614
BLOG
Zakłamane babsko (heuchlerisch Hexe, hypocritical hag, femme menteuse)
BLOG
Idol PO/KO. Kobieta, w której rękach leżą szanse Tuska, że będzie mógł jeszcze kiedykolwiek pokazać się w Brukseli.
Ursula von der Leyen na Lampedusa:
"Zawsze byłam głęboko przekonana, że migracja wymaga zarządzania.. długofalowych wysiłków podejmowanych z naszymi partnerami. A przede wszystkim, jedności w Unii. Taki jest duch nowego paktu o migracji i azylu. Kiedy obejmowałam urząd, kompromis wydawał się nieosiągalny. Dzięki paktowi udało nam się jednak znaleźć nową równowagę. …. Przyjrzeliśmy się wszystkim szlakom migracyjnym. I przełożyliśmy ducha paktu na praktyczne rozwiązania. Zareagowaliśmy szybko i w sposób zjednoczony na atak hybrydowy ze strony Białorusi. … Podpisaliśmy z Tunezją partnerstwo, które przynosi wzajemne korzyści wykraczające poza migrację – od edukacji i umiejętności zawodowych po energię i bezpieczeństwo."
Hipokryzja aż świszcze.
Komisja Europejska zareagowała na atak hybrydowy ze strony Białorusi w ten sposób, że zdymisjonowała w 2022 roku szefa Frontexu, który uważał, że jego zadaniem jest ochrona granic Unii, a nie ułatwianie migracji do Europy poszukiwaczom lepszego życia z Trzeciego Świata. Komisja Europejska oczekiwała od Frontexu nie ochrony granic a wstrzymania tej ochrony. Ponieważ szef agencji się z tym nie zgadzał, stracił stanowisko.
Fabrice Leggeri, francuski urzędnik i dyplomata, dyrektor Frontexu od 2015 roku, został odwołany ze stanowiska, ponieważ za dobrze strzegł granic zewnętrznych Unii a nie dość dobrze politpoprawnej, rozszerzonej interpretacji praw podstawowych migrantów z krajów pozaeuropejskich, narzucanej przez Brukselę.
Leggeri został zmuszony do rezygnacji, kiedy OLAF (Office de la Lutte Anti-Fraude), teoretycznie niezależna agencja unijna, teoretycznie zajmująca się ściganiem nadużyć finansowych na szkodę Unii Europejskiej, a w praktyce będąca częścią Komisji Europejskiej, którą można poszczuć na każdego urzędnika unijnego, któremu coś się nie podoba, stwierdziła w swoim raporcie, że Frontex i jego dyrektor powinni skupić się na prawach podstawowych migrantów, tymczasem dyrektor za mocno chciał chronić granicę Unii Europejskiej.
Realizacja porozumienia z Tunezją, przewidującego zapłacenie jej rządowi 1 mld euro za powstrzymanie odpływających z Tunezji do Włoch łodzi z afrykańskimi migrantami została zablokowana, a transfer pieniędzy wstrzymany, przez Josepha Borrella, wiceprzewodniczącego Komisji Europejskiej, Wysokiego Przedstawiciela Unii ds. Zagranicznych i Bezpieczeństwa, przewodniczącego grupy komisarzy Unii Europejskiej "Silniejsza Pozycja Europy na Świecie" (Commissioners’ Group on a Stronger Europe in the World).
Borrell należy do frakcji Socjalistów w PE. Ci zaś, podobnie jak frakcja Zielonych, są całkowicie przeciwni podpisaniu umowy z Tunezją, natomiast całkowicie za wpuszczaniem do Europy bez zadawania zbędnych pytań nieograniczonej liczby migrantów afrykańskich i azjatyckich i za przymusowym rozdzielaniem przybyłych między państwa członkowskie Unii Europejskiej.

Fabrice Leggeri na granicy polsko-białoruskiej w 2021 roku. https://frontex.europa.eu/media-centre/news/news-release/frontex-executive-director-visits-poland-s-border-with-belarus-LAS4dG
PS. Z zapartym tchem czekam, kiedy zainstalowany po Leggerim należycie politpoprawny szef Frontexu, Hans Leijtens, zażąda w imieniu Komisji Europejskiej, aby Polska rozebrała płot graniczny na granicy polsko-białoruskiej, na gruncie naruszenia praw podstawowych pana Ahmeda z Jemenu i kotka z Afganistanu.
Inne tematy w dziale Polityka