, niech nie zawraca wszystkim głowy.

Dość znamienna, zupełnie inna, niż niemal wszystkie znane nam przypadki męczenników, jest deklaracja przed pewnym wyrzuceniem z PiS. - Będę jeszcze ciężej pracował w komisji petycji - skomentował Rzepecki. Żadnych ataków personalnych, wylewanych łez, tylko zwyczajne skupienie się na pracy. Obyśmy w Sejmie mieli więcej Rzepeckich, mniej Tarczyńskich. Tego jednak żaden elektorat nie zaakceptuje.

Wszystkie zamieszczone teksty na tym blogu należą do mnie i mogą być kopiowane do użytku publicznego tylko za moją zgodą. Grzegorz Wszołek Utwórz swoją wizytówkę

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka