Pan Mark Brzeziński padł ofiarą tzw. 'paradoksu rogacza', sformułowanego przez Eubulidesa z Miletu (gr. Εὑβουλίδης), greckiego filozofa z IV wieku przed naszą erą.
Paradoks rogacza brzmi: "To czego nie zgubiłeś jest twoje. Ale nie zgubiłeś rogów, zatem masz również rogi."
W przypadku pana Marka Brzezińskiego i prawa III RP:
"Czego się nie zrzekłeś, posiadasz. Ale nie zrzekłeś się obywatelstwa polskiego, więc posiadasz obywatelstwo polskie."
Zapewniam wszystkich miłośnikow gumowego prawa, słabego dla silnych i silnego dla słabych, że paradoks rogacza w zastosowaniu do casus Brzeziński nie ma dobrego rozwiązania.
Pan Mark Brzeziński zderzył się z solidnym jak skała gibraltarska złogiem prawnym z epoki PRL.
Dzięki ustawodawcom PRL i idiotom w ławach poselskich III RP kontynuującym ich myśl legislacyjną, status prawny obywatelstwa polskiego Marka Brzezińskiego jest w tej chwili domknięty tak solidnie, że nie ma w nim luki, która mogłaby uratować twarz RP.
Praworządne rozwiązanie tej kwestii wymagałoby zmiany Konstytucji lub uznania bieżącej ustawy o obywatelstwie polskim z 2009 roku za niezgodną z Konstytucją. Albo publicznego przyznania, że polskie prawo jest funta kłaków nie warte. Pod tym linkiem tłumaczę dlaczego.
https://www.salon24.pl/u/wtemaciemaci/1138446,dlaczego-mark-brzezinski-nie-moze-zostac-ambasadorem-usa-w-polsce
Są niemniej dwa rozwiązania, jedno mniej, drugie bardziej radykalne, które w całości lub w części twarz Rzeczypospolitej ratują, oraz całkowicie lub w części chronią Polaków przed oficjalnym uznaniem przez Stany Zjednoczone za bandę durniów.
1. Rozwiązanie miękkie:
Upraszczamy stalinowsko-bizantyjski rytuał rezygnacji z obywatelstwa polskiego(zob. https://www.salon24.pl/u/wtemaciemaci/16970,polegly-na-walach)
do standardu amerykańskiego, o jakim poucza instrukcja wydrukowana w każdym amerykańskim paszporcie.
– Obywatel polski stawia się przed konsulem RP w dowolnej polskiej placówce dyplomatycznej lub konsularnej.
– Osoba taka okazuje konsulowi dowód posiadania innego niż polskie obywatelstwa (np. paszport obcego państwa lub certyfikat naturalizacji w obcym państwie) - ponieważ istnieją konwencje międzynarodowe zakazujące kreowania bezpanstwowców.
– Osoba taka wysłuchuje oficjalnego pouczenia konsula, że rezygnacja z obywatelstwa polskiego nie wpływa na istniejące zobowiązania cywilnoprawne i/lub skarbowe wobec polskiego skarbu państwa i/lub polskich osób prawnych lub fizycznych – tj. rezygnacja z obywatelstwa nie likwiduje długów skarbowych ani cywilnych ani nie wstrzymuje wykonalności wyroków polskich sądów.
– Osoba podpisuje przed konsulem dwa dokumenty: (1) Oświadczenie woli o rezygnacji z obywatelstwa polskiego i (2) Tekst otrzymanego pouczenia, zaopatrzony w klauzulę o przyjęciu go do wiadomości z pełną świadomością możliwych konsekwencji prawnych.
– Osoba zwraca konsulowi polski paszport i/lub dowód osobisty, o ile takie posiada, jakkolwiek nie jest to nieodzowne, ponieważ pouczenie zawiera klauzulę, że polski dokument paszportowy lub tożsamości w posiadaniu byłego obywatela staje się nieważny od daty oświadczenia woli.
– Osoba wychodzi na ulicę, już bez obywatelstwa polskiego, za to z kopiami dwóch podpisanych przez chwilą dokumentów. Konsul przesyła oryginały dokumentów do Warszawy, w celu poczynienia przez odpowiednie władze właściwych zmian w rejestrach cywilnych.
2. Rozwiązanie twarde:
Kończymy w ogóle z podwójnym lub wielokrotnym obywatelstwem, zastępując art 3 Ustawy z dnia 2 kwietnia 2009 r. o obywatelstwie polskim, Dz.U.2012; poz. 161:
Art. 3.
1. Obywatel polski posiadający równocześnie obywatelstwo innego państwa ma wobec Rzeczypospolitej Polskiej takie same prawa i obowiązki jak osoba posiadająca wyłącznie obywatelstwo polskie.
2. Obywatel polski nie może wobec władz Rzeczypospolitej Polskiej powoływać się ze skutkiem prawnym na posiadane równocześnie obywatelstwo innego państwa i na wynikające z niego prawa i obowiązki.
artykułem 11 Ustawy z dnia 20 stycznia 1920 r. o obywatelstwie Państwa Polskiego, Dz.U. 1920 nr 7 poz. 44.
Art.11:
Utrata obywatelstwa polskiego następuje:
1. przez nabycie obcego obywatelstwa;
2. przez przyjęcie urzędu publicznego lub wstąpienie do służby wojskowej w państwie obcym bez zgody rządu polskiego.
I już. Obywatele polscy będący także obywatelami innego państwa otrzymują dwa lata na dokonanie wyboru pomiędzy obywatelstwem polskim i innym, na podstawie np. takich postanowień przejściowych.
https://www.salon24.pl/u/wtemaciemaci/935942,izrael-retaliacja